Rekuperacja czy warto?

[marcinbbb]

Przekonaj moją żonę aby obniżyć temperaturę w domu ona lepiej ją łapie niż histereza na czujniku temp. w domu. Obniżenie rachunku to nie wszytko liczy się bilans energetyczny. Można chałupy nie ocieplać będzie taniej, kosztem energii wtłoczonej zimą. Można założyć i 1m styropianu na ściany będzie ciepło jednak kosztem inwestycji. Na moim przykładzie większość życia miałem telefon w jednej sieci ale tak mnie do siebie zniechęcili że uciekam za 40 min do innego operatora płaciłem rachunki po 200 zł. a aby pogadać na dworze musiałem se X zaznaczyć gdzie się dogadam, mogłem iść wszędzie ale 24 miesiące lojalna w tyłku mam idę do wirtualnego operatora z umową bezterminową. za 80 zł miesięcznie za 4 numery tel. Tylko jak za 40 min nie przełączy się to się wkurzę. Taniej pytanie czy lepiej.

[Kaizen]

Z pewnością nie 1500PLN.

Skąd pewność?
A jak pół dnia nie ma nikogo w domu i WG wywala z domu 250m3/h nawet przy -20* za oknem, a WM 50m3/h z czego jeszcze 95% ciepła odzyskuje, to ile kaski na godzinę oszczędza?
A jak chodzi nawilżacz, żeby wirusy nie szalały - to ile złotówek na godzinę ERV dodatkowo oszczędza?

Opłaca się zdecydowanie co linkowałem.
Oczywiście oszczędności będą znacznie mniejsze bez ERV i ze sterownikiem w którym obroty wentylatorów trzeba ręcznie przestawiać czego pewnie żaden użytkownik 3x dziennie nie zrobi.
Kolejna oczywista oczywistość - wyłączenie wentylacji oszczędzi jeszcze więcej - ale to dla hodowców pieczarek rozwiązanie.

[casual]

Przez "opłaca" niektórzy pojmują "kiedy mi się zwróci" bez patrzenia na komfort. I tu przy rosnących cenach prądu i szalonych stawkach za instalacje (obecnie nawet 30 tys i więcej) nie dziwię się, że ludzie sobie takie pytanie zadają.

[marcinbbb]

Pisałem wiele razy 30k zł za instalację to nic, jak kogoś stać to i za 1 milion zł. zrobi rekuperację w domu. Moja kosztowała max 5k zł.

[KrzysiuWiśniewski]

Istotna jest też strona prozdrowotna
Rekuperacja filtruje zanieczyszczone kurzem i pyłkami powietrze zewnętrzne zatrzymując ponad 90% drobnych pyłków staje się antidotum na wielokrotnie przekroczone w okresie grzewczym normy smogowe w powietrzu w Polsce.

[pandzik]

Przez "opłaca" niektórzy pojmują "kiedy mi się zwróci" bez patrzenia na komfort. I tu przy rosnących cenach prądu i szalonych stawkach za instalacje (obecnie nawet 30 tys i więcej) nie dziwię się, że ludzie sobie takie pytanie zadają.

Można i za 100 tys zł.
Jak kogoś nie stać to trzeba zakasać rękawy i samemu zrobić za 10 tys. No innej drogi nie ma.

[joasia45]

widzę, że moje pytanie rozpoczęło gorącą dyskusję - tzn, że jest o czym rozmawiać. Oszczędności są dla mnie ważne, ale też kwestia pozbycia się wilgoci i grzyba z domu jest równie ważna. Zdaję sobie sprawę, że jest to kosztowne rozwiązanie - ale liczę, że inwestycja się zwróci. Rozwiązanie tańsze handmadeowe wspomniane przez jednego z Was dla mnie jest nie wykonalne z kilku względów 1. najważniejsze nie znam się na tym i nie potrafiłabym tego zrobić 2. tak samo ważne jak funkcjonalność urządzenia jest możliwość serwisu i gwarancja na ten system.
Rozglądam się od dłuższego czasu za dostawcą - znajomi polecili firmę z moich okolic DEFRO https://www.defro.pl/k,65,rekuperatory.html bo sami mają od nich pompę ciepła, może ktoś ma doświadczenie z tą firmą???

[eMdzeJ]

widzę, że moje pytanie rozpoczęło gorącą dyskusję - tzn, że jest o czym rozmawiać. Oszczędności są dla mnie ważne, ale też kwestia pozbycia się wilgoci i grzyba z domu jest równie ważna. Zdaję sobie sprawę, że jest to kosztowne rozwiązanie - ale liczę, że inwestycja się zwróci. Rozwiązanie tańsze handmadeowe wspomniane przez jednego z Was dla mnie jest nie wykonalne z kilku względów 1. najważniejsze nie znam się na tym i nie potrafiłabym tego zrobić 2. tak samo ważne jak funkcjonalność urządzenia jest możliwość serwisu i gwarancja na ten system.
Rozglądam się od dłuższego czasu za dostawcą - znajomi polecili firmę z moich okolic DEFRO https://www.defro.pl/k,65,rekuperatory.html bo sami mają od nich pompę ciepła, może ktoś ma doświadczenie z tą firmą???

w zamieszkałym domu nigdy się nie zwróci finansowo. Za to będzie wygodniej.Jedyna szansa na jakieś w miarę rozsądne koszty to zrobienie instalacji samemu.

Jak się samemu nie potrafi to albo można się nauczyć albo... sprzedać dom i wybudować nowy bazując na doświadczeniu nabytym poprzednim. Czasami po prostu nie da się włożyć instalacji rekuperacyjnej do istniejącego domu nie robiąc generalnego remontu / przebudowy.

A znaleźć na coś takiego wykonawcę to też będzie sztuka. W czasie takiej dłubaniny zrobią ze 2-3 normalne standardowe instalacje. No chyba że firma podejdzie na zasadzie - robimy rozwałkę a klient niech się martwi.

[Toty]

Tak jak parę osób pisze wyżej reku raczej sie nie zwróci jesli mówimy o czystej ekonomii.
Plusem jest to że w zimę nie trzeba otwierać okien i w łazience wilgoć odparuje w parę minut, no i filtry wyłapią troche smogu. Ale wady też są a raczej koszty.
Ja użytkuje WM od prawie 5 lat. Reku jeszcze się nie popsuł (mam Brinka więc raczej górna półka) ale wentylatory już są głośne i na drugim biegu przeszkadzałoby to spać więc chodzi przez 90% czasu na pierwszym. Muszę je wymienić ale jeden taki kosztuje tyle co dobrej klasy lodówka. Więc pewnie zawiozę do regeneracji jak znajdę jakoś firmę która wymieni łożyska. Czy dałbym teraz za taką instalacje ok 20k bo takie są ceny ? Wahalbym się - ale jesli miałby montować sam to tak.
Jesli sam sobie wymiennika nie wyjmiesz i nie wyczyścisz ani nie zrobic zwyklego przeglądu to czeka się koszt rocznego przeglądu - okolo 250zł + filtry drugie tyle. A po 5 latach pewnie wymiania wentylatorów jak u mnie - jeden kosztuje ponad 1500zł.
Aha i w lato i tak trzeba otwierać okna na noc żeby wychłodzić budynek w upały - na to żadna wentylacja mechaniczna nie pomoże - także w tym zachwalaniem też trzeba mieć umiar.

[eMdzeJ]

Tak jak parę osób pisze wyżej reku raczej sie nie zwróci jesli mówimy o czystej ekonomii.
Plusem jest to że w zimę nie trzeba otwierać okien i w łazience wilgoć odparuje w parę minut, no i filtry wyłapią troche smogu. Ale wady też są a raczej koszty.
Ja użytkuje WM od prawie 5 lat. Reku jeszcze się nie popsuł (mam Brinka więc raczej górna półka) ale wentylatory już są głośne i na drugim biegu przeszkadzałoby to spać więc chodzi przez 90% czasu na pierwszym. Muszę je wymienić ale jeden taki kosztuje tyle co dobrej klasy lodówka. Więc pewnie zawiozę do regeneracji jak znajdę jakoś firmę która wymieni łożyska. Czy dałbym teraz za taką instalacje ok 20k bo takie są ceny ? Wahalbym się - ale jesli miałby montować sam to tak.
Jesli sam sobie wymiennika nie wyjmiesz i nie wyczyścisz ani nie zrobic zwyklego przeglądu to czeka się koszt rocznego przeglądu - okolo 250zł + filtry drugie tyle. A po 5 latach pewnie wymiania wentylatorów jak u mnie - jeden kosztuje ponad 1500zł.
Aha i w lato i tak trzeba otwierać okna na noc żeby wychłodzić budynek w upały - na to żadna wentylacja mechaniczna nie pomoże - także w tym zachwalaniem też trzeba mieć umiar.

jakim cudem wentyaltor przeszkadza Ci w spaniu? Masz reku w domu? Bo ja sobie tego nie mogę wyobrazić. U mnie na zwalonych łożyskach (swoją drogą wymieniłem sam w parę minut po 13 latach) na maksymalnych obrotach reku kompletnie nic nie było słychać w domu. W garażu tak było ciut głośniej. Wiec albo powód jest inny złego działania instalacji albo tego łożyska już nie ma.

[kaszpir007]

w zamieszkałym domu nigdy się nie zwróci finansowo. Za to będzie wygodniej.Jedyna szansa na jakieś w miarę rozsądne koszty to zrobienie instalacji samemu.
.

Etam ...

Wszystko zależy jaki jest dom i jaką ma konstrukcję

U nas nasz poprzedni dom wbudowany w 2010/2011 miał wentylację grawitacyjną.
Po moich problemach z wilgocią , grzybem i pleśnią w około 2011 czy tez 2012 zacząłem myśleć o WM ...

Sam zamontowałem , sam wykonałem ...
Tyle że u nas był dom parterowy ze stropem drewnianym.
Później dom się rozbudował i było poddasze i też się dało zrobić ...

Tak naprawdę dużo zależy jaki to dom. Jak parterowy to najłatwiej i najtaniej to wykonać. Jak strop drewniany to tym bardziej łatwo.

Tak naprawdę dużo zależy od motywacji i ... chęci ..

Co do kosztów kosztowało mnie to chyba 4-5tys łącznie max.

[pandzik]

widzę, że moje pytanie rozpoczęło gorącą dyskusję - tzn, że jest o czym rozmawiać. Oszczędności są dla mnie ważne, ale też kwestia pozbycia się wilgoci i grzyba z domu jest równie ważna. Zdaję sobie sprawę, że jest to kosztowne rozwiązanie -(...)
2. tak samo ważne jak funkcjonalność urządzenia jest możliwość serwisu i gwarancja na ten system.
Rozglądam się od dłuższego czasu za dostawcą - znajomi polecili firmę z moich okolic (...)bo sami mają od nich pompę ciepła, może ktoś ma doświadczenie z tą firmą???

Się produkujemy, a to zwykły wątek z reklamą. Dobra robota, bot się nie zorientował.

[januszsob73]

Witam,
a czy polecicie rekuperację do niedużego pensjonatu? Szukam rozwiązań do obniżki kosztów stałych. zastanawiam się, czy rekuperacja będzie odpowiednia.

[Toty]

Mam reku w domu (cos ala pawlacz na klatce schodowej). Jest zabudowany ale halas niesie się przez rury wentylacji i sypialni słysze wyraźnie te łożyska. Wiem bo przez 4 lata bylo ok a teraz to już buczy. Także żywotność tego ustrojswa nie jest za dobra mimo że rzadko chodzil na srednich obrotach i prawie nigdy na maxa. Slysze to tylko w sypalni ktora jest najblizej reku ale sytuajca na pewno sie pogorszy, ale w srodku nocy jak sie czlowiek przebudzi to jest to wkurzajace.
Za rekuperator dalem chyba 7000 netto 5 lat temu. Teraz ten brink kosztuje pewnie ponad 10.

[eMdzeJ]

Co do kosztów kosztowało mnie to chyba 4-5tys łącznie max.

teraz to by było znacznie więcej. Plus założenie "nie umiem samemu" jak widać z wątku.

Nic nie wiadomo o powierzchni ale mały rozsądny reku to izzi - 6 tys
do tego skrzynki, rury
plus remont / odnowienie pomieszczeń.

Jak nie patrzeć to kosztowo nieopłacalne. Chyba że tak jak pisałem, ktoś ma podatny dom na modyfikację, zrobi sporo sam i i tak ma robić remont generalny w domu.

Inaczej to zmiana tylko dla poprawienia komfortu w domu. Ciężko to przeliczać na pieniądze.

[bstach]

Mam reku w domu (cos ala pawlacz na klatce schodowej). Jest zabudowany ale halas niesie się przez rury wentylacji i sypialni słysze wyraźnie te łożyska. Wiem bo przez 4 lata bylo ok a teraz to już buczy. Także żywotność tego ustrojswa nie jest za dobra mimo że rzadko chodzil na srednich obrotach i prawie nigdy na maxa. Slysze to tylko w sypalni ktora jest najblizej reku ale sytuajca na pewno sie pogorszy, ale w srodku nocy jak sie czlowiek przebudzi to jest to wkurzajace.
Za rekuperator dalem chyba 7000 netto 5 lat temu. Teraz ten brink kosztuje pewnie ponad 10.

Proszę: https://majsterkowo.pl/jak-wymienic-...excellent-400/

[Ratpaw]

teraz to by było znacznie więcej. Plus założenie "nie umiem samemu" jak widać z wątku.

Nic nie wiadomo o powierzchni ale mały rozsądny reku to izzi - 6 tys
do tego skrzynki, rury
plus remont / odnowienie pomieszczeń.

Jak nie patrzeć to kosztowo nieopłacalne. Chyba że tak jak pisałem, ktoś ma podatny dom na modyfikację, zrobi sporo sam i i tak ma robić remont generalny w domu.

Inaczej to zmiana tylko dla poprawienia komfortu w domu. Ciężko to przeliczać na pieniądze.

A co z domami, w których musi być WM?

[eMdzeJ]

A co z domami, w których musi być WM?

nie rozumiem pytania

[Ratpaw]

nie rozumiem pytania

Jeśli dom ma spełniać określone (i wysokie) wymagania odnośnie zapotrzebowania na ciepło, to WM jest nieodzowna. Nie jest to więc "tylko zmiana dla poprawienia komfortu", nieopłacalna kosztowo, a raczej żelazny wymóg.

[eMdzeJ]

Jeśli dom ma spełniać określone (i wysokie) wymagania odnośnie zapotrzebowania na ciepło, to WM jest nieodzowna. Nie jest to więc "tylko zmiana dla poprawienia komfortu", nieopłacalna kosztowo, a raczej żelazny wymóg.

ten watek nie dotyczy tego tematu. Domy starsze, zamieszkane nie muszą spełniać tych wymogów a nowobudowane bedą miały rekuprację budowaną od podstaw podczas budowy. U mnie po skasowaniu kominów i zrobieniu paru okien typu fix wyszło na zero.