Odpadający beton ze słupa fundamentowego, proszę o opinię

[MMateusz]

Witam, doglądając dziś budowę zobaczyłem na słupie fundamentowym spękanie i odpadający beton. Po pociągnięciu za zbrojenie kawałek betonu po prostu odpadł. Kierownik budowy się jeszcze nie ustosunkował, nadzorca budowlany stwierdził że może źle zaszalowane a może trzeba zrobić badanie betonu aby sprawdzić jego jakość. Sytuacja mnie mega zmartwiła, proszę o podpowiedź. Beton ma niecały miesiąc.

https://youtu.be/EYGwyhEREGg

[Andrzej733]

No i zepsułeś

[MMateusz]

Tak, zdecydowanie moja wina Wykonawca twierdzi, że zostanie to naprawione wysokowytrzymałą masą Sika. Niemniej proszę o jakieś komentarze oprócz mojej niszczycielskiej mocy.

[gryziciel]

Jakbym widzial moj wieniec sciany szczytowej tydzien temu, tez po miesiacu. Przyszedl kierownik odbierac wiezbe, ale wzial mlotek i stuknal w ten wieniec i zaczelo leciec. Wykonawca przepytal pracownikow i sie okazalo ze za malo cementu do betoniarki dali. Wieniec maly wiec im kierownik wczesniej pozwolil w betoniarce beton ukrecic i tak sie skonczylo. W czwartek caly skuwali, w piatek na nowo szalowali i dzisiaj zalewali, juz betonem z betoniarnii.

Oczywiscie w rozmowie z wykonawca milo nie bylo. Zanim sie przyznali do tego cementu to najpierw zapewniali, ze coprawda miesiac minal ale zimno bylo i napewno jeszcze zwiaze a w ogole sciana szczytowa nie przenosi zadnych obciazen i zostanie przeciez przykryta tynkiem, a jak chce skuwac to czy za to zaplace itp itd

Wczesniej w podobnej sytuacji na etapie stropu mi tez kierownik w podejrzane miejsce radzil kilka razy walnac mlotkiem i zobczac czy cos leci. I to niekoniecznie lekko walnac, to ma byc beton to ma sie trzymac. Jak efekt bedzei taki jak na filmiku to watpie zeby to byl przypadek do napraw jakimis masami, ale to tylko doswiadczenia z mojej budowy, pewnie sie ktos madrzejszy wypowie.

[Andrzej733]

W takich słupach to się zdarza, przez niefrasobliwość i brak strzemienia na słupie. Beton był słaby potem ktoś chcący/ niechcący szarpnął za pręt i taki efekt. Gdyby było strzemię to mała/ mniejsza szansa że to by się stało. Strzemienia w tym miejscu często są nie dawane bo wieńca nie ma jak wsadzić, ale po włożeniu wieńca od góry powinno się założyć strzemię.
To co u ciebie to nie nowość, na większości budów to si ę zdarza.

[Sativum]

Też ekspertem nie jestem, ale na moje niefachowe oko otulina za mała + wystarczyło ukręcić beton gorzej jakości i efekt jak na zdjęciu.
Wal do kierownika budowy (po to on jest), by ocenić i w razie potrzeby zakwestionować, czy wpisać w DB zastrzeżenie / odrzucenie prac.
Gdyby mnie to dotyczyło to bym nie odebrał tych prac. Przyczyna mnie nie interesuje. Do poprawki na koszt wykonawcy. Lepiej naprawiać teraz, niż gdy dom już wymurowany

[MMateusz]

Beton lany był z betoniarni grucha+pompa więc teoretycznie wszystko powinno być ok, też widziałem że mała była akurat w tym felernym miejscu ta otulina. Resztę przejrzałem pobieżnie i nigdzie czegoś takiego nie widziałem. Wykonawca oczywiście nie kwestionuje że naprawa na jego koszt. Pytanie czy w przypadku betonu z betoniarni robić ekspertyzę? Za dom 300m2 gdzie określiłem im liczbę punktów z żelbetu na "dużo" powiedzieli 1200 zł za dokładne zbadanie klasy betonu tego słupa czy trzyma 25/30 i sprawdzenie jakimś urządzeniem mniej dokładnie wytrzymałości reszty punktów. Niby w kosztach całej budowli to kropla w morzu ale idąc tą drogą zaraz zacznę wariować i będę robił ekspertyzę stopu aluminium stolarki okiennej Dlatego pytam bardziej doświadczonych kolegów

[Sativum]

Z prac nad moim fundamentem też nie byłem zadowolony. Rozważałem wyburzenie całości i postawienie na nowo. Kluczowa dla mnie była ocena kierbud. Ocenił, że walory techniczne są zachowane (proste, beton, zaprawa itd.), a sposób wykonania ...(n/c)

Widzę, że prętów jest 8. Proponuję, byś rozważył, czy ten trzpień jest dla utrzymania nośności i sztywności konstrukcji bardzo potrzebny i w razie gdyby nie był - usunąć go, a ubytek naprawił preparatem czepnym-naprawczym do betonu. Wszystko oczywiście przy konsultacji z konstruktorem / projektantem. Jeśli poszedłbyś w tym kierunku, to możesz zastanowić się nad jakąś formą sankcji dla wykonawcy za te uchybienie.

[jajmar]

Sativum usuwanie trzpienia to szalony pomysł, tym bardziej że tam jest 8 prętów.

Można to zostawić, szalując ten rdzeń odsunąć o 2cm deskowanie co stworzy w narożu podczas zalewana taką pogrubiony fragment. Tylko dobrze to zawibrować i będzie stało.

[Sativum]

Mea culpa, przejęzyczenie - trzpień oczywiście zostawić - pręt jeden poświęcić.

[Sebixx]

Obstawiam, że przy zalewaniu słupa beton nie został zawibrowany i powstały raki. Trochę śniegu, wody mróz i odpadło.

[donvitobandito]

Po co wy zimą pracę konstrukcyjne robicie? Sami o kłopoty się prosicie. To jest do zrobienia ale dla zawodowców budujących biurowce.
Budując pierwszy raz, bez pojęcia wyszedłem z założenia że tam gdzie mogę ograniczam ryzyko błędów. Jednym z takich było spełnione założenie że wszystkie pracę zewnętrzne i wewnętrzne robię od końca marca do maksymalnie początku listopada.

Potem wiadomo, jak ogrzewanie było już w chałupie to i środek można. Ale pełne ogrzewanie a nie jakieś nagrzewnice.

[MMateusz]

Prace były wykonywane przy dodatnich temperaturach.

[MMateusz]

I dopytam, czym się różni dowieziony beton z betoniarni układany z pompy do domu od tego w biurowcu?

[gryziciel]

I dopytam, czym się różni dowieziony beton z betoniarni układany z pompy do domu od tego w biurowcu?

beton moze ten sam, ale kontrola jego jakosci u Ciebie a na duzej budowie inna, a przede wszystkim wielkosc/poziom firm budowlanych i biezaca (samo)kontrola nad nimi inna. Mam kierownika budowy, ktory na codzien pracuje dla dewelopera(ow) budujacych osiedla blokow. Przy kierownikowaniu na mojej budowie niestety co chwile jest zaskakiwany szkolnymi bledami mojego wykonawcy, ktore ponoc na wiekszych budowach nie zdarzaja sie wcale.