dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14
  1. #1

    Domyślnie Konstruktor/projektant poszukiwany - płyta fundamentowa na glinie i spadek działki.

    Dobry wieczór.

    Czy możecie polecić kogoś zaufanego, kto zna się na rzeczy? Działka z gatunku problematycznych, 3 gatunek geotechniczny - spadek 7 stopni, do tego glina (twardoplastyczna), a pod nią iły. Geolog rekomenduje posadowienie budynku na płycie fundamentowej. Chodzi o osobę, która wie co robi. Boje się sytuacji, gdzie co konstruktor, to inne zdanie. Na forum dowiedziałem się już, że można lać beton na taką glinę, więc nie trzeba wymieniać gruntu, natomiast jak ugryźć ten spadek? Geolog proponuje by jednym rogiem budynku wbić się w zbocze, natomiast po przeciwnej stronie, która by nie miała podparcia w zboczu, zrobić nasyp i go zdrenować, lecz są to tylko sugestie - odpowiedniej wiedzy i uprawnień mu brak.

    Bardzo będę wdzięczny za podpowiedź.
    Pozdrawiam!

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar coulignon
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Posty
    6.267
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    26

    Domyślnie

    http://www.st-projekt.pl/oferta/plyta-fundamentowa/

    Sprawdzony wielokrotnie - na forum też.
    Nasz Dziennik

    "Z logiką jest tak, że gdy ktoś jej nie rozumie, to zwykle też nie rozumie że jej nie rozumie"

  3. #3

    Domyślnie

    Dziękuję ślicznie! Zaraz zabieram się za produkcje wiadomości. Jeszcze raz wielkie dzięki!

  4. #4

    Domyślnie

    Mam tak samo na działce i wymiana gruntu na glinie była konieczna, częściowe podkopane najżywszym miejscu, a nasypy na spadkach . Przyczym u mnie spadki były w dwóch kierunkach.
    Projektował płyte gość który na co dzień projektuje płyty i nadzoruje nie tylko małe budowy





    Ostatnio edytowane przez irtherm ; 15-12-2021 o 08:07

  5. #5

    Domyślnie

    O, dzięki! U nas też spadek biegnie po skosie, więc widzę, że sytuacja bardzo podobna. A dlaczego wymiana gruntu była konieczna? Rozumiem, że u Ciebie będzie płyta, tak?

    Dlatego prosiłem o namiary na specjalistę, by nie wysłać pięciu zapytań i dostać pięć różnych odpowiedzi - jedna osoba twierdzi jedno, druga coś zupełnie innego... Mogę Cię prosić o namiar na człowieka, który to projektował u Ciebie?

  6. #6

    Domyślnie

    U mnie jest glina pylasta przy odrobinie deszczu wiertnica studni z napędem 6x6 z oponami terenowymi nie wyjechała z działki.
    Miałem badania geotechniczne gruntu do gł. 2,5 m
    Wymianie u mnie podlegało 70 cm gruntu (ale mam dom parterowy).
    Gość który mi to projektował jest ze Śląska, obejrzał badania, doradził co do kruszywa itd.
    Mogę podać na PRV nr telefonu

  7. #7

    Domyślnie

    Dziękuję za namiary, zdjęcia i wszelkie informacje. Teraz widać ile zostało nawiezionego kamienia.. trochę to przerażające (szczególnie pod kątem finansowym) Na tak przygotowany i utwardzony grunt będzie bezpośrednio robiona płyta? Czy nasypy będą jeszcze zabezpieczane jakimiś murami oporowymi? Czy mógłbyś napisać jaka była cena wymiany gruntu? Dzięki!

  8. #8

    Domyślnie

    Droga 100 mb (300 m2)
    Korytowanie + geowłóknina + grube kruszywo + drobne na wierzch + robocizna






    oraz
    Wymiana gruntu pod płytę fundamentową w październiku 2021 łącznie dowiezino mi 16 wanien po około 27T czyli około 430 ton kruszywa grube + wierzchnie 0-35mm
    1) zebranie humusu na nasyp na działce zebranie gruntu z wykopu na drugim nasypie
    2) wykop (30-90 cm) do niwelatora następnie zagęszczony po koparce
    3) doprowadzenie wody i prądu ze studni (około 25 m)
    4) geowłóknina po całości
    5) osadzenie drenów i studni chłonnej,
    6) grube kruszywo do niwelatora i zagęszczanie
    7) wykonanie nasypów wkoło budowanej podbudowy płyt z zebranego gruntu i zagęszczanie
    8 budowa podjazdu do garażu (13x5m 0-80 cm wysokości z grubego kruszywa i zagęszczenie)
    9) kruszywo 35-0 mm na wierzchnia podbudowę płyty do niwelatora z zagęszczaniem
    10) dowóz materiału na działkę 3 osinówką i przeładunek (wanna by nie wyjechała)
    11) korytowanie i utwardzenie małego parkingu na 3 auta na działce

    Dom 126 m2 + garaż 56 m2 powierzchnia podbudowy poszerzona przy nasypie min 150 cm przy wykopie min. 50 cm.















    Działka na glinie (glina pylasta i piaszczysta) niekorzystne warunki gruntowe stąd wymiana gruntu po badaniu, w dodatku spadek na działce po przekątnej niemal 100 cm stąd dodatkowa konieczność budowy nasypu.

    Koszt materiały wszystkie + robocizna na wykonanie podbudowy + drogi ponad 80 ty zł tanio nie jest (do niedawna można było to zrobić na pospółce rzecznej było pewnie ze 25% taniej ale już niedostępna (wody polskie ukręciły interesy na pospółce rzecznej)
    Praca i materiały zlecone jednej rodzinnej firmie.

    Dlaczego zdecydowałem się na drogie kruszywo a zrezygnowałem z podbudowy z piasku:
    https://miesiecznik.murator.pl/budow...ncie_2117.html
    - taki ogólnikowo napisane, ale daje do myślenia ile wart jest nawet zagęszczony piach. Zresztą innego przykładu na Internecie nie znalazłem, a projektant odradził nasyp z piachu na glinie.
    Na płaskim terenie sens ekonomiczny i praktyczny kruszywa jest żaden, ale przy niemal 100 cm nasypu człowiek się zastanawia.
    Niwelować spadek i tak bym musiał częściowo podnosząc teren częściowo, podnosząc dom na ścianach fundamentowych tj maja sąsiedzi co i tak wiązało by się z kosztami ściany ocieplenia hydroizoalcji piachu zasypowego itd
    Jak się to policzy różnica nie staje się już tak duża.


    Taki nasyp nie wymaga już murów oporowych przy tej masie i drenażu szanse ze grunt się upłynni są niemal zerowe.
    Czeka mnie na wiosnę przeprowadzenie przepustów prądu wody i kanalizacji.
    Na wierzchu będzie cienka warstwa piachu do niwelatora żeby układać płyt na 0 (obecnie jest około 2 cm różnicy po najdłuższej przekątnej)
    Dlaczego nie zrobiłem tego teraz - z powodu silnych wiatrów piach na zdrenowanym kruszywie wysechłby szybko, a wiatr zapewne rozniósł by piasek po okolicy (w górach trochę mocniej wieje). Przy zakończeniu podbudowy było jeszcze dość ciepło, a do wiosny daleko. Przestoi zimie, zobaczymy czy nie dźwignie gdzieś podbudowy.
    Ostatnio edytowane przez irtherm ; 18-12-2021 o 13:37

  9. #9

    Domyślnie

    Wow.. jeszcze raz ślicznie Ci dziękuje! Świetne zdjęcia, doskonały opis - przynajmniej wiem czego się można spodziewać... Chociaż liczyłem, że uda się jakoś bez wymiany gruntu.. no nic, poczekam na opinię konstruktora i będzie trzeba coś postanowić... Gratuluje ogarnięcia tematu! Tyle pieniędzy, zanim w ogóle mowa jest o płycie... Można gdzieś podglądać Twoją budowę?

  10. #10

    Domyślnie

    Kwota która podałem dotyczy podbudowy płyty ale ujęte w niej są jeszcze:
    - droga 100mb
    - studnia chłonna z drenażem
    - doprowadzenia wody ze studni głębinowej,
    - budowa podjazdu 13x5m do wysokości 1 m pod garaż
    - korytowanie i utwardzenie terenu pod parkowanie ok 5x6 m.

    Projektant do którego podałem Ci namiar to rozsady gość - wymianie podlegało 70 cm, a płyta przy parterowym domu ze stropem żelbetowym i ceramiczną dachówka ma grubość 20 cm ze zbrojeniem na siatce Q252 w części konstrukcyjne bez termoizolacji.
    Wystarczy poczytać to forum żeby zobaczyć jakie "bunkry" są czasem projektowane.

    Ja wyszedłem z założenia ze na początek najważniejsza jest droga dojazdowa bo przy glinie jakikolwiek transport po opadach nie był by możliwy, pewnie dało rade taniej ale w dłuższej perspektywie co tanio to drogo. Nasyp i droga miały być z pospółki rzecznej której ceny były o płowe niższe niż kruszywo ale spóźniłem się co najmniej o rok.

    Co do cen tanio to już było, dziś pod koniec 2021 stal kosztuje 5 tys. zł/tona beton C25 300 zł/m3 XPS około 600 zł m3 na płytę pod dom z garażem trzeba około
    3T stal -> 15 000 zł
    40 m3 C25 -> 12 000 zł
    30 m3 XPS -> 18 000 zł
    Do tego jakieś, folie, podstawki, deskowanie pod szalunki i uziomy, rury, przepusty aorty i za sam materiał będzie pewnie z 60 tys.
    Dom za 150tys to w tej chwil starczy ta na płowe materiałów bez transportu i to netto. Filmików na YT jaka to budowa domu DIY jest łatwa przyjemna i tania jest mnóstwo. Zwykle tam działka jest bez spadków, na piachu, a gość który to buduje albo mieszka z teściami/rodzicami obok albo nie wiem ma jakieś pasywne dochody żeby mieć na to wszytko czas.

    Z moje strony mogę doradzić :
    - sprawdź czy spadki na twoje działce czy nie maja wpływ na kanalizacje
    - przemyśl co zrobisz z wodą opadową z dachu.
    - zrób uziom w wykopie (ja o tym zapominałem) i teraz będę musiał to nadrobić szpilkami
    - jak planujesz GGWC to można go zrobić pod płytą - ja miałem obawy ponieważ nie chciałem wyruszać gliny głębiej a przy relatywnie płytkim wykopie uzysk ciepła pewnie byłby marny


    Jeśli chodzi o budowę jak już ją zacznę może zrobię jakiś dziennik tego nie wiem, zobaczymy jak wyjdzie.
    Dom jaki zamierzam wybudować Dom w Calandivach (G2) z biura na A, po kilku modyfikacjach
    Ostatnio edytowane przez irtherm ; 20-12-2021 o 09:15

  11. #11

    Domyślnie

    Po raz kolejne wielkie dzięki! Dlatego pytałem, czy będziesz prowadził dziennik - była by to istna kopalnia wiedzy dla takich jak ja, sierot nie posiadających odpowiedniej wiedzy ani doświadczenia Dlatego będę trzymał kciuki by jednak "wyszło"!

    Wszystkie czynności, które uwzględniłeś w wycenie, w mniejszym, bądź większym stopniu dotyczą każdej budowy, a już szczególnie jeśli mowa o budowie w trudniejszych warunkach geotechnicznych, więc i to należy wziąć pod uwagę...

    Dziękuję też za wskazówki. No i od razu trafiłeś w kolejny punkt - geolog kategorycznie zabrania rozsączania wody w gruncie. Więc ani studni chłonnej, ani oczyszczalni przydomowej - wszystko zbiorniki szczelne do wybierania. Jedynie dopuszczalne rozprowadzanie po powierzchni, ale nawet nie zdążyłem się dowiedzieć się czym to się je... Kanalizacji brak. Będzie więc dodatkowy koszt i pewnie kłopoty z wykonaniem, a później i z użytkowaniem...

    W planie najzwyklejsza pompa ciepła powietrze-woda, by i tutaj nie komplikować i tak już trudnego tematu...

    Piękny i duży dom. My myślimy o połowie Jesteś w innej lidze! Będę trzymał kciuki za postępy prac (i jak już nadmieniłem, za powstanie dziennika)!

  12. #12

    Domyślnie

    Jeśli masz gdzieś przy drodze /działce rów odwadniający to zawsze do niego można wodę wyprowadzić grawitacyjnie lub pompa jeśli nie pozwalają spadki. Przy glinie najgorsze to wodę zostawić na powierzchni. Pytanie jeśli masz badania geo to może poniżej gliny jest wodoprzepuszczalna warstwa (u mnie jest na około 3,5 m - chłopaki sprawdzili koparką bo badania miałem do 2,5m) i jeśli pozom wód gruntowych jest niski, a tak zwykle jest na działkach ze spadkami to już reszty możesz się domyślić.

    Przy korytowaniu pod płytę wyznacz miejsca na działce na pryzmę humusu i pryzmę gruntu.
    Gruntem obsypiesz nasypy następnie humusem, jak się rośliny ukorzenia to nie będzie spływu blotka. Reszta do rozplantowania po działce.
    Nie pozwól wykonawcom na układanie kanalizacji/wody czy nawet samych arotów w trakcie układania podbudowy. Wszystkie te instalacje należy wykonać po zagaszeniu już warstwy wierzchniej. Dopiero wtedy wykopy i poprowadzenie instalacji.
    Dogadaj się z geodetą które wymiary budynku wytycza (zewn/wew lub osiowy) bo tu pomyłek jest sporo. Byłem kiedyś na budynku który tyczono po obrysie wewnętrznym a wykonawca przyjął ze to wymiar zewnętrzny, a inwestor w Irlandii - na jawa wyszło przy ocieplaniu jak już było po sprawie gdzie był KB ?.


    Co do domu który ja planuje to 126 m2 - czy duży ? to kwestia subiektywna - dla mnie tak, teraz mieszczę się w mieszkaniu 45 m2. Wszyscy znajomi budowali metraż 160+ z poddaszem . Parterówka to raczej rzadkość (duży dach, duże fundamenty itp.).
    Przy obecnych cenach nie wiem jak się to wszystko jeszcze kręci (budowlanka), chyba siłą rozpędu.
    Kredyt w 2022 przy zmiennych stopach to będzie pewnie RRSO 6% jak nie więcej, do tego rosnące koszty życia + ceny materiałów budowlanych.
    No nic tylko pakować się w budowę domu.

    Zawsze możesz próbować zrobić przynajmniej cześć wierzchnią podbudowy z pospółki byle nie pospółki gliniastej, będzie zdecydowanie taniej tj zrobili tu: https://receptynadom.pl/jak-na-trudn...-fundamentowa/
    Na zdjęciach to raczej piach kruszywa to tam nie wiać.
    Dla mnie pospóła powinna wyglądać tak:

    albo rzeczna :




    Tak na chłopski rozumom dom 12x12 m przy masie całkowitej 500 ton przy stopie fundamentowej szerokości 60 cm wywiera nacisk 17 ton/m2,
    Przy płycie fundamentowej to tylko 3,44 ton/m2 to porównywalnie w przeliczeniu jaki nacisk wywierają stopy człowiek o masie ok 80 kg.

    Co do pompy powietrznej to miało sens przy panelach PV i starym sposobie rozliczania ale przy nowym rozliczaniu już nie będzie tak kolorowo, nie będzie przechowywania naprodukowanych KWh w sieci, tylko sprzedaż i kupno na bieżąco, wiec latem tanio sprzedasz, a zimą drogo odkupisz, gdzie COP pompy spada a zapotrzebowanie na ciepło (KWh) rośnie.
    Ostatnio edytowane przez irtherm ; 23-12-2021 o 11:52

  13. #13

    Domyślnie

    Problem jest taki, że jakiś rów jest poniżej, ale całego szeregu działek, więc wszyscy by musieli się zgodzić by przez ich działki przechodziła jakaś rura odprowadzająca wodę do tegoż rowu - może być z tym problem. Niby to logiczne i każdy tego powinien chcieć, lecz w praktyce często wygląda to zgoła odmiennie.

    Dziękuję za kolejne wskazówki - jeśli zdołamy dobrnąć do tego etapu, to z pewnością je wykorzystamy

    Wychowywałem się w bloku, natomiast później rodzice wybudowali duży dom i wiem, że to wszystko jest kwestia bardzo osobista, lecz widziałem jak wiele powierzchni się marnuje i nie jest w ogóle wykorzystywana. W międzyczasie świat się zmienił i widzimy, że powinniśmy myśleć o środowisku itd. Mamy do czynienia z ruchami mikro-domów, gdzie wielu ludzi udowadnia, że można żyć na naprawdę niewielkich przestrzeniach (chociaż nie wiem, czy szczęśliwie ). Jeszcze raz zaznaczam, że to bardzo subiektywne, lecz domy wielkości 160+ to już dla mnie domy wielopokoleniowe No i właśnie.. finanse i obecna sytuacja na świecie/naszym podwórku. W przyszłym roku ceny mają wciąż rosnąć pobijając nowe rekordy, do tego ma dojść brak dostępności materiałów, wciąż szalejąca inflacja i rosnące stopy kredytowe - trzeba mieć i masę pieniędzy, jak i sporą fantazję, by decydować się na budowę tak dużych domów. Ja do żadnej z tych grup się nie zaliczam

    Dziękuję - wciąż czekam na opinie polecanego fachowca. Gdybym się w końcu czegoś dowiedział, to mogę podpytać o takie rozwiązanie.

    No tak.. tylko jakie opcje pozostają? Przy podwyżkach gazu, prąd nadal wydaje się najsensowniejszą opcją...

    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!

  14. #14

    Domyślnie

    Nowy sposób rozliczania PV spowoduje drastyczny spadek opłacalności, latem kiedy PV produkują najwięcej prądu sprzedaż kWh będzie przy cenach rynkowych (one się wahają i zależą od podaży, wkrótce zapewne nadpodaży w słoneczne letnie dni), zwrot z inwestycji potrwa zapewne dekady. Zimą natomiast kiedy będą największe mrozy cena skoczy, ale twoje zapotrzebowanie tez, bo COP pompy powietrznej spadnie i zapewne dojdą grzałki.
    Najlepszym sposobem byłaby pasywność energetyczna budowli tak aby ilość energii zewnętrznej potrzebnej do ogrzania była jak najmniejsza (małe straty do środowiska). Czyli redukcja mostków, ocieplenie, reku, szczelność ..... jednym słowem drogie detale.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony