Witam. Mieszkam w bloku z lat 70 i sufity są w dość słabym stanie. Do tej pory w kuchni wisiał Stary żyrandol na tzw haczyk. Kupiłem taki gdzie trzeba wywiercić dwa otwory i przymocować blaszkę. Próbowałem wiercić w miarę blisko otworu żeby mi starczyło przewodu i żeby górna "zaślepka" od żyrandola zasłoniła całość, ale poległem. Posypał się sufit i zrobił się otwór gdzie można wsadzić 2-3 palce. Jak teraz z tego wybrnąć? Otwór jest dość głęboki na dobre 5-7 cm i poruszając przewodami albo tym haczykiem który tam jest, non stop się z tego sypie piach. Czy w tym miejscu w ogóle da się powiesić taki żyrandol?