Początek w roku 2022 - w co się zopatrzyć

[Zak2021]

Ja kupiłem przewody elektryczne i rury do podłogówek jakiś rok przed tymi pracami. Jeśli masz gdzie składować i umiesz to dobrze policzyć to może być dobry pomysł. Z drugiej strony mnie się opłaciło bo miedź i plastik wystrzeliły w kosmos. Teraz trudniej przewidzieć co będzie gdy podniosą stopy i budowy staną.

[Sativum]

Cześć,
Rok 2021 był dość szalony więc zaczynając wiosną zastanawiamy się czy nie warto przygotować sobie materiału odrobinę wcześniej - nie pod kątem cen a bardziej dostępności. Rozważamy kupno już teraz:
- bloczków silikatowych
- stali
- dachówki ceramicznej
- XPSa

Czy jest coś jeszcze co warto sobie zabezpieczyć? Wiem, że może być taniej. Ale może też być drożej (Polski Ład/podwyżki energii) albo co najgorsze - może być problem z dostępnością. No i moja największa obawa - amatorzy cudzej własności. O bloczki się nie boję ale już stal (aczkolwiek chcemy kupić w 12 metrowych prętach).

Moim zdaniem warto wcześniej zorganizować fizycznie towar. Zimą tanieją odrobinę materiały + od stycznia podwyżki gazu i prądu (co na bank przełoży się na zwyżkę cen materiałów). Kup zbrojenie, izolację (papa, styro, folie), materiał na fundament (bloczki, pustaki) - chyba że będzie robiona płyta, silikaty, drewno na szalunki, płyty OSB/laminowane. Odpuściłbym sobie chemię (cement, kleje etc.) - raczej zamówiłbym na składzie z późniejszym terminem dostawy. Jeśli będziesz kręcił materiał na budowie (beton, kleje), to zamówić piasek, żwir.

Tylko potem trzeba/można będzie komuś zapłacić za przeniesienie ciężkich palet (wózek, HDS)

[Bartek_Krz]

Ja mam przedkupione niektóre materiały, zaczynam wiosną 2022. Czekają już bloczki Silka, będzie płyta fundamentowa, przed nami decyzja o dachówce - albo , ale na pewno ceramika. Nie wiem czy na tyle wcześniej zamawiać więźbę z prefabrykatów. Ale grunt, że sprawy idą do przodu

[Sativum]

Ja mam przedkupione niektóre materiały, zaczynam wiosną 2022. Czekają już bloczki Silka, będzie płyta fundamentowa, przed nami decyzja o dachówce - albo monza albo piemont, ale na pewno ceramika. Nie wiem czy na tyle wcześniej zamawiać więźbę z prefabrykatów. Ale grunt, że sprawy idą do przodu

Jeśli masz dużą działkę, pilnujesz towaru, to można przywieźć prawie wszystko. Na pewno w ten sposób można dużo zaoszczędzić. Ja towar zamawiałem na etapy - poziom 0, potem murarka, a potem instalacje (dach w całości cieśla załatwiał). Myślę że z 10% kosztów budowy można w ten sposób zaoszczędzić , o ile nikt Cię nie okradnie. Dlatego oświetlenie, kamery, dozór na pewno się przyda

[Kirin]

Biorąc pod uwagę możliwości wyszło nam tak:
Stal na płytę i strop (prawie 5ton) - poczeka w hurtowni (ale tu słyszałem, że działy się cuda w tym roku) albo na na podwórku u rodziców)
Silikaty 24 i 12 (przywiozę na działkę, wykonawca sobie poradzi - tak twierdzi. Mam też opcję je przetrzymać w hurtowni ale wtedy wychodzi prawie 5k drożej)
Dachówka - poczeka w hurtowni

[Sativum]

Zastanów się czy nie kupić zimą styropianu/styroduru. Może być trochę tańszy. Od stycznia podwyżki energii, więc spodziewałbym się podwyżek przed rozpoczęciem sezonu budowlanego.

[Adam Zajewski]

Jestem tu nowy, jestem na etapie czekania na pozwolenie na budowę. Wydawało się, że mam dużo czasu. Samo budowanie planuję na wiosnę 2020, ale jak tak czytam tutaj co się dzieje, to może powinienem już zamawiać materiały? Trochę mnie to przeraża - gdzie to trzymać? W planach jest płyta fundamentowa, bloczki ytong, dachówka roben, styropian, a okna pewnie plastykowe. To wszystko już teraz powinienem kupić? Jest tu może ktoś z podobnymi dylamatami?

[marks9]

No szczęśliwiec ten, któremu udało się w odpowiednimi momencie kupić chociaż niektóre rzeczy, przed podwyżką cen.

[Sativum]

Jestem tu nowy, jestem na etapie czekania na pozwolenie na budowę. Wydawało się, że mam dużo czasu. Samo budowanie planuję na wiosnę 2020, ale jak tak czytam tutaj co się dzieje, to może powinienem już zamawiać materiały?

Zakładam, że mowa o 2022 r.
Na pewno warto zaopatrzyć się w materiały PRZED sezonem. Raz - spokój, dwa - może być taniej (choćby z tej przyczyny, że zimą jest mniejsze zapotrzebowanie na towar).

Trochę mnie to przeraża - gdzie to trzymać? W planach jest płyta fundamentowa, bloczki ytong, dachówka roben, styropian, a okna pewnie plastykowe. To wszystko już teraz powinienem kupić? Jest tu może ktoś z podobnymi dylamatami?

1. Nie musisz. Możesz. Na swoim doświadczeniu - polecam. Okien nie kupowałem. Podobnie jak i dachówki.
2. Na budowie. Na składzie. U siebie - jeśli masz możliwość przetransportowania materiału później.

Głowa do góry - budowa to fajne wyzwanie i przygoda ! Założę się, że mimo narzekań, to 90% ludzi nie wyobraża sobie rezygnacji z tej decyzji (jeśli mogliby się cofnąć w czasie)

[Arturo1972]

Na 2022r proponuję dolac sobie oleju do głowy bo widać, że sucha i silnik pracował już na granicy zatarcia,decydując się za PIS na tak grubą inwestycje..

[zeusik6]

fakt, lepiej trzymac 400 tys w banku, moze za piec lat wybudujesz za to wiekszy garaz

[Adam Zajewski]

Zakładam, że mowa o 2022 r.
Na pewno warto zaopatrzyć się w materiały PRZED sezonem. Raz - spokój, dwa - może być taniej (choćby z tej przyczyny, że zimą jest mniejsze zapotrzebowanie na towar).

1. Nie musisz. Możesz. Na swoim doświadczeniu - polecam. Okien nie kupowałem. Podobnie jak i dachówki.
2. Na budowie. Na składzie. U siebie - jeśli masz możliwość przetransportowania materiału później.

Głowa do góry - budowa to fajne wyzwanie i przygoda ! Założę się, że mimo narzekań, to 90% ludzi nie wyobraża sobie rezygnacji z tej decyzji (jeśli mogliby się cofnąć w czasie)

Dzięki! Zaczynam się organizować, na razie w ruch idzie telefon i ustalanie u kogo, za ile i na kiedy. Ważne, ze ruszam z tematem!

[Sativum]

Super.
Warto zaopatrzyć się w zeszyt , gdzie na każdej stronie będziesz porównywał zebrane oferty - zakres, cenę, termin, kontakt. Karteczki to za mało

[martingg]

Super.
Warto zaopatrzyć się w zeszyt , gdzie na każdej stronie będziesz porównywał zebrane oferty - zakres, cenę, termin, kontakt. Karteczki to za mało

2021 rok a ludzie nie wiedzą co to Excel @.@

[Sativum]

i będę włączał co chwilę komputer oraz zabierał go ze sobą. Każdy robi to co lubi.
Ty lubisz płacić za coś co jest za darmo. Dla mnie Excel to średniowiecze.

[Kaizen]

i będę włączał co chwilę komputer oraz zabierał go ze sobą. Każdy robi to co lubi.

Nie masz smartfona? Poza tym czemu co chwilę? Zbierasz dane - i jak przystępujesz do analizy i podejmowania decyzji to wtedy używasz arkusza.

Karteczki czy zeszyt wymagać będą sporego wysiłku żeby policzyć np. średnie U dla zestawów okien różnych producentów czy dla różnych rozwiązań termoizolacji.

[Sativum]

Nie ma to jak komentowanie udzielonych (i sprawdzonych) porad, gdy samemu się nie było skłonnym takimi podzielić...

[Kaizen]

Nie ma to jak komentowanie udzielonych (i sprawdzonych) porad, gdy samemu się nie było skłonnym takimi podzielić...

To do mnie? Ciągle się dzielę. Wystarczy czytać. Choćby #3 czy mój DB. Arkusze też wrzucałem. Sugestia korzystania z smartfonu nie jest poradą?

[Sativum]

Akurat nie Ciebie miałem na myśli, ale btw kolega Adam pytał w poście #27

Excel mam do innych rzeczy i też się nim dzieliłem.
Kolega Adam napisał: ruch idzie telefon i ustalanie u kogo, za ile i na kiedy W tym kontekście - łatwiej rozmawia się i pisze w zeszycie, niż jednocześnie w komputerze lub drugim (tym samym?) telefonie, nieprawdaż?

[Adiš]

Czamaninek zapowiada kilkunastoprocentowa podwyzke od stycznia .