Mam okno (nieotwieralne) 200x133cm. Zależałoby mi na zasłanianiu od dołu. Niestety gdzie bym nie szukał, to przy takiej szerokości są tylko plisy, gdzie górna belka i tak jest zamocowana na stałe do okna.

Wydaje mi się (choć może się mylę), że zostają mi dwa rozwiązania:
1. rolety klasyczne - ale to w sumie to samo, co ta plisa otwierana od góry i nie spełnia moich wymagań, za to chyba nieco tańsze...
2. DWIE węższe plisy. I to mnie kusi. Czy to rozsądny pomysł? Nie przeszkadza mi fakt, że na środku będzie coś tam widać w tej szparce między nimi. Ale czy to funkcjonalnie i wizualnie będzie jakoś działało?