Gdybyś chciał coś udowodnić sam byś sobie policzył przedstawił próbując zaprzeczyć temu co jest oczywiste.
Pytanie autorki było i jest aktualne, zastosowanie standardowych rozwiązań jest najlepsze i najbezpieczniejsze.
Myślisz , że jak ktoś obliczy za Ciebie , wyłoży coś co jest oczywiste, a później sam będziesz oznajmiał wszem i wobec jaki to jesteś mądry i jak się znasz. Przedstaw propozycję, rozwiej wątpliwości - nie sugeruj "kim" jesteś w swojej stopce.
Naprawdę nie wydaje mi się aby paski led były jakim super dodatkiem do oświetlenia, podświetlenia czegokolwiek, bo jak ktoś chce to czemu nie, nie wchodzę w dyskusje dlaczego to sobie zaplanował czy pragnie mieć. To co zastosowałem w garażu i na strychu to pozostałości po pracach bo "ktoś chciał mieć".
I montuję tego wiele czy w sufitach, pod trepami schodów czy wzdłuż listw przypodłogowych w długich korytarzach bez oświetlenia dziennego - kupuję zestawy w kompletach i większość zasilaczy mieści się w standardowych głębokich puszkach, niekiedy trzeba założyć zasilacz na szynie Din w skrzynce zasilającej ale nigdy nie spotkałem się aby zasilacz w połączeniu z przewodami do zasilania paska led o długości 3m (bo taki zapewne będzie miała koleżanka do podświetlenia wanny) miał spadek napięcia który spowoduje, albo miganie, albo tak duże obciążenie zasilacza, że ten ulegnie uszkodzeniu.
Chcesz udzielić rady odpowiedz konkretnie pytającej, a nie rób "wycieczek" do odpowiadających.
A co do przedszkola - nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo chciałbym tam być .