Chciałbym się poradzić, jakie są z jednej strony konkretne wymogi prawne a z drugiej strony ugruntowana praktyka w zakresie wymagań dotyczących wentylacji pomieszczeń w mieszkaniu w bloku.

Dla ustalenia uwagi. Blok, wielka płyta, lata 80-te. Wentylacja zbiorcza. Kratki wentylacyjne tylko w łazience i kuchni (dwa oddzielne piony wentylacyjne).

Czy w łazience musi być wentylacja?

Czy w kuchni musi być wentylacja?

Pytanie, które chyba najbardziej mnie nurtuje jest następujące. Czy w prawie jest jakoś zdefiniowane, które pomieszczenie jest łazienką lub kuchnią? Czy jeśli kupię sobie jakąś wolnostojącą wannę i postawię w salonie, to salon stanie się łazienką, czy też nie? Jeśli w salonie postawię lodówkę, a nigdzie w mieszkaniu nie będę miał ani piekarnika, ani płyty grzewczej, to czy mam kuchnię, czy też nie?

No i jak to wszystko ma się do wentylacji?

Jak to w praktyce ma się do normy PN-83/B-03430?