Czy budować dom

[Belemit]

Cześć. Bardzo bym prosił o poradę czy rozpoczynać budowę domu. Wszyscy mnie do tego namawiają a ja sam całe życie mieszkałem w bloku (mam 28 lat) i nie wiem czy podołam.
-Pensja średnio 5k miesiecznie
-działkę mam 1200m2 odziedziczona
-ok 150 k na koncie
Budowała była by systemem zleconym bo nie mam głowy do załatwiania wszystkiego samemu bo najzwyczajniej nie znam się kompletnie na budowlance. Pomozecie? Może lepiej mieszkanie kupić po sprzedaniu działki?

[kaszpir007]

Cześć. Bardzo bym prosił o poradę czy rozpoczynać budowę domu. Wszyscy mnie do tego namawiają a ja sam całe życie mieszkałem w bloku (mam 28 lat) i nie wiem czy podołam.
-Pensja średnio 5k miesiecznie
-działkę mam 1200m2 odziedziczona
-ok 150 k na koncie
Budowała była by systemem zleconym bo nie mam głowy do załatwiania wszystkiego samemu bo najzwyczajniej nie znam się kompletnie na budowlance. Pomozecie? Może lepiej mieszkanie kupić po sprzedaniu działki?

Przy obecnych cenach licz około 500-600 tys za stan deweloperski , dom około 100-120m2.
I to raczej ceny z tych "niskich" .

Raczej polecam znaleźć jakiś nowo wybudowany dom i na taki się zdecydować , bo jak będziesz sam zlecał to i tak efekt końcowy będzie taki sam jak nie gorszy.

[seawolf83]

Za mało danych.
Jakie miasto/rejon kraju?
Ile warta działka?
Jesteś sam czy jest rodzina? Jeśli jest partnerka to w planach dzieci?
Jak duży miałby być dom?

Ale najważniejsze: nie patrz co mówią, tylko sam sobie odpowiedz czy chcesz mieszkać w domu.


Pozdrawiam

[Belemit]

Za mało danych.
Jakie miasto/rejon kraju?
Ile warta działka?
Jesteś sam czy jest rodzina? Jeśli jest partnerka to w planach dzieci?
Jak duży miałby być dom?

Ale najważniejsze: nie patrz co mówią, tylko sam sobie odpowiedz czy chcesz mieszkać w domu.


Pozdrawiam

Okolice Łodzi. 10 Minut autem na zakupy. Do Łodzi godzinka. 5 minut pieszo sklepik taki podręczny. Działka jest warta około 150k. Partnerka jest a dzieci też pewnie w końcu się pojawia. Jeśli chodzi o wielkość to pewnie coś około 120m2

[Belemit]

Przy obecnych cenach licz około 500-600 tys za stan deweloperski , dom około 100-120m2.
I to raczej ceny z tych "niskich" .

Raczej polecam znaleźć jakiś nowo wybudowany dom i na taki się zdecydować , bo jak będziesz sam zlecał to i tak efekt końcowy będzie taki sam jak nie gorszy.

W sensie ze kupie coś lepszego niż sam wybuduje? Głównie mi chodzi o to że mam już działkę i szkoda mi jej sprzedawać. A trzymać taka duża żeby jeździć tam na weekend to bez sensu to już rodosa bym wolal

[seawolf83]

Jeśli nie jesteś typem człowieka, który lubi szaleć na działce, w ogrodzie, prace okołodomowe itp, a miejsca potrzebujesz tyle co na weekendowego grilla to sobie daruj budowę. 300k z oszczędności i działki plus z 200k kredytu (przy takich zarobkach nie szedłbym w ratę wyższą niż ~1000zł) i możesz pomyśleć o jakimś bliźniaku od dewelopera w cenie ok. 400-420k, ale metraż będzie bliżej 80-90m2 niż 120m2.

W ten weekend byłem u starego znajomego, który przez całe życie mieszkał w bloku. 2 lata temu kupił właśnie bliźniaka, mówi, że w życiu by się teraz nie cofnął do bloku. Może to pomoże z decyzją .
Poza tym jesteś jeszcze młody, jak spodoba się życie w domku to za 10 lat zbudujesz docelowy, większy .

Pozdrawiam

[kaszpir007]

Okolice Łodzi i godzina do Łodzi ?

Zastanów się ile obecnie zajmuje Ci / partnerce dojazd do pracy i ile będzie zajmował z miejsca gdzie wybudujesz dom ...
I czy jesteś skłonny poświęcic ten czas na dojazdy , tym bardziej że ten czas będzie się wydłużał (czym więcej nowych domów tym większy ruch i większe korki)

Inna rzecz czy chcesz mieszkać w domu , zajmować się ogrodem , działką , naprawami i itd ...

Znam wielu którzy mają sporą kasę a mieszkają w bloku . W bloku też można mieć duże mieszkanie (ponad 100m2) a plus taki że wszędzie blisko i rewelacyjna infrastruktura ...

Mieszkanie w domu ma swoje plusy i minusy , więc musisz sam pomysleć.

Na dom 120m2 w systemie zleconym licz około 500-600 zł tys za stan deweloperski

Budowa domu musi być świadoma ...

[kaszpir007]

W sensie ze kupie coś lepszego niż sam wybuduje? Głównie mi chodzi o to że mam już działkę i szkoda mi jej sprzedawać. A trzymać taka duża żeby jeździć tam na weekend to bez sensu to już rodosa bym wolal

Prawda jest taka że jak samemu nie kontrolujesz budowy (czyli nie jesteś codziennie na budowie albo chociaż kilka razy w tygodniu) i nie patrzysz jak budują i nie kontrolujesz to jest niemalże pewność że dom jaki zostanie wybudowany będzie taki jak dom wybudowany przez dewelopera a nawet gorszy (bo deweloper ma doświadczenie i musi dać gwarancję).

Sami budowaliśmy (mielismy wykonawce , podwykonawców , sam załatwiałem materiał , sam zajmowałem się logistyką) , ale codziennie byliśmy na budowie i to nas uratowało przez wieloma błędami i fuszerkami.

Jak chcesz mieć dobrze wybudowany dom z minimalną iloscia błędów (bo wiadomo wszystkiego się nie dopilnuje) to będziesz musiał prawie codziniennie być na budowie i poświecić mnóstwo czasu na "dokształcanie" się aby nie dać się budowlańcom i ich "pomysłom" ..
A zobaczysz i usłyszysz , panie tak się nie robi , tak zawsze robią , będzie dobrze , pan się nie zna i itd

[Ratpaw]

W sensie ze kupie coś lepszego niż sam wybuduje? Głównie mi chodzi o to że mam już działkę i szkoda mi jej sprzedawać. A trzymać taka duża żeby jeździć tam na weekend to bez sensu to już rodosa bym wolal

To wcale nie jest taki zły pomysł, jeździć tam na weekend. Zorientujesz się, czy jak uciążliwe jest takie jeżdżenie.

[Belemit]

Okolice Łodzi i godzina do Łodzi ?


Zastanów się ile obecnie zajmuje Ci / partnerce dojazd do pracy i ile będzie zajmował z miejsca gdzie wybudujesz dom ...

Inna rzecz czy chcesz mieszkać w domu , zajmować się ogrodem , działką , naprawami i itd ...

Znam wielu którzy mają sporą kasę a mieszkają w bloku . W bloku też można mieć duże mieszkanie (ponad 100m2) a plus taki że wszędzie blisko i rewelacyjna infrastruktura ...

Mieszkanie w domu ma swoje plusy i minusy , więc musisz sam pomysleć.

Na dom 120m2 w systemie zleconym licz około 500-600 zł tys za stan deweloperski

Budowa domu musi być świadoma ...

Tak pomyliłem się. Autem do centrum Łodzi 21km czyli jakieś 35minut. Głównie mi chodzi o działkę tj. żebym później nie żałował że działeczkę 1200m2 sprzedałem w miarę dobrej lokalizacji a mógłbym się budować i mieć większa powierzchnię niż teraz w wynajmowanych niecałych 40metrach

[Belemit]

To wcale nie jest taki zły pomysł, jeździć tam na weekend. Zorientujesz się, czy jak uciążliwe jest takie jeżdżenie.

Tak, tylko że jak nie będę się budował to działka idzie na sprzedaż żeby dolozyc do mieszkania. Tak bym miał około 270k wkładu własnego do mieszkania

[kaszpir007]

Czy budować ?

Sam musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć.

Musisz jednak wiedzieć że dom poza miastem to dodatkowy czas na dojazd , w większości brak albo dużo gorsza infrastruktura niż w mieście .
Większość "atrakcji" jest w mieście więc trzeba będzie dojeżdzać .

Osobiście jeśli dom ma być zwykłym mieszkaniem tyle że położonym w miejscu z kiepską infrastruturą i długim dojazdem do miasta to uważam że nie ma sensu , bo dla takich osób sa mieszkania w miescie. Wszędzie blisko , można funkcjonować bez samochodu , nic nas nie interesuje (odśnieżanie , stan budynku , remonty i itd). Jeśli jednak zależy Wam na ogrodzie i chcecie spędzać tam sporo czasu i zajmować się ogrodem i zamiast atrakcji miasta wolicie obcować z naturą to dom to super wybór.

My się wynieśliśmy w bloku wiele lat temu , ale dla nas ogród jest bardzo ważny i to właśni cheć posiadania oggrodu była najważniejsza , tak ważna że sprzedaliśmy poprzedni dom aby wybudować nowy na działce 3x wiekszej niż poprzednia

Ale jak pisałem. Jak nie chcecie zajmowac się budową , kontrolą i jeździć nonstop i kontrolować poczytania fachowców to nie liczcie że Wasz dom będzie jakiś "lepszy" od tych deweloperskich lub budowanych na sprzedaż. Boję się że może być nawet gorszy , z dużo większą illością fuszerek , mostków termicznych.
Może być później "skarbonką" w którą trzeba będzie nonstop inwestować.

Dlatego w takim przypadku sugeruję zakup domu nowego od dewelopera albo innego gotowca. Może się okazać że będzie w lepszym miejscu a jakość będzie taka sama jakbyście sami budowali (bez nadzoru) albo i lepsza ...

[henrykow]

Tak, tylko że jak nie będę się budował to działka idzie na sprzedaż żeby dolozyc do mieszkania. Tak bym miał około 270k wkładu własnego do mieszkania

Tylko pamiętaj że mieszkanie jest Twoje ale to tylko tak na niby jest Twoje bo całe życie płacisz czynsz, pytasz się innych o zgodę co możesz zrobić w swoim mieszkaniu i niejednokrotnie potyczki z sąsiadami zza ściany. nawet gdy masz dzisiaj spoko sąsiadów to jutro mogą być inni bo w blokach rotacja ludzi jest dość spora.
Swój domek to swój, robisz co chcesz i nikt nie będzie wymuszał na tobie rzeczy na które nie masz w tym w czasie ochoty albo czasu aby poświecić na to.

[fotohobby]

Mieszkanie kupione od dewelopera i czynsz ?
Fundusz remontowy co najwyżej.
Dlaczego dla Ciebie mieszkanie=blok ?

[kulibob]

Jesli masz działkę 1200m2
150k
To niema się co zastanawiać
Tylko że praca zlecona bez nadzoru własnego to głupi pomysł musisz roboli nadzorować , musisz lekcję odrobić.. Nie które rzeczy warto zrobić samemu prosta robota a wiele zaoszczędzisz.

[kaszpir007]

Swój domek to swój, robisz co chcesz i nikt nie będzie wymuszał na tobie rzeczy na które nie masz w tym w czasie ochoty albo czasu aby poświecić na to.

W domku jak w mieszkaniu. Zależy jakich ma się sąsiadów , albo jak blisko są ci sąsiedzi ...

Mieszkałem poprzednio na osiedlu domków. Wszystkie działki po 1000 m2. Mieszkało się świetnie , bo sąsiedzi normlanie i nikt nie hałasował i patrzył na innych.
Wprowadzili się "nowi" to zaczęły się weekendowe imprezy w ogrodzie do samego rana. Hałas taki że całe osiedle nie mogło spać , bo się "jedni bawili" na swojej "wielkiej" 1000m2 działce ..

[henrykow]

Mieszkanie kupione od dewelopera i czynsz ?
Fundusz remontowy co najwyżej.
Dlaczego dla Ciebie mieszkanie=blok ?

Prezesa, sekretarkę jego i księgową spółdzielni to kto będzie utrzymywał i za czyje pieniążki.

[kaszpir007]

Prezesa, sekretarkę jego i księgową spółdzielni to kto będzie utrzymywał i za czyje pieniążki.

Jakiej spółdzielni ????

Nowe mieszkania to są wspólnoty ...

Domy budowane przez dewelopera niczym nie różnia się w późniejszym użytkowaniu od domów samodzielnie budowanych ...

[henrykow]

W domku jak w mieszkaniu. Zależy jakich ma się sąsiadów , albo jak blisko są ci sąsiedzi ...

Mieszkałem poprzednio na osiedlu domków. Wszystkie działki po 1000 m2. Mieszkało się świetnie , bo sąsiedzi normlanie i nikt nie hałasował i patrzył na innych.
Wprowadzili się "nowi" to zaczęły się weekendowe imprezy w ogrodzie do samego rana. Hałas taki że całe osiedle nie mogło spać , bo się "jedni bawili" na swojej "wielkiej" 1000m2 działce ..

Tylko że w bloku jest częstsza rotacja ludzi aniżeli w domkach jednorodzinnych. Tu i tu można natrafić na oszołomów.

[henrykow]

Jakiej spółdzielni ????

Nowe mieszkania to są wspólnoty ...

Domy budowane przez dewelopera niczym nie różnia się w późniejszym użytkowaniu od domów samodzielnie budowanych ...

Oczywiście wspólnoty (to taka [pozostałość po minionym okresie, ale chyba jeszcze gdzieś spółdzielnie funkcjonują) ale to to samo co spółdzielnia tylko w innym papierku
Oczywiście że dom czy go wybuduje deweloper czy indywidualnie właściciel po zakończeniu budowy niczym się nie rożni
Różnica jest znaczna w cenie no i w użytych materiałach, sądzisz że deweloperowi zaleczy na dobrej jakości?