Szanowni Państwo
Zaznaczam, że przeczytałem chyba wszystkie wątki o podobnej tematyce na forum. Nie do końca jednak znajduję odpowiedzi.
Dom letniskowy, powierzchnia użytkowa ok 75 mkw, z poddaszem użytkowym. Parter: salon, kuchnia, WC, pomieszczenie gospodarcze. Poddasze: dwie sypialnie, łazienka z prysznicem.
Nie wiem jeszcze czy drewniany czy murowany (faza rozważań). Dostępna woda i prąd. Gazu nie będzie.
Dom nad jeziorem, w otoczeniu lasu.
Dom ma służyć również na wynajem komercyjny.
Główny okres użytkowania: maj – wrzesień
Dopuszczalny dodatkowy okres użytkowania: marzec, kwiecień, październik
Okazjonalny, wyjątkowy okres użytkowania: sylwester, ferie
Wykluczam ogrzewanie podłogowe, ponieważ w całym domu chcę drewnianą podłogę ze starych desek.
Wykluczam rekuperację. Taki dom jest najczęściej zawsze otwarty. Drzwi tarasowe, okna otwarte, śpiew ptaków, kontakt z naturą, psy wchodzą i wychodzą kiedy chcą, ludzie przebywający na tarasie bez przerwy komunikacja między domem a otoczeniem.
Wykluczam fotowoltaike (obawa kradzieży). Nie widzę możliwości zabezpieczenia.
Wykluczam kominek/kozę (i inny piec z płomieniem) póki co w 98%. Po pierwsze tendencje ekologiczne ograniczające spalanie i emisje gazów/pyłów, po drugie dom jest na terenach leśnych – wokół jeziora obszar chroniony, widzę zagrożenie w usuwaniu z paleniska gorącego popiołu, ewentualnie unoszenie się z komina fragmentów gorącego popiołu, iskier etc,. Po trzecie dom użytkowany sezonowo, raczej nie ma szans aby zgromadzić większą ilość drewna w drewutni i je zastać nietknięte (obawa kradzieży), po czwarte koszty: dobry wkład+komin+obudowa myślę że to minimum 15-18 tys.
W starych forumowych wątkach wyróżniłem trzy propozycje:
a) Zwykłe niezależne grzejniki konwektorowe w pomieszczeniach
b) Piec elektryczny Kospel + grzejniki wodne regulus
c) Klimatyzator (pompa ciepła?)
I teraz zasadnicze pytania:
1. Patrząc na charakter domu i sposób użytkowania, czy jest sens budować taki dom z ociepleniem np. wełna lub styropian, zbliżając się do norm domu całorocznego (osiągając np. U<=0,17)?
2. Czy piec Kospel (lub jakikolwiek inny elektryczny) grzejący płyn rozprowadzany do 5 grzejników połączonych jest bardziej ekonomiczny (w inny sposób lepszy) niż 5 elektrycznych niezależnych grzejników konwektorowych bez żadnej jednostki centralnej ? (zaznaczam, że nie chodzi o próbę rozważania oszczędności 50 zł za sezon).
3. Czy istnieje jakakolwiek inna korzystniejsza opcja ogrzewania tego typu domu, wykorzystująca jakieś piece akumulacyjne i tańszą taryfę energii nocną/weekendową? Czy wówczas sezon letni i podgrzewanie wody użytkowej w ciągu dnia nie zrujnują tego misternego planu?
4. Najbardziej atrakcyjne wydaje mi się ogrzewanie klimatyzatorem. Widzę natomiast jeden problem: kradzież jednostki zewnętrznej. Czy widzicie w miarę możliwości skuteczną próbę zabezpieczenia jej (dojazd ekipy ochrony może trwać ok. 20 minut). W jaki sposób uruchamiać sygnał kradzieży do ochrony (co miałoby go wywołać)?
Celowo pomijam CWU – tu chyba jedynym rozwiązaniem jest elektryczny podgrzewacz pojemnościowy.
Wszystkim pomocnym osobom, będę wdzięczny za komentarz i swoje stanowisko.