Dzień dobry!
Przymierzam się do instalacji fotowoltaicznej. Na podstawie dotychczasowego "resaerchu" wybrałem falownik HUAWEI SUN2000-5KTL-M1 (ogólne opinie, gwarancja, możliwość podłączenia magazynu energii w przyszłości i sympatia względem marki ). Instalator, z którym rozmawiam bardzo naciska jednak na Solaredge SE4K jako koronny argument wskazując optymalizatory.
Na informację, że Huawei również pozwala na instalację optymalizatorów odpowiada, że jest to nowa i niesprawdzona opcja, a dodatkowo u jego dostawcy nie są one dostępne i takich jeszcze nie instalował.
Mam więc wybór - falownik Solaredge z optymalizatorami lub Huawei bez. Teoretycznie w przypadku Huawei można optymalizatory dodać później, tworzyć instalacje mieszane (częściowo z optymalizatorami, częściowo bez), ale to ostatecznie dobrze wygląda w reklamie, a nie mam pojęcia, jak działa w praktyce.
Dach mam płaski (papa i ocieplenie styropianem) z delikatnym nachyleniem od środka ku krawędziom. Instalator twierdzi, że to lekkie nachylenie spowoduje różnicę w nasłonecznieniu paneli i stąd wskazane są optymalizatory. Dach nie jest zacieniony (brak drzew czy wyższych budynków w bezpośrednim sąsiedztwie). Moc instalacji: 4kW (10szt. paneli 410Wp).
Jakie są Państwa opinie i doświadczenia? Jak sprawdzają się oba wymienione modele? Czy w tej sytuacji rzeczywiście użycie optymalizatorów przyniesie realną korzyść?