dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 32
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Jakub135790

    Zarejestrowany
    Oct 2021
    Skąd
    Jabłonna
    Kod pocztowy
    05-110
    Posty
    3

    Domyślnie Nieuczciwy tynkarz. Uwaga

    Dzień dobry,

    Chciałbym się podzielić opinią i przestrzec innych przed nieprzyjemnościami.

    Niestety Pan XXX okazał się osobą wielce nieuczciwą, którą trzeba omijać szerokim łukiem.

    W sierpniu zostały przeprowadzone oględziny oraz przygotowany kosztorys. Następnie zostały zakupione wszystkie materiały, wg wytycznych p. XXX. Termin mieliśmy umówiony na połowę września. Niestety termin został przesunięty ze względu na brak zakończenia prac na innej budowie (Józefów lub Raszyn).

    Na początku października otrzymałem zapewnienie, że prace ruszą z początkiem miesiąca. Po kilkukrotnym przesuwaniu terminów zdecydowałem się zrezygnować z usług p. XXX.

    W konsekwencji prace budowlane zostaną opóźnione o kilka miesięcy. Z tego powodu pojawiły się różne inne koszty.

    Mimo kliku dobrych opinii uczulam, żeby nie korzystać z usług tego Pana.



    Z poważaniem
    Ostatnio edytowane przez Jakub135790 ; 14-10-2021 o 18:52

  2. #2

    Domyślnie

    To co napisałeś jest oczernianiem i możesz zostać za to wezwanie do sądu.
    Masz umowę podpisana z Panem Jarosławem? W końcu to Ty zerwałeś i podziękowałeś wykonawcy a nie on.
    Przeciąganie ustalonych terminów jest na porządku dziennym w budowlance, więc opisywany przypadek nie jest czymś nadzwyczajnym.

  3. #3
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Jakub135790

    Zarejestrowany
    Oct 2021
    Skąd
    Jabłonna
    Kod pocztowy
    05-110
    Posty
    3

    Domyślnie

    Jeżeli brak jakiegokolwiek kontaktu, zwodzenie, w konsekwencji przesunięcie wykonania tynków o cały sezon, jest dla Pana oczernianiem to bardzo proszę. Może nie zbyt precyzyjnie się wyraziłem....wykonawca nie ma zamiaru niczego wykonać ani odnieść się do jakichkolwiek uwag.

    Każda ze stron ma swoje zobowiązania.

    Natomiast tych, którzy chcieliby uniknąć problemów zwyczajnie przestrzegam.

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jakub135790 Zobacz post
    Każda ze stron ma swoje zobowiązania.
    Jakoś mało wiarygodnie wygląda rejestracja na FM na etapie tynków i robienie wielkich wideł z miesięcznej obsuwy. To nic niezwykłego, o czym na tym etapie każdy inwestor już wie. I dziwne, ze wcześniej nie było po co się rejestrować i o co pytać.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jakub135790 Zobacz post
    Jeżeli brak jakiegokolwiek kontaktu, zwodzenie, w konsekwencji przesunięcie wykonania tynków o cały sezon, jest dla Pana oczernianiem to bardzo proszę. Może nie zbyt precyzyjnie się wyraziłem....wykonawca nie ma zamiaru niczego wykonać ani odnieść się do jakichkolwiek uwag.

    Każda ze stron ma swoje zobowiązania.

    Natomiast tych, którzy chcieliby uniknąć problemów zwyczajnie przestrzegam.
    Kolego, masz jakąś umowę na papierku z wykonawcą? zapewne nie masz więc oczernianie go bez jakichkolwiek podstaw i wyroku sądu jest karalne i to chce ci uzmysłowić abyś wiedział co robisz.
    Natomiast Redakcja powinna ten post/temat skasować bo może okazać się że za chwile oczerniany wykonawca poda FM do sądu o zniesławienie.

  6. #6
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Problem polega na tym że dużo szmaciarstwa i partaczy zajmuje się budowlanka. Uważają że jest to najłatwiejsze. Nie dziwię się autorowi postu że się wkurzył. Nie są zrozumiałe miesięczne opóźnienia. Wykonawca w ten sposób nie szanuje inwestora i nic sobie nie robi z jego problemów.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał amator12345 Zobacz post
    Problem polega na tym że dużo szmaciarstwa i partaczy zajmuje się budowlanka. Uważają że jest to najłatwiejsze. Nie dziwię się autorowi postu że się wkurzył. Nie są zrozumiałe miesięczne opóźnienia. Wykonawca w ten sposób nie szanuje inwestora i nic sobie nie robi z jego problemów.
    W ogólnie pojętnym tego znaczenia słowu to masz rację ale nie znasz praktyki. Gdy budowałem dom praktycznie każda ekipa przecholowywała umówione terminy pomimo zaklepania przeze mnie z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
    Też uważasz że i szanuje czyiś czas i chciałbym aby ktoś szanował mój.
    Tylko w tym przypadku wnioski są zbyt pochopnie wyciągnięte a po drugie autor nie ma żadnej umowy więc na co liczy?

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Kolego, masz jakąś umowę na papierku z wykonawcą? zapewne nie masz więc oczernianie go bez jakichkolwiek podstaw i wyroku sądu jest karalne i to chce ci uzmysłowić abyś wiedział co robisz.
    Natomiast Redakcja powinna ten post/temat skasować bo może okazać się że za chwile oczerniany wykonawca poda FM do sądu o zniesławienie.
    umowa wcale nie musi być "papierkowa" ... jeżeli były ustalenia przy świadkach, może jakieś maile to też wystarczy, opóźnienia to są konkretne pieniądze. Zapytam z drugiej strony (inwestora) - dlaczego wykonawca w ustaleniach nie uwzględnił opóźnień... przecież ma o wiele większe doświadczenie niż "inwestor", mógł zaproponować termin z odpowiednim buforem. Wykonawca ma oczywiście prawo podać inwestora do sądu... - niezawisły sąd rozstrzygnie

  9. #9
    ELITA FORUM (min. 1000)
    cob_ra

    Zarejestrowany
    Mar 2015
    Skąd
    Pod Skierniewicami
    Posty
    1.293

    Domyślnie

    To ja chyba żyłem w innym świecie. Żadna z ekip wykonujących zlecenie nie przeciągała terminu dłużej niż kilka dni, a nawet przychodzili wcześniej. Każde opóźnienie było poprzedzone telefonem, że coś wypadło i będą jutro lub za tydzień. Zzażała się sytuacja, że nagle zadzwonili, że jutro ich nie będzie ale będą kolejnego dnia.
    Więc uważam, że podstawą wykonywania usług itp jest słowność i odpowiedzialność za zleconą pracę i uważam, że olewanie klienta jest niedopuszczalne.

    Tak jak ja pracowałem w jednej z branż u siebie w mieście i każdy problem przy wykonywaniu zlecenia/zamówienia klient wiedział. Czy to przesunięcie godziny odbioru czy zmiana terminu wykonania.

    Szanujmy się.
    Pozdrawiam,
    Marek
    Gryf-domowe klimaty
    P.u. 98.25m²+garaż 18.01m².OP 100%PC WPS 6k1, DZ 2x90m,WM,OZC(asolt)EAH:62,5kWh/m2rok,ΦHL:3640W, QH:6379 kWh/rok, Grzanych podłóg~98m2,kubatura 265m3
    PV 8,69, azymut 240st, dach 23st.
    cwu~80-100kWh msc.
    2017-2379kWh
    2018-2089kWh
    2019-2375kWh
    2020-2384kWh
    2021-1896kWh
    2022-1785kWh
    2023-1823kWh

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał MiroMirek Zobacz post
    umowa wcale nie musi być "papierkowa"
    Art. 648. § 1. Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem

  11. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Art. 648. § 1. Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem
    a masz rację, nie mniej przy ewentualnej sprawie o "oszczerstwo"... są brane pod uwagę wszelkie dowody. Podtrzymuję zdanie, że to wykonawcy powinni założyć właściwy bufor i uprzedzić o tym inwestora. Niestety często dochodzi do podkupywania wykonawców, często wykonawcy radośnie zobowiązują się do wykonania zbyt szerokiego frontu robót nie mając do tego odpowiedniego zaplecza sprzętowego ani odpowiedniej ilości pracowników.

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał MiroMirek Zobacz post
    a masz rację, nie mniej przy ewentualnej sprawie o "oszczerstwo"... są brane pod uwagę wszelkie dowody.

    Art. 74. § 1. Zastrzeżenie formy pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności.

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    Przeciąganie ustalonych terminów jest na porządku dziennym w budowlance, więc opisywany przypadek nie jest czymś nadzwyczajnym.
    A mi się nie podoba nazywanie przeciągania terminu, wielokrotne go przekładanie za coś normalnego. Nie, to nie jest normalne bo generuje u inwestora stres, koszty i wiele problemów.

    Prawda jest taka, że obecnie wykonawcy w ogóle nie szanują swoich klientów bo mają pełno zleceń, ale mam nadzieję, że takie osoby zostaną obsmarowane w internecie i gdy rynek się zmieni pozostaną bez pracy.

    Wykonawca w praktyce wie, że zlecenia nie wykona na czas, ale nabierze pełno zleceń i robi te, w których dogadał się na wyższą stawkę. A z tymi, z którymi umówił się na niższą to ich zwodzi aż sami zrezygnują.

    Podam mój przykład - umówiłem się z architektem na adaptacje projektu w 2-3tygodnie, w umowie były 2mc, praca została wykonana po 6mc. Przez te 6 mc straciłem ekipę, z którą byłem umówiony, znalazłem inną - droższą. Ceny materiałów poszły do góry. Oczywiście sam okres budowy przedłużył się o pół roku (a po to się budowałem bo chciałem mieszkać a nie czekać). Potem miał wejść inny "fachowiec" nie wszedł, zwodził, musiałem przełożyć terminy u innych lub szukać nowych. Tylko przez tego architekta na wzroście cen materiałów i robocizny byłem stratny minimum kilkadziesiąt tyś zł.

    Ja rozumiem, że zdarzają się losowe rzeczy - wypadki, problemy ze zdrowiem, zepsuty sprzęt itd. Ale w znakomitej większości to jest po prostu chęć zarobienia paru złotych więcej przez wykonawcę kosztem straty finansowej, czasowej, psychicznej inwestora. Dlatego mam nadzieje, że tacy "wykonawcy" będą mieli renomę w internecie, na którą zasługują.

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post

    Art. 74. § 1. Zastrzeżenie formy pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności.
    a teraz się nie zgodzę... roboty budowlane to jedno a posądzenie o oszczerstwo to inna sprawa

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    A mi się nie podoba nazywanie przeciągania terminu, wielokrotne go przekładanie za coś normalnego. Nie, to nie jest normalne bo generuje u inwestora stres, koszty i wiele problemów.

    Prawda jest taka, że obecnie wykonawcy w ogóle nie szanują swoich klientów bo mają pełno zleceń, ale mam nadzieję, że takie osoby zostaną obsmarowane w internecie i gdy rynek się zmieni pozostaną bez pracy.

    Wykonawca w praktyce wie, że zlecenia nie wykona na czas, ale nabierze pełno zleceń i robi te, w których dogadał się na wyższą stawkę. A z tymi, z którymi umówił się na niższą to ich zwodzi aż sami zrezygnują.

    Podam mój przykład - umówiłem się z architektem na adaptacje projektu w 2-3tygodnie, w umowie były 2mc, praca została wykonana po 6mc. Przez te 6 mc straciłem ekipę, z którą byłem umówiony, znalazłem inną - droższą. Ceny materiałów poszły do góry. Oczywiście sam okres budowy przedłużył się o pół roku (a po to się budowałem bo chciałem mieszkać a nie czekać). Potem miał wejść inny "fachowiec" nie wszedł, zwodził, musiałem przełożyć terminy u innych lub szukać nowych. Tylko przez tego architekta na wzroście cen materiałów i robocizny byłem stratny minimum kilkadziesiąt tyś zł.

    Ja rozumiem, że zdarzają się losowe rzeczy - wypadki, problemy ze zdrowiem, zepsuty sprzęt itd. Ale w znakomitej większości to jest po prostu chęć zarobienia paru złotych więcej przez wykonawcę kosztem straty finansowej, czasowej, psychicznej inwestora. Dlatego mam nadzieje, że tacy "wykonawcy" będą mieli renomę w internecie, na którą zasługują.
    dobrze napisane )), nazywanie braku profesjonalizmu w działaniu normalnością to pomyłka - piszę to ze swojego doświadczenia nabytego w trakcie budowy swojego domu.

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    A mi się nie podoba nazywanie przeciągania terminu, wielokrotne go przekładanie za coś normalnego. Nie, to nie jest normalne bo generuje u inwestora stres, koszty i wiele problemów.
    .
    jak dobrze wiesz to budowa domu od podstaw odbywa się "pod chmurką" i to w zasadzie pogoda przeciąga terminy. U mnie gdy po prawie miesięcznym opóźnieniu przyszli murarze to dwa dni mieli postoju bo padał deszcz i o dwa dni z zapalonych 14 przeciągnęła się u mnie budowa a weź pod uwagę że firmy mają po kilka budów w ciągu roku to nie ma co się dziwić.
    Oczywiście mnie informowali o przeciągnięciu i ja ich rozumiem, co innego nic nie mówić a na końcu powiedzieć że nie robimy u ciebie.

  17. #17
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Jakub135790

    Zarejestrowany
    Oct 2021
    Skąd
    Jabłonna
    Kod pocztowy
    05-110
    Posty
    3

    Domyślnie

    Tymczasowo usunąłem dane Wykonawcy (mam nadzieję, że na zawsze). Możliwe, że presja publicznej opinii przyniosła pozytywny skutek.

    Natomiast dobrze, że wywiązała się dyskusja na ten temat. Niektórzy piszą, że to normalne, wykonawca może używać kruczków prawnych itp., ale na koniec chodzi wyłącznie o to, że ktoś ma przyjść uczciwie wykonać pracę, a inwestor uczciwie zapłacić i tyle. A nie o to, żeby prowadzić jakieś gry, podchody i inne mijanki.

    Budujące jest to, że są osoby, które rozumieją problem nieuczciwych wykonawców. Takie zachowanie nie powinno być traktowane jako normalne i należy je piętnować. Dziwię się, że nie ma całych portali poświęconych nieuczciwym wykonawcom.

    W przypadku tej sytuacji, po prostu przelała się czara goryczy. Do tej pory miałem wielu, wręcz beznadziejnych/tragicznych, wykonawców. Przez ostanie dwa lata budowy, mogę naliczyć 2-3 uczciwych, których mogę polecić. Dlatego tym razem zdecydowałem się o tym napisać. Tego wymaga ludzka uczciwość. Nie chciałbym, żeby ktoś innych przechodził to samo.

    Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez Jakub135790 ; 14-10-2021 o 19:13

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał henrykow Zobacz post
    jak dobrze wiesz to budowa domu od podstaw odbywa się "pod chmurką" i to w zasadzie pogoda przeciąga terminy. U mnie gdy po prawie miesięcznym opóźnieniu przyszli murarze to dwa dni mieli postoju bo padał deszcz i o dwa dni z zapalonych 14 przeciągnęła się u mnie budowa a weź pod uwagę że firmy mają po kilka budów w ciągu roku to nie ma co się dziwić.
    Oczywiście mnie informowali o przeciągnięciu i ja ich rozumiem, co innego nic nie mówić a na końcu powiedzieć że nie robimy u ciebie.
    Teraz rozmawiamy o tynkach a Ty o tym, że budowa odbywa się "pod chmurką".

    To jest jasne, że firma od SSO może się spóźnić bo pogoda. No ale elektryk, tynkarz, glazurnik itd? Często jest tak, że nabiorą zleceń a potem robią w pierwszej kolejności u tego kto więcej zapłaci. Mają w dupie inwestora, że on może być na tym stratny sporo kasy i nerwów.

    Ja już po doświadczeniach z "fachowcami" doszedłem do wniosku, że najlepiej byłoby umawiać się na robotę z 2-3 naraz. I brać tego kto pierwszy przyjdzie (czyli coś takiego jak oni robią). Natomiast miałem jakąś blokadę w sobie i nie mogłem tak zrobić. Nie mogłem tak potraktować drugiego człowieka.

    Pewnie gdybym budował 3 dom w życiu to już bym mógł - zwyczajnie jeśli inni ludzie Cię szanują to Ty ich szanujesz a jeśli inni ludzie Cię nie szanują to robisz to samo. Po pewnym czasie się zmieniasz.

    Dlatego nie mówmy, że brak szacunku do innego człowieka to coś normalnego.

  19. #19
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Wyobraź sobie, że glazurnik musi coś poprawić u klienta. Albo klient namówił go na dodatkową "robótkę". I już obsuwają się terminy.

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Teraz rozmawiamy o tynkach a Ty o tym, że budowa odbywa się "pod chmurką".

    .
    Nie rozumiesz że skoro przesuwają terminy u innych np murarz przeciągnie budowę domu, potem cieśla zrobi przeciągnie trochę termin itp itd to łańcuszek się ciągnie.
    Inwestor jest umówiony z wykonawcami na przybliżone terminy realizacji ale skoro dom nie zostanie zamknięty w ustalonym terminie to tynkarz nie wejdzie, a weź pod uwagę że tynkarz nie ma tylko jednej budowy na rok,tylko realizuje zamówienia chronologicznie wg kolejności przyjmowania zleceń i stąd wypływają takie przesunięcia.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony