Witam,
mam ścianę murowaną z cegły na stojąco, co czwartą warstwę jest przewiązana z drugą taką samą ścianą (między ścianami jest pustka o szerkości jednej cegły). Spoiny zresztą też są kruche. Na tej ścianie miały zawisnąć meble kuchenne, lecz nie wzbudza ona mojego zaufania i chciałbym ją jakoś wzmocnić. Myślałem żeby ją otynkować i w tynku zatopić siatkę a później jeszcze przykręcić do tej ściany płytę osb i dopiero meble. Co myślicie o takim rozwiązaniu, będzie wystarczająco stabilnie ?