Witam, ostatnio udało mi się doczekać terminu montażu okien dachowych, lecz fachowiec zwrócił mi uwagę na istotny fakt, mianowicie, cieśla który przyszedł robić wymiany pod wszystkie okna, nie wiem czy nie wiedział, czy może miał jakiś inny pomysł, lecz poprzeczki wymianów porobił na 120cm przy oknie 118cm, przez co deska na której są kotwy okna, leży praktycznie na poprzeczce.
To o co chodziło Panu który mi montował okna, to fakt, że kartongips przy oknie dachowym powinien być na dole pionowo a u góry poziomo, a przez to, że są poprzeczki i okna sa praktycznie idealnie na poprzeczkach, nie będzie możliwości w taki sposób obrobienia tych okien, czy ktoś może spotkał się już z podobną sytuacją, lub znalazł awaryjne wyjście?




Tak wygląda ten wymian i jak widać, okno jest idealnie pomiędzy poprzeczkami, nie wiem, czy przy obróbce przyszlifować poprzeczkę, czy może jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji