Panowie, dziękuję za glos w dyskusji.
Na etapie projektowania dopytywalem skąd taka ilosc słupów. Powiedziano mi, że z powodu dość wąskiego i długiego budynku 4,7 x 11.3 (bez ocieplenia).
Przyjąłem to na klate bo nie jestem specjalistą w tej branzy.
Przy okazji spaceru w mojej okolicy natrafiłem na bardzo podobny dom w trakcie budowy - wąski i dość długi. I tak patrząc tam również zostały zaprojektowane narożne słupy zbrojone i dodatkowe słupy na długich sciananch.
Zaciekawiła mnie wypowiedź ŁUKASZa ŁADZIŃSKIego, który wspomniał o metodach ograniczenia mostków termicznych. Wg mojego projektu gorna krawędź ławy zaczyna się na głębokości 65cm, więc w strefie przemarzania. Zgodnie z pkt 1 teoretycznie powinno się zaizolowac termicznie boczne ściany lawy, czego w praktyce chyba nie wykonuje się, może za wyjątkiem szalunku traconego ze styropianu. W związku z tym mamy pytanie czysto teoretycznie: czy nie dać na boczne ścianki ławy (do wykopu) styropianu i dopiero wtedy zalewac ławę? Uzyskalbym wtedy izolacje ławy, która bym połączył z izolacja ściany fundamentowej.
Pominmy koszty. Czy takie podejście ma sens?