dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 7 z 9
Pokaż wyniki od 121 do 140 z 180
  1. #121

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Pytałem o przedterminową spłatę tego kredytu o stałym oprocentowaniu. Gdybym był bankiem, to dając "bonus" w postaci stałego oprocentowania zabezpieczyłbym się opłatą przed ucieczką kredytobiorcy po okresie promocyjnym. To typowa zagrywka wszystkich "promocji" pt. "X miesięcy za darmo/ćwierć ceny/i pół roku nie płacisz".
    Nie masz racji. Bank nie może pobrać prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu z stałą stopą. Jeśli mowa o kredytach ze zmienną to z tego co wiem (choć może to się już zmieniło) bank może pobrać prowizje tylko podczas pierwszych 3 lat spłaty (ale nie musi - zależy od umowy).

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post

    Jak rozumiem w sytuacji dyskutowanej w tym wątku pewniki to:
    1. znaczna prowizja przy zmianie kredytu ze zmienną stopą na stałą
    2. stała stopa przez stosunkowo krótki czas
    3. potem stopa zmienna z większą marżą, niż kredyt pierwotny.
    Ad. 1 Nie prawda. W niektórych bankach nie było w ogóle prowizji a w tych bankach co jest prowizja można ją negocjować i zapłacić jakąś symboliczną lub w ogóle.
    Ad. 2 Wcześniej była na MAX 7 lat, nie wiem czy to krótki czas... w moim wypadku na prawie połowę okresu spłaty kredytu.
    Ad. 3 Tak z większą ale nie dużo większą. Po 7 latach można taki kredyt refinansować kredytem na lepszych warunkach o ile takie kredyty będą.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Musiałby być dwucyfrowy WIBOR (i to nie koniecznie z jedynką na początku) w czasie tego stałego oprocentowania żeby kredytobiorcy to się opłaciło. Oczywiście nie można takiej sytuacji wykluczyć, ale dużo większa szansa, że wyjdzie na tym jak Zabłocki na mydle.
    Ale jak to obliczyłeś?

    Dla kredytu 300tyś, 17 latach spłaty.

    Przy 1.8% marży + 10% wibor 3m wysokość raty: 3413.76 x 7 lat = 286755,84zł, spłacony kapitał: 63358,26zł
    Przy oprocentowaniu stałym 3,7% wysokość raty: 1983.44 x 7 lat = 166608,96zł, spłacony kapitał: 101851,68zł

    Teraz aby porównać oba kredyty w przypadku stopy zmiennej płacimy 286755,84 rat i spłacamy tylko 63358,26zł kapitału. Czyli o 38493,42zł mniej niż przy stopie stałej a odsetek o 120146,88zł więcej.

    Następnie oba kredyty po 7 latach są kredytami z zmienną stopą. Pozostało 10 lat spłaty. Załóżmy, wibor 3m na poziomie 8% i o 0,7% wyższą marżę kredytu, który był na stałej stopie:

    Kredyt który był na stałej stopie marża 2,5%, wibor 8%, pozostała kwota do spłaty: 198148,32, rata: 2673.71zł, razem przez 10 lat: 320845,2
    Kredyt który był na zmiennej stopie marża 1,8%, wibor 8%, pozostała kwota do spłaty: 236641,74, rata: 3101.08zł, razem przez 10 lat: 372129,6

    Różnica wychodzi 51284,4zł na korzyść kredytu, który był spłacany przez 7 lat na stałej stopie pomimo, że jego marżą była wyższa.

    A już licząc wszystko razem, przy stałej stopie przez cały okres kredytowania łącznie spłacimy: 487454,16, przy kredycie z zmienną stopą: 658885,44zł.

    RÓŻNICA: 171431,28 na korzyść kredytu z stałą stopą przez pierwsze 7 lat.
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 02-04-2022 o 11:11

  2. #122

    Domyślnie

    Frofo007
    Nie ma sensu dyskutować z tym Kaizenem. Zbłaźnił się na początku tego tematu a teraz nie umie się przyznać do błędu. Kto wziął w sierpniu wrześniu kredyt ze stałą stopa na 7 lat ten wygrał, a Kaizen ci tego nie przyzna

  3. #123
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.307
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Nie masz racji. Bank nie może pobrać prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu z stałą stopą.
    A jak już będzie zmienna? Bo wtedy będzie drożej, od konkurencji.


    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Ad. 1 Nie prawda.
    Sam pisałeś, że o takiej sytuacji mowa.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Przy refinansowaniu musiałbym zapłacić dodatkowo 1% prowizji.
    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Ad. 2 Wcześniej była na MAX 7 lat, nie wiem czy to krótki czas... w moim wypadku na prawie połowę okresu spłaty kredytu.
    Pisałeś, że przez większość.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Ad. 3 Tak z większą ale nie dużo większą. Po 7 latach można taki kredyt refinansować kredytem na lepszych warunkach o ile takie kredyty będą.

    Dla kredytu 300tyś, 17 latach spłaty.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Przy 1.8% marży + 10% wibor 3m wysokość raty: 3413.76 x 7 lat = 286755,84zł, spłacony kapitał: 63358,26zł
    Skąd Ci się wziął WIBOR 10%? Wiesz, co to NPV. Teraz masz zapłacić 1% prowizji o wartości dzisiejszej. Przy dużej inflacji to robi dużą różnicę. Oprocentowanie mammy poniżej inflacji - więc nie ma najmniejszego sensu wpłacanie szybciej pieniędzy, niż to możliwe. Gdyby oprocentowanie było powyżej inflacji - wynik obliczeń nie byłby oczywisty i zależny od wielu składników. To, co teraz się opłaca to wakacje kredytowe.

    Cytat Napisał Mateusz1q Zobacz post
    Kto wziął w sierpniu wrześniu kredyt ze stałą stopa na 7 lat ten wygrał, a Kaizen ci tego nie przyzna
    Jak zapłacił za to 1% wartości kredytu ekstra - to sam się błaźnisz.

  4. #124

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post


    Sam pisałeś, że o takiej sytuacji mowa.
    1% przed negocjacją prowizji i w tym banku, który miałem na oku. Można sobie wybrać inny.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post


    Skąd Ci się wziął WIBOR 10%?
    Sam pisałeś, że aby to się opłacało wibor musiałby być 2 cyfrowy i nie koniecznie z 1 z przodu. Więc zrobiłem symulacje dla 10%. Oczywiście dla sporo niższych wartości wibora przejście na stałe będzie bardziej opłacalne. Przy 10% wibor jest aż 171tyś różnicy.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post

    Wiesz, co to NPV. Teraz masz zapłacić 1% prowizji o wartości dzisiejszej. Przy dużej inflacji to robi dużą różnicę. Oprocentowanie mammy poniżej inflacji - więc nie ma najmniejszego sensu wpłacanie szybciej pieniędzy, niż to możliwe. Gdyby oprocentowanie było powyżej inflacji - wynik obliczeń nie byłby oczywisty i zależny od wielu składników. To, co teraz się opłaca to wakacje kredytowe.
    Jak Ty to liczysz? Zobacz, masz powiedzmy nowy kredyt 300tyś na 30 lat. Wiesz ile w pierwszej racie spłacasz obecnie kapitału (2% marża + 5% wibor)? 245,90zł kapitału i 1750zł odsetek. Co z tego jeśli sobie zostawisz te 245,90zł w kieszeni jeśli ich realna wartość również spada przez inflacje? Moim zdaniem czym wyższy wibor tym bardziej opłaca się nadpłacać kredyt w miarę swoich możliwości. Posłużę się przykładem.

    Przy wakacjach kredytowych (no załóżmy, że bank zgodził się na rok) spłacamy 12x1750zł odsetek = 21000zł i nadal mamy 300tyś kredytu do oddania oraz 3048,3zł oszczędności na racie kredytu. Także realnie jesteśmy stratni 21000zł - 3048,3 = 17951,7 za to, że mamy kredyt, którego nie spłacamy. Nic nam to nie daje a powoduje straty.

    Taki kredyt (załóżmy, że go normalnie spłacamy) koszt odsetek przy oprocentowaniu 7% (dla łatwości liczenia załóżmy, że takie będzie przez cały okres spłaty) to 418526,38zł

    Teraz załóżmy, że taki kredyt nadpłacimy 30tyś zł i skrócimy okres kredytowania przy tej samej racie. Skracamy kredyt aż o 80 miesięcy i rata wynosi 1959.45zł. Łączny koszt odsetek to już tylko 278648.28zł. Czyli nadpłacając 30tyś zł kapitału i skracając okres kredytu przy tej samej racie o 80 miesięcy oszczędzamy 139878,10zł w odsetkach.

    Także ja zdecydowanie wręcz przeciwnie - uważam, że kredyt należy nadpłacać a wakacje kredytowe to istna głupota.

  5. #125

    Domyślnie

    Kaizen: jeszcze prośba do Ciebie, że jeśli chcesz udowodnić swoje racje to posłuż się matematyką. To nic nie da, że ktoś napisze co tam sobie uważa, liczby prawdę powiedzą.

    Pokaż jak Ty to liczysz iż uważasz, że przejście na stałe to był błąd + że przy tak wysokich stopach procentowych opłaca się brać wakacje kredytowe?

  6. #126
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.307
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Jak Ty to liczysz?
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Warto%...%C4%85ca_netto

    Jak się urodziłem to rodzice wykupili mi polisę uposażeniową w PZU. Płacili co miesiąc. Po 18 latach PZU chciało mi wypłacić śmieszną kwotę za którą mógłbym kupić sobie mniej więcej tyle, co za pierwsze 5-6 wpłat.
    Odwróćmy sytuację - gdyby wtedy wzięli kredyt, to spłaciłbym go za bezcen. Dlatego jak oprocentowanie jest poniżej inflacji, to nie opłaca się spłacać. Warto brać wakacje, wydłużać okres kredytowania... Im wolniej spłacasz, tym realnie mniej zapłacisz (choć nominalnie oczywiście więcej - ale jakie to ma znaczenie, jak teraz rata jest warta powiedzmy chiński rower a za 10 lat będzie warta zgrzewkę skarpet).

  7. #127

    Domyślnie

    Musisz jeszcze wziąć pod uwagę, że to nie jest pewnik, że zarobki będą szły do góry w tempie inflacji. Jeśli komuś zarobki będą rosnąć poniżej oprocentowania kredytu to tym bardziej dla niego nie jest opłacalne jego nie spłacanie. Ponadto przecież jest to możliwe, że oprocentowanie kredytu wzrośnie nad inflacje (historycznie tak właśnie było) i ktoś kto siedział na wakacjach kredytowych dopiero będzie miał nie lada problem.

    Kolejna sprawa załóżmy, że ktoś rok siedzi na tych wakacjach kredytowych. Przez ten czas okazuje się, że wibor wzrasta do 23% co z marżą kredytu daje 25%. Nagle ten ktoś musi już płacić zamiast 1750zł odsetek miesięcznie - 6250zł odsetek i 3.73zł kapitału (mowa o kredycie 300tyś na 30 lat).

    Moim zdaniem należy jak najbardziej taki kredyt nadpłacać i skracać okres spłaty.

    Edit: jeszcze podam symulacje długości spłat kredytu i wysokich odsetek, które są możliwe w przyszłości.

    Zaszalejmy z tymi 25% odsetek i kredyt na 300tyś zł:

    Przy 35 latach spłaty: rata wynosi 6251.08zł a odsetki do spłaty: 2.325.497zł
    Przy 30 latach spłaty: rata wynosi 6253.73zł a odsetki do spłaty: 1.951.335zł
    Przy 20 latach spłaty: rata wynosi 6294.64zł a odsetki do spłaty: 1.210.718zł
    Przy 10 latach spłaty: rata wynosi 6824.78zł a odsetki do spłaty: 518.974zł

    Także dobitnie to pokazuje, że warto spłacać kapitał.
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 02-04-2022 o 13:39

  8. #128
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.307
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Kaizen: jeszcze prośba do Ciebie, że jeśli chcesz udowodnić swoje racje to posłuż się matematyką. To nic nie da, że ktoś napisze co tam sobie uważa, liczby prawdę powiedzą.

    Pokaż jak Ty to liczysz iż uważasz, że przejście na stałe to był błąd + że przy tak wysokich stopach procentowych opłaca się brać wakacje kredytowe?
    Proszę bardzo porównanie kredytu na 17 i 30 lat gdy inflacja wynosi 10% a oprocentowanie kredytu 5% (hint:funkcja XNPV). Jak widać przy 30 latach realnie płacisz blisko 50K zł (ponad 13%) mniej. Nominalnie 223K (30%) więcej - ale kogo obchodzi wartość nominalna?



    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Musisz jeszcze wziąć pod uwagę, że to nie jest pewnik, że zarobki będą szły do góry w tempie inflacji.
    Wynagrodzenia od dawna idą szybciej. Ale nie to tutaj liczymy - liczymy co możesz kupić za pieniądze, a nie ile ich masz.

    Wysokość nominalna WIBORu nie ma znaczenia. Istotne, czy oprocentowanie jest powyżej, czy poniżej inflacji.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Moim zdaniem należy jak najbardziej taki kredyt nadpłacać i skracać okres spłaty.
    Tak robią ci, co nie potrafią liczyć. A sam prosiłeś
    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    jeśli chcesz udowodnić swoje racje to posłuż się matematyką.
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	npvkredytu.jpg
Wyświetleń:	1725
Rozmiar:	34,7 KB
ID:	458942  
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 02-04-2022 o 13:38

  9. #129

    Domyślnie

    Kaizen: ale dlaczego zakładasz, że stopy procentowe będą realnie ujemne w okresie 30 lat?

    https://galeria.bankier.pl/p/5/2/71a...0-1308-670.png

    Sytuacja, która ma teraz miejsce jest "nietypowa" i jak najbardziej stopy mogą być wyższe od inflacji za jakiś czas. Twój przykład zakłada, że banki to organizacje charytatywne, którym realnie trzeba oddać mniej niż się pożyczyło. Naprawdę wierzysz, że tak będzie?

  10. #130
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.307
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Kaizen: ale dlaczego zakładasz, że stopy procentowe będą realnie ujemne w okresie 30 lat?
    Bo udowadniam twierdzenie, z którym polemizujesz:
    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Oprocentowanie mammy poniżej inflacji - więc nie ma najmniejszego sensu wpłacanie szybciej pieniędzy, niż to możliwe. Gdyby oprocentowanie było powyżej inflacji - wynik obliczeń nie byłby oczywisty i zależny od wielu składników. To, co teraz się opłaca to wakacje kredytowe.
    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Twój przykład zakłada, że banki to organizacje charytatywne, którym realnie trzeba oddać mniej niż się pożyczyło. Naprawdę wierzysz, że tak będzie?
    WIBOR dla banków nie ma znaczenia. Zarabiają na różnicy między oprocentowaniem lokat i kredytów i na opłatach.

    BTW. Wiesz, że WIBOR nie jest stopą, na jakiej sobie banki pożyczają pieniądze? To teoretyczny wskaźnik na podstawie deklaracji banków (nie transakcji ani nawet nie ofert). I na świecie od takiego mechanizmu się odchodzi, bo było kilka poważnych afer z manipulowaniem takim wskaźnikiem.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 02-04-2022 o 13:55

  11. #131

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Bo udowadniam twierdzenie, z którym polemizujesz:
    Nie udowadniasz. Bo w swoich założeniach przyjąłeś przez okres 30 lat stopy procentowe o około 7% niższe od inflacji. Nic nie wskazuje na to, że przez tyle lat tak będzie a nawet bazując na danych historycznych jest to jak najbardziej możliwe, że stopy procentowe przebiją poziom inflacji.

    Także Twoje twierdzenie dotyczące wakacji kredytowych nie jest słuszne z uwagi na to, że oprocentowanie kredytu może wzrosnąć powyżej inflacji co często miało już miejsce: https://galeria.bankier.pl/p/5/2/71a...0-1308-670.png wówczas ten kto siedział sobie na wakacjach kredytowych będzie STRATNY.
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 02-04-2022 o 14:13

  12. #132

    Domyślnie

    Gwoli wyjaśnienia bo jestem na bieżąco:
    - Stałe oprocentowanie przez 5 lat a potem propozycja nowej albo marża jak obecnie dla oprogramowania zmiennego (zapisana w umowie)
    - Brak możliwości zmiany na opracowanie zmienne w okresie 5 lat, jedyna możliwość to refinansowanie w innym banku
    - Brak prowizji za jakiekolwiek nadpłaty. W ofertach z oprocentowaniem zmiennym były różne opłaty za to
    - Jeden bank ma ofertę na 10 lat oprocentowania stałego, jeden na 7 lat a reszta na 5 lat. Czy teraz się to opłaca to inna sprawa (IMHO już "po ptokach").

    My mamy stałe. Warunki ok a mamy 5 lat spokoju w gorącym czasie budowy. Potem będziemy myśleć co będzie dla nas optymalne.

  13. #133

    Domyślnie

    Rata kredytu od września do teraz na zmiennej stopie wzrosła o 40% a Kaizen będzie ci mówił że zarobki rosną szybciej. Typowy naganiacz. A co z branżami w których zarobki maleją jak np hodowcy trzody chlewnej?

  14. #134
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.307
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Nie udowadniasz. Bo w swoich założeniach przyjąłeś przez okres 30 lat stopy procentowe o około 7% niższe od inflacji.
    Przecież widać na obrazku, że przyjąłem inflację 10% (obecnie jest 10,9) a oprocentowanie kredytu 5% czyli różnica 5 p.p.. Nie odbiega to od obecnej sytuacji. WIBOR 3,59 + 2 p.p. marży oznaczają, że inflacja jest o 5,31 p.p. większa, niż oprocentowanie kredytu.
    I nie myl % z p.p. Gdyby inflacja była 10% a oprocentowanie o 7% mniejsze to by wynosiło 9,3%.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Także Twoje twierdzenie dotyczące wakacji kredytowych nie jest słuszne z uwagi na to, że oprocentowanie kredytu może wzrosnąć
    Mam udowadniać stwierdzenie, że TERAZ bardziej opłaca się odwlekać spłacanie jak najbardziej inną sytuacją, niż jest teraz?
    Jak sytuacja się zmieni to nie zmieni prawdziwości twierdzenia:

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Oprocentowanie mammy poniżej inflacji - więc nie ma najmniejszego sensu wpłacanie szybciej pieniędzy, niż to możliwe. Gdyby oprocentowanie było powyżej inflacji - wynik obliczeń nie byłby oczywisty i zależny od wielu składników. To, co teraz się opłaca to wakacje kredytowe.
    Cytat Napisał Mateusz1q Zobacz post
    Rata kredytu od września do teraz na zmiennej stopie wzrosła o 40% a Kaizen będzie ci mówił że zarobki rosną szybciej. Typowy naganiacz. A co z branżami w których zarobki maleją jak np hodowcy trzody chlewnej?
    Czy ktoś został bezrobotnym, czy dostał 5000% podwyżki - nie wpływa na wartość pieniądza.

    Z tabeli mBanku
    WIBOR od września 2022 0,22%, obecnie 3,59%. Dodajmy 2 p.p. marży i wychodzi, że we wrześniu oprocentowanie było 2,22% a inflacja 5,9% (różnica 3,68 p.p.), obecnie 5,59% a inflacja 10,9% (różnica 5,31 p.p.). Co oznacza, że teraz jeszcze bardziej opłaca się odsuwać spłatę w czasie.
    Załóżmy jak kilka postów temu - inflacja 10%, oprocentowanie kredytu 5%, kredyt na 30 lat. Załóżmy że wygrywasz w lotto i możesz spłacić cały kredyt o wysokości 500k zł. Możesz też, zamiast spłacać kredyt kupić za 500k zł złoto inwestycyjne a kredyt spłacać normalnie (jakbyś w lotto nie wygrał). Załóżmy, że złoto drożeje tylko o inflację (czyli tak naprawdę ma stałą wartość).
    Jak spłaciłeś - to sytuacja prosta - nie masz kredytu. Bilans na zero.
    Jak spłacałeś normalnie, to wpłaciłeś łącznie jak na obrazku sprzed kilku postów 966 279,6 zł a złoto możesz sprzedać za, tadaadam.... uwaga.... 8 724 701 zł. Czyli dla tych, co ich przekonują wartości nominalne (a nie NPV, jak liczyłem) wychodzi 7 758 421 zł "zysku". Nawet, po uwzględnieniu spreadu sporo ponad 7 milionów zysku przyniesie wersja z kupnem złota.

    Dodajmy jeszcze bonus, że jak spłacisz - to nie masz poduszki finansowej. A jak masz złoto pod materacem, to możesz je w razie W łatwo i szybko spieniężyć. A W mogą być przeróżne - nieprzewidywalne sytuacje życiowe. Czy odwrócenie trendu i inflacja mniejsza od oprocentowania kredytu. Ale tak długo, jak oprocentowanie kredytu jest mniejsze od inflacji nie ma sensu nadpłacanie a głęboki sens ekonomiczny ma odsuwanie spłaty w czasie jak to tylko możliwe.
    Udowodnisz na liczbach, że warto przejmować się wysokością raty?
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 03-04-2022 o 10:57

  15. #135

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Przecież widać na obrazku, że przyjąłem inflację 10% (obecnie jest 10,9) a oprocentowanie kredytu 5% czyli różnica 5 p.p.. Nie odbiega to od obecnej sytuacji. WIBOR 3,59 + 2 p.p. marży oznaczają, że inflacja jest o 5,31 p.p. większa, niż oprocentowanie kredytu.
    Tutaj też się mylisz. Banki przy kredytach hipotecznych zazwyczaj posługują się wibor 3m lub wibor 6m.

    Także Wibor 3m 4,77 + 2p.p. marży = 6,77
    Inflacja 10,9, więc różnica pomiędzy inflacją a oprocentowaniem kredytu to 4,13 p.p. Ty przyjąłeś 5 p.p. czyli coś co w skali ostatnich 20-prau lat praktycznie nie miało miejsca.

    Także to chyba bez sensu być aż takim optymistą?

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post

    Z tabeli mBanku
    WIBOR od września 2022 0,22%, obecnie 3,59%. Dodajmy 2 p.p. marży i wychodzi, że we wrześniu oprocentowanie było 2,22% a inflacja 5,9% (różnica 3,68 p.p.), obecnie 5,59% a inflacja 10,9% (różnica 5,31 p.p.). Co oznacza, że teraz jeszcze bardziej opłaca się odsuwać spłatę w czasie.
    Załóżmy jak kilka postów temu - inflacja 10%, oprocentowanie kredytu 5%, kredyt na 30 lat. Załóżmy że wygrywasz w lotto i możesz spłacić cały kredyt o wysokości 500k zł. Możesz też, zamiast spłacać kredyt kupić za 500k zł złoto inwestycyjne a kredyt spłacać normalnie (jakbyś w lotto nie wygrał). Załóżmy, że złoto drożeje tylko o inflację (czyli tak naprawdę ma stałą wartość).
    Jak spłaciłeś - to sytuacja prosta - nie masz kredytu. Bilans na zero.
    Jak spłacałeś normalnie, to wpłaciłeś łącznie jak na obrazku sprzed kilku postów 966 279,6 zł a złoto możesz sprzedać za, tadaadam.... uwaga.... 8 724 701 zł. Czyli dla tych, co ich przekonują wartości nominalne (a nie NPV, jak liczyłem) wychodzi 7 758 421 zł "zysku". Nawet, po uwzględnieniu spreadu sporo ponad 7 milionów zysku przyniesie wersja z kupnem złota.
    Czyli aby udowodnić, że masz rację musisz założyć, że po pierwsze ktoś wygrywa w lotto a po drugie złoto rośnie w tempie inflacji? ciekawe
    Niestety w realnym świecie rzadko który kredytobiorca wygrywa w lotto i zazwyczaj kredyt hipoteczny stanowi dla niego dość istotny procent wydatków z domowego budżetu.
    Ale najważniejsze - sytuacja, w której wibor + marża 2 p.p < inflacja nie jest sytuacją stałą. A sprawdzając dane historyczne zazwyczaj było na odwrót.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Udowodnisz na liczbach, że warto przejmować się wysokością raty?
    Aktualna sytuacja jest korzystna dla osób, które spłacają kredyt ale właśnie pod warunkiem, że mają na ratę. Jeśli powiedzmy ktoś zakredytował się pod korek a zaraz rata wzrośnie x2 to go to nie pocieszy, że realna wartość kapitału spada szybciej od wydatków ponoszonych tytułem spłaty odsetek.

    I aby było jasne napiszę to raz jeszcze. Twoje wyliczenia mają sens przy wziętych z sufitu założeniach, że wibor 3m + 2 p.p. marży < inflacja. Niestety nie możesz tego założyć bo nie wiadomo jak to będzie za kilka miesięcy a co dopiero za kilkanaście-kilkadziesiąt lat.
    W teorii oczywiście zamiast spłacać kapitał kredytu w sytuacji wibor 3m + 2 p.p. marży < inflacja lepiej byłoby kupić złoto przy założeniu, że złoto rośnie w tempie inflacji. Problem w tym, że to są tylko teoretyczne założenia.
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 03-04-2022 o 20:03

  16. #136
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.307
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Tutaj też się mylisz. Banki przy kredytach hipotecznych zazwyczaj posługują się wibor 3m lub wibor 6m.[

    Także Wibor 3m 4,77 + 2p.p. marży = 6,77
    Przecież dalej podałem WIBOR stosowany konkretnie przez mBank. Więc gdzie się mylę? Podasz źródło tych 4,77 (bankowe - bo banki różne mają strategie zmiany podstawy - nie zmieniają co chwila nawet, jak WIBOR tak się zmienia). Tak czy inaczej faktem jest, że od dłuższego czasu mamy oprocentowanie kredytu niższe od inflacji. I to jest wystarczająca przesłanka, by udowodnić tezę, że aktualnie warto odwlekać spłatę.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Czyli aby udowodnić, że masz rację musisz założyć, że po pierwsze ktoś wygrywa w lotto a po drugie złoto rośnie w tempie inflacji?
    Tylko dla tych, co nie rozumieją obliczeń NPV z tego posta
    Ale jak i złoto nie przemawia do wyobraźni - pass.

  17. #137

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Przecież dalej podałem WIBOR stosowany konkretnie przez mBank. Więc gdzie się mylę? Podasz źródło tych 4,77 (bankowe - bo banki różne mają strategie zmiany podstawy - nie zmieniają co chwila nawet, jak WIBOR tak się zmienia).
    Przecież wibor jest aktualizowany w bankach co jakiś czas (np. co 3 miesiące dla wiboru 3m). Jakby aktualizacja była dziś to wibor 3m miałby 4,77 - wpisz w google wibor3m wykres.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Tak czy inaczej faktem jest, że od dłuższego czasu mamy oprocentowanie kredytu niższe od inflacji. I to jest wystarczająca przesłanka, by udowodnić tezę, że aktualnie warto odwlekać spłatę.
    Nie. To nie jest żadna przesłanka. Te relacje zależą od wielu zmiennych czynników i nikt nie wie jak będą wyglądać w przyszłości. A jeśli rozmawiamy o kredytach hipotecznych to są one zazwyczaj zawierane na kilkanaście-kilkadziesiąt lat.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Tylko dla tych, co nie rozumieją obliczeń NPV z tego posta
    Ale jak i złoto nie przemawia do wyobraźni - pass.
    Założyłeś sobie, że kurs złota będzie podążać za inflacją (może podążać, ale nie ma prawa ekonomii, które stanowi, że musi) oraz, że wibor+marża banku będzie niższa od inflacji. A powiedz mi co jeśli np. Rosja sprzeda rezerwy, które ma w złocie - i cena spadnie a do tego spadnie inflacja a wibor wzrośnie tak, że relacja tych 2 wskaźników się odwróci?

    Jak Ty tak świetnie wiesz jakie będą ceny złota, jaka będzie inflacja i jakie stopy procentowe to na pewno zarobiłeś grube miliony na spekulacji - gratki.

  18. #138
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Krzysiek__BB

    Zarejestrowany
    Apr 2022
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Posty
    2

    Domyślnie

    Może to dziwnie zabrzmi ale wg mnie oboje: Kaizen i Frofo macie rację. Z jednym zastrzeżeniem: "to zależy".
    Jak Kaizen zauważył aktualnie stopy procentowe są niższe od inflacji. I można na tym zyskać ale tylko w przypadku inwestowania środków z zyskiem powyżej oprocentowania (a najlepiej powyżej inflacji) lub kupując rzeczy, które są nam potrzebne do szczęścia. Wg mnie bardzo ciężko jest na dzień dzisiejszy znaleźć pewną inwestycję z taką stopą zwrotu.

    Do tego trzeba wziąć pod uwagę, w którym momencie spłacania kredytu się znajdujemy. Jeżeli jesteśmy na początku spłacania to część odsetkowa raty kredytu znacznie przewyższa część kapitałową. Przy kredycie ze zmienną stopą procentową kredytobiorcy mogą przestać być wypłacalni (rata wzrośnie o powiedzmy 100%). W tym przypadku nadpłacanie kredytu może być ratunkiem ale najlepiej przejść na kredyt ze stałym oprocentowaniem do momentu uspokojenia na rynku.

    Kredyt 500 000 zł na 30 lat:
    aktualne oprocentowanie 7,5%:
    odsetki kapitał suma
    3.125,00 zł 371,07 zł 3.496,07 zł
    oprocentowanie 15%:
    odsetki kapitał suma
    6.250,00 zł 72,22 zł 6.322,22 zł

    powyższe wartości dotyczą 1 raty i proporcje kapitału zmieniają się wraz z upływem czasu.

  19. #139

    Domyślnie

    Niech mi to ktoś wytłumaczy, bo ja się zatrzymałem na etapie gdy w matematyce 2 + 2 równało się 4. kajzenofskie teorie to jednak ponad moje możliwości.

    Mam przykładowo 100k PLN, z którymi nie mam co zrobić. Za rok (realnie) będą warte 80k PLN. Nie nadpłacając kredytu dołożę 7.5k PLN w samych odsetkach. A mimo to będę jakimś sposobem do przodu?

    Edit: chyba rozumiem. Wszyscy tu na pewno umieją zainwestować z conajmniej 50% zyskiem w skali roku. Tylko ja nie umiem.

  20. #140

    Domyślnie

    Uważam, że czas pokazał, że miałem rację.

Strona 7 z 9

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony