Dzień dobry,
Problem wydawał mi się typowy ale nie mogę znaleźć gotowego rozwiązania.
Dach dwuspadowy, bezokapowy, oparty na wiązarach kotwionych bezpośrednio do wieńca, bez murłaty.
Ściany szczytowe murowane z BK, na nich od zewnątrz 25 a od wewnątrz 20 cm styro co daje łączną grubość ściany szczytowej 69 cm. Z tego wynika, że łaty muszą wystawać poza skrajne wiązary o jakieś 70-75 cm czyli zdecydowanie zbyt dużo. W jaki sposób rozwiązać wsparcie/mocowanie końców łat aby przy okazji nie załatwić sobie mostka termicznego w okolicy ścian szczytowych?