dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie Wylewka szybkoschnąca - czarne plamy

    Zleciłem firmie budowlanej remont domu polegający na wyrównaniu poziomów między pokojami, kuchnią i łazienką. W kuchni (10m2) została zastosowana wylewka szybkoschnąca atlas SMS 30 (ok. 3cm), która po 3 dniach jest jeszcze miękka (odkształca się na 1 milimetr pod naciskiem palca). Poza tym ma jakieś dziwne ciemne plamy, nie wspominając o kulkach od styropianu które pojawiły się na powierzchni. Wylewka była kładziona na podłogę pokrytą jakimś czarnym lepikiem (pozostałość po "starej" podłodze), zagruntowaną betokontaktem knaufa. Mam wątpliwości co do poprawnie zrobionej tej wylewki, bo np. dwa tygodnie wcześniej robiona była wylewka w pokoju z betonu B25 i po kilku godzinach można było już po niej chodzić, a po kilku dniach po wyschnięciu jest jednorodnie szara, nie jak ta w kuchni. Czy trzeba jeszcze raz robić wylewkę w kuchni?
    No i jeszcze majster mnie usilnie przekonuje że do takiej wylewki nie stosuje się taśm dylatacyjnych przy ścianach.


  2. #2

    Domyślnie

    Prawdopodobnie pod spodem był "subit" to powinno być usunięte przed wylewką (to nadje się do skucia,aż strach na to patrzeć)
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Subit.jpg
Wyświetleń:	14
Rozmiar:	50,6 KB
ID:	457932  
    Ostatnio edytowane przez jnow1 ; 04-10-2021 o 20:17 Powód: dodanie zdjęć

  3. #3

    Domyślnie

    Boksuje się z wykonawcą, żeby położył nową wylewkę. Po zeskrobaniu wierzchniej 1mm warstwy, która była miękka (tak jakby kożuch na mleku), po ponad tygodniu wylewka zrobiła się w miarę twarda, ale nadal są przebarwienia i miejsca gdzie po uderzeniu słychać "głuchy" odgłos. Wynajęty specjalista z nadzoru budowlanego stwierdził, że wylewka została źle zrobiona i nie będzie miała właściwości które deklaruje producent. Mimo że mam opinie specjalisty, wykonawca upiera się że wylewka już wyschła i wg niego wszystko jest OK. Wykonawca mydli mi oczu, ale czas mnie goni

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał landoc Zobacz post
    Boksuje się z wykonawcą, żeby położył nową wylewkę. Po zeskrobaniu wierzchniej 1mm warstwy, która była miękka (tak jakby kożuch na mleku), po ponad tygodniu wylewka zrobiła się w miarę twarda, ale nadal są przebarwienia i miejsca gdzie po uderzeniu słychać "głuchy" odgłos. Wynajęty specjalista z nadzoru budowlanego stwierdził, że wylewka została źle zrobiona i nie będzie miała właściwości które deklaruje producent. Mimo że mam opinie specjalisty, wykonawca upiera się że wylewka już wyschła i wg niego wszystko jest OK. Wykonawca mydli mi oczu, ale czas mnie goni
    Jak masz opinię na piśmie to czym się przejmujesz? Skseruj i dodaj jako załącznik do przedsądowego wezwania do usunięcia wady. Jeśli tego nie zrobi, znajdź innego fachowca niech zrobi to za niego i wystawi Ci fakturę za robociznę oraz za materiały a tego dziada pozwij i niech zwróci Ci koszta.

  5. #5

    Domyślnie

    @radziula
    Niestety opinie specjalisty mam tylko na mailu, coś takiego
    "W mojej opinii posadzka pomimo prób naprawy czyli skrobania wierzchniej warstwy i dłuższego dojrzewania straciła swoje właściwości i jest nie w pełni odpowiednia pod układanie płytek które po pewnym czasie mogą skutkować głuchym pogłosem lub odspajaniem płytek od posadzki a właściwie kleju od płytek z fragmentami masy posadzkowej ."
    Czy to wystarczy do takiego przedsądowego wezwania do usunięcia wady

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar coulignon
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Posty
    6.267
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    26

    Domyślnie

    przedozowana woda.
    Nasz Dziennik

    "Z logiką jest tak, że gdy ktoś jej nie rozumie, to zwykle też nie rozumie że jej nie rozumie"

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał landoc Zobacz post
    @radziula
    Niestety opinie specjalisty mam tylko na mailu, coś takiego
    "W mojej opinii posadzka pomimo prób naprawy czyli skrobania wierzchniej warstwy i dłuższego dojrzewania straciła swoje właściwości i jest nie w pełni odpowiednia pod układanie płytek które po pewnym czasie mogą skutkować głuchym pogłosem lub odspajaniem płytek od posadzki a właściwie kleju od płytek z fragmentami masy posadzkowej ."
    Czy to wystarczy do takiego przedsądowego wezwania do usunięcia wady
    Raczej wątpię. Dobrze byłoby mieć to na piśmie z jakąś pieczątką aby wykazać, że nie napisał tego Rysiek z klanu, tylko jakiś specjalista, który zna się na rzeczy - architekt, konstruktor, rzeczoznawca.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony