Piwnica a jej brak różnica w kosztach

[woofer]

Zastanawiam się nad piwnicą pod domem o 120 metrach powierzchni zabudowy. I zastanawiam się nad kosztami takiego rozwiązania.

Wiem ze w internecie można przeczytac najróżniejsze rozważania na ten temat w sensie 20-30-40 % wartości domu aczkolwiek chodzilo by mi o co innego.

Różnice pomiędzy zbudowanie piwnicy a jej brakiem. Mam następujące pomysły i teraz prosiłbym kogoś o skorygowanie tego czy czasem o czymś nie zapomniałem. Dodam tylko ze w poczatkowym etapie piwnica po prostu ma być dodatkową powierzchnia na przechowalnie. Wiec koszty wykonczenia pomijam.

1. Ściany fundamentowe wyzsze o odpowiednią ilość bloczków fundamentowych. Izolacja tych ścian w przypadku braku wody gruntowej może być taka sama jak w przypadku domu niepodpiwniczonego czy wymaga specjalnego traktowania?

2. Strop nad piwnicą, jak rozumiem można przyjąć ze to hmmm taka płyta fundamentowa tylko nie położona na gruncie tylko na ścianach nośnych?

3. Schody.

4. Wszelkiego rodzaju słupy lub trzpienie i podciągi lub ściany nośne (dom w wersji niepodpiwniczonej nie posiada ścian nośnych innych niż zewnetrzne) to rozumiem zależy od obliczeń projektanta/konstruktora (ich ilość, zbrojenie i wylonanie).

5. Ostania rzecz która mi przychodzi do głowy to co z wentylacja (dom ma zaplanowaną mechaniczna i w związku z tym rezygnację z kominow) rozumiem ze wymagałoby to dużo mocniejszego rekuperatora i ogólnie bardziej skomplikowane instalacji.

6.Piwnica ma być nieogrzewana, a w początkowej fazie wystarczy tam z 5 żarówek i zostawienie możliwość na ewentualne podłączenie wody i odplywów wiec myślę że te koszty mogę pominąć?

Czy ktoś mógłby jeszcze coś dodać? Czy o czyms zapomniałem?

[Lukasz11]

Taka piwnica kosztuje tyle, co każdą inną kondygnacja naziemna.

Na etapie stanu surowego beda duze koszty i ilosci prac ziemnych oraz izolacji. W tym przeciwwilgociowej a najlepiej przeciwwodnej.
Potem na etapie instalacji wewn. oraz wykończania będzie taniej.

Schody, strop to dużo kosztuje. Ściany też wcale nie mało.
Stąd piwnica to po prostu duży koszt.

[Kaizen]

I jak pogodzisz rekuperację części ogrzewanej i nieogrzewanej? To nie do pogodzenia - albo dwa rekuperatory, albo wg + wm i szczelne drzwi pomiędzy.

To, że teraz wody gruntowe są na jakimś poziomie nie znaczy, że na wiosnę (przyszłą, za 5 czy 10 lat) nie będzie wyżej. A tu naprawa jest koszmarnie droga. Więc hydroizolację poziomą i pionową i ich połączenie należy zrobić tak, jakby wody były bardzo wysoko. I tanie to nie będzie a i o fuszerkę nie trudno nawet, jak wydasz masę pieniędzy.

Strop będzie zupełnie inaczej zaprojektowany niż płyta fundamentowa. Inaczej rozkładają się obciążenia. Ale przecież ten strop nie jest zamiast płyty - tylko oprócz płyty (albo ław). A kosztuje znacznie więcej, niż niezbrojony chudziak (zbrojenie, szalowanie).

Komplikuje się kanalizacja - pytanie, czy jak zechcesz wyjść poniżej podłogi piwnicy nie będzie konieczna przepompownia. A rury idące pod sufitem to trochę psują funkcjonalność.

[Mareks77]

Piwnica...... owszem tak ma swoje dodatnie strony ale nie pod całym domem.
Do przechowywania rupieci może równie dobrze służyć strych nieużytkowy nad poddaszem który sam się stworzy bez dodatkowych kosztów..
Jeśli już piwnica to jedno lub dwa pomieszczenia gdzie drugie będzie kotłownią, bez kanalizacji bo ta nie musi iść tą drogą.
Pierwsze pomieszczenie nie ogrzewane dobrze izolowane utrzymujące stałą temperaturę jako spiżarnia na przetwory, i miejsce dla przechowywania np. kwiatów przez zimę.

[Janekk1234]

Mam piwnicę i nie żałuję. Koszta względem całości domu nie są wielkie wszak najwięcej kosztuje wykończeni e dach elewacja i inne składowe które i tak są czy z piwnicą czy bez.
Wentylacje rekuperacji mam tak rozwiązaną że jest tylko jeden wyciąg aby nie było wilgoci. Oczywiście z tego samego rekuperatora co do domu.
I nie słuchaj że musi być niewiadomo jaka izolacja wodna. Jeśli warunki są dobre to z wodą i wilgocią nigdy nie będzie problemu. Cały PRL budował domki typu klocek z piwnicą bez żadnych izolacji i nie słyszałem aby była tam wilgoć.

Strop polecam z płyt kanalowych. Szybko i tanio.