Cześć wszystkim!
Dostałem dość atrakcyjną cenowo ofertę na pompę ciepła Sinclair
https://www.sinclair.pl/oferta/pompy-ciepla/split/gsh-100trb-/-gsh-100erb.html
Chciałbym połączyć ją z fotowoltaika 10kw.
Jednak ciągle zastanawiam się czy powinienem ją montować w moim domu.
Temat wałkowany wiele razy na tym forum ale dochodzę do wniosku że każdy przypadek - dom wymaga osobnego podejścia.
Mój dom posiadam od 10 lat i nie jest młodym budynkiem, składa się z dwóch części pierwsza starsza około 70m2 plus poddasze (nieużywane w tym momencie) to rok 1965 i zbudowano go z kamienia polnego, druga część to przybudówka parterowa z pustaka postawiona w latach 90'.
Grubość ścian to 35 cm stara część a nowsza ma ścianę 45 cm, jak dobrze kojarzę to konstrukcja jej to pustak wełna pół pustak
Całość ocieplona styropianem 10cm, co daje ściany grubości 45 i 55 cm, strop w starej części wełną mineralną 10 cm.
Piec z podajnikem na ekogroszek spalanie w sezonie to 3 do 3.5 t ekogroszku, temperatura zadana na piecu 57-58 st tylko po to aby lepiej spalał się węgiel.
Kaloryfery stare żeliwne 18 żeberek na 20m2, w łazience drabinkowy a w kuchni aluminium.
Rozpisałem się o domu..
Ale do rzeczy
1. Czy pompa nie jest za duża? Być może za jakieś 5 lat będzie zrobione poddasze, ale tylko być może. Może lepiej wziąć 8kw??
2. Jedni mówią że bufor musi być 200 a nawet 300l a inni że 100 wystarczy bo mam stare kaloryfery i one będą jako bufor.
3. Mam możliwość wymiany Kaloryferów na aluminiowe ale używane - całkowicie za free. Ale czy jest sens?
Pomóżcie bo im więcej czytam opinii tym mam większy mętlik w głowie.