dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Czy deweloper ma rację? Woda w komórkach lokatorskich

    Dzień dobry,
    Budynek na niecały rok. Praktycznie we wszystkich komórkach jest woda i pleśń. Woda się skrapla a drewniane rzeczy składowane w komórkach pokryte są pleśnią. Również na ścianach i suficie są już czarne ślady. Deweloper twierdzi, że to "normalne" zjawisko i, że to wina zmian klimatycznych.
    Czy ma rację? Czy nie jest to źle wykonana izolacja?



  2. #2

    Domyślnie

    Dla sądu wiarygodni są biegli sądowi . I do tego lokatorzy powinni dążyć tj. do sądowego uznania konieczności odwodnienia i izolacji całości fundamentów z podpiwniczeniem.
    Skoro deweloper nie poczuwa się do naprawy

    Bo na razie jest piwnica i za parę lat dotyczyć będzie i parteru i piętra.
    W znanej mi sprawie budowa osiedla domów na tyle naruszyła stosunki wodne że z odwodnienia budynku trysnęło źródełko. Tylko tam firma uznała sama rację i logikę i "zakorkowała" źródło

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.158
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Jak jest przyczyna wilgoci nie dowiesz się na forum.
    Z ogólnych rzeczy - deweloperzy z zasady nie przyznają się do fuszerki, jak już to ja pudrują tak, żeby dotrwać do końca gwarancji i rękojmii.

    Co wiosna musi się odbyć przegląd ogólnobudowlany. Sprawdź, co w nim jest na ten temat. Ale jak deweloper posadził na stołku swojego zarządcę, to nic groźnego dla dewelopera. Co gorsza, jak to jego człowiek to może problem próbować rozwiązać nie na koszt dewelopera, a ze środków wspólnoty mieszkaniowej (a cokolwiek grzebnie to już da argument deweloperowi, że to zostało zepsute przy próbie naprawy). Sprawdzajcie i uważajcie na uchwały, które będą tego dotyczyły.

    Jeżeli komórki, jak w piśmie, prawnie sa jednym wielkim pomieszczeniem (albo jeszcze co gorsza częścią wspólna) to musielibyście się wszyscy dogadać i wspolnie wystapić na drogę sądową. Samodzielnie możesz wystapić tylko proporcjonalnie do swojego udziału. Czyli nawet jak wygrasz, to z zasadzonej kwoty nie rozwiążesz problemu.
    Jak pójdziecie do sadu, to dopiero do sądu wnoście o ekspertyzy - "wasze" deweloper podważy i będzie trzeba płacić dwa razy za to samo.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony