dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Płyta fundamentowa - kanazliacja nie pod płytą

    Cześć

    Moje pytanie dotyczy kanalizacji przy domu na płycie fundamentowej.
    Gdzie nie patrzę wszyscy rozporządzają kanalizację pod płytą pomimo iż zgodnie z moją wiedzą rozprowadzanie instalacji w sposób uniemożliwiający ich ewentualną naprawę nie jest zgodny z przepisami.

    Jak poprowadzić kanalizację, aby potencjalna naprawą lub wymiana była możliwa?
    Ma ktoś informacje na ten temat?

    Zasadniczo poprzeglądać internet na ten temat znalazłem kilka potencjalnych rozwiązań.
    1. Kanalizacja ciśnieniowa - czyli de facto poprowadzenie odpływów w domu np pod sufitem, aż do jednego punktu w domu i wyprowadzenie w ociepleniu przez ścianę.
    2. Podniesienie poziomu zero - np przez montaż ocielenia i poprowadzenie w nim odpływów, aby uzyskać spadek - rozwiązanie drogie i zasadniczo nie pasujące do idei płyty fundamentowej, gdzie ocieplenie daje się pod płytą.
    3. Rozwiązanie, które wydaje się najprostsze, ale nie znalazłem nikogo kto by tak zrobił (znalazłem tylko wpis, ze ktoś zaproponował to projektantowi, ale projektant nie chciał tego tak robić) - czyli z każdego pomieszczenia wyprowadzenie rur prosto na zewnątrz - w skrócie zamiast łączyć instalację pod płytą, połączyć ją poza budynkiem w warstwie drenażowej np ze szkła piankowego, aby wszystko było w izolacji termicznej.

    Ma ktoś inne opcje, lub opinie na temat tych opcji?
    Lub może zna ktoś formę, która zajmuje się takimi instalacjami.

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    tabi88

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Wołomin
    Kod pocztowy
    05-230
    Posty
    277

    Domyślnie

    Troche kopanie się z koniem to co chcesz zrobić.
    Czym różni się kanalizacji pod płytą fundamentową od tej pod chudziakiem? Sposób rozprowadzenia jest ten sam, jedynie wypadałoby a nawet powinno się zastosować odpowiednie rury tj. PCV 160 SN8 lite a nie 110 szare.
    Jak będzie awaria to teoretycznie do tej pod chudziakiem można się dostać rozkuwajć wszystko. Pytanie czy zechcesz tak zrobić w wykończonym domu? Czy raczej bedziesz szukał rozwiązań bezinwazyjnych? Tak, są takie: np. rękawy naprawcze czy natrysk polimerów. Podstawa to dobrze zaprojektowana i wykonanna kanalizacja bez dziadowania.

    "zgodnie z moją wiedzą rozprowadzanie instalacji w sposób uniemożliwiający ich ewentualną naprawę nie jest zgodny z przepisami"
    A co z instalacja elektryczną? Też na wierzchu prowadzisz czy w tynku?
    A co z ogrzewanie podłogowym? Zalewasz w jastrychu czy na wierzchu? A jażeli grzejniki to rozumiem rury po ścianach po wierzchu prowadzisz?

    Ja mam podłogówkę w płycie fundmamentowej na pierwszym zbrojeniu a więc jakieś 20cm pod obecną podłogą. Jeżeli kiedykolwiek coś się z nią stanie to znowu rozwiązań mamy kilka. Od łatania dziur "uszczelkami w płynie" po zrobienie nowej instalacji np. maty grzewcze. A jak dalej będę chciał wodną to są systemy małośrednicowe.

    Nie popdajmy w paranoję.

    Ja np. każde podejście mam ze 160 + dopiero na końcu redukcja na 110 cz 50 w zależności co potrzeba. Dzięki temu jak ktoś zechce to po wyciągnięciu redukcji będzie mógł kombinować.

    Można wyprowadzać na zewnatrz tylko wystarczająco głeboko - 1m.

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał tabi88 Zobacz post
    "zgodnie z moją wiedzą rozprowadzanie instalacji w sposób uniemożliwiający ich ewentualną naprawę nie jest zgodny z przepisami"
    A co z instalacja elektryczną? Też na wierzchu prowadzisz czy w tynku?
    A co z ogrzewanie podłogowym? Zalewasz w jastrychu czy na wierzchu? A jażeli grzejniki to rozumiem rury po ścianach po wierzchu prowadzisz? .
    Może nie wypowiedziałem się wystarczająco jasno, chodziło mi o elementy konstrukcyjne ponieważ o nich mówią przepisy.

    Chudziak, czy raczej posadzka nie jest elementem konstrukcyjnym, podobnie tynk.

    Co do zasady to chodzi mi o to, aby w razie awarii była możliwość naprawienia.

    Moim zdaniem idealnie by było gdyby nie szły te instalacje pod płytą, ale jak jest jakaś opcja, aby to było "naprawialne" to chętnie wysłucham


    Zasadniczo to by miało wyglądać mniej więcej tak.

    W sumie od czasu gdy napisałem post przejrzałem agregaty podnoszące (np SOLOLIFT2 C-3 ) i w sumie mam jeszcze opcje, aby z kuchni (zmywarka + zlewozmywak) szło to pod sufitem (urządzenie ma dodatkowo rozdrabniacz co jest ciekawą opcją) a z łazienek i kotłowni szło grawitacyjnie.

    Cytat Napisał tabi88 Zobacz post
    Jak będzie awaria to teoretycznie do tej pod chudziakiem można się dostać rozkuwajć wszystko. Pytanie czy zechcesz tak zrobić w wykończonym domu? Czy raczej bedziesz szukał rozwiązań bezinwazyjnych? Tak, są takie: np. rękawy naprawcze czy natrysk polimerów. Podstawa to dobrze zaprojektowana i wykonanna kanalizacja bez dziadowania.
    Może się mylę, ale te rozwiązania sprawdzają się na prostych odcinkach kanalizacji, a nie jeśli różne odpływy łączą się pod płytą fundamentową.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony