Najprostsza w budowie parterówka 110m2

[krzysztof3333]

Cześć,

Mam wielką prośbę o ocenę planu parterówki. Chcę aby była jak najprostsza w budowie ale również aby dobrze się w niej mieszkało. Szczególnie chodzi o korytarz szeroki na 225 i czy ten pokój 11,6 nie będzie za mały. Zależy mi głównie aby sypialnia była na parterze. Sypialnie dzieci mogłyby być na poddaszu ale to znów pociąga za sobą konieczność lania płyty, schody, okna połaciowe, ściany szczytowe. Tak jak tutaj poszłyby wiązary i gk do dolnego pasa.

[Kaizen]

Jak dla mnie możliwość umycia się tylko w jednym miejscu przy trzech sypialniach to dyskwalifikcja.
Korytarz ponad dwa metry to chyba jak dwóch mieszkańców jeździ na wózkach inwalidzkich, żeby mogli się minąć - ale wtedy toaleta o tych rozmiarach będzie zupełnie bezużyteczna.

Salon też bardzo mały.

Popatrz na Arosa II czy moją Lenę Eko.

[krzysztof3333]

Rodzina 2+1, nie bardzo mam miejsce na działce aby zwiększać długość 12,8. Wystarczą 3 sypialnie. Teraz przy tych cenach budowy trzeba się liczyć z każdym groszem. Można by w sumie wyciągnąć sypialnię 11,6 w stronę korytarza tak aby zostawić 1,5m albo wstawić tam szafę zamiast w wiatrołapie gdzie zrobić siedzisko z miejscem na buty i wydłużyć ścianę z TV w stronę korytarza aż do prześwitu 1,5m. To chyba byłoby nawet lepsze rozwiązanie. Myślę jeszcze czy nie powiększyć sypialni 13,0 w stronę kotłowni tak aby była działowa pomiędzy WC a sypialnią. Pompa ciepła powinna się raczej zmieścić?

[Frofo007]

Oczywiście wszystko zależy od Twoich preferencji ale ja bym zrobił tak:

1. Wywalił kominek w salonie - myślę, że dzięki temu jesteś minimum 15tyś na plusie.
2. Kotłownie bym zdecydowanie pomniejszył, zlikwidował komin spalinowy, zamontował pompę ciepła powietrze-woda a pomieszczenie z WC powiększył i zrobił drugą łazienkę.
3. Korytarzem o szerokości 1,5m myślę, że spokojnie się wyminą dwie osoby - można o tym pomyśleć aby go pomniejszyć i powiększyć najmniejszą sypialnie, choć pewnie wizualnie lepiej będzie wyglądać korytarz szeroki na 2,25m. Jeśli zostawisz kominek i zmniejszysz korytarz to wchodząc do domu prawie wchodzisz na ścianę

[krzysztof3333]

Tak, kominka nie będzie, Małopolska - zakaz, jeszcze myślę czy gaz bo mam rurę na działce czy PC ale jeśli gaz to murowanego też nie będzie a jedynie systemowy przepust.

[Elfir]

Cześć,

Mam wielką prośbę o ocenę planu parterówki.l]

Marnujesz ogromną przestrzeń na komunikację.
Zmniejsz szerokość korytarza. Zrób dwie łazienki.
Pokoje dzieci równe i od ogrodu, aby miały ciszej. Sypialnia rodziców wówczas nie sąsiaduje z pokojem dziecięcym, więc nie trzeba być super cicho w czasie igraszek.

Dodałam spiżarkę oraz szafę na pralkę i suszarkę (nie trzeba wchodzić do łazienki by wyciągnąć pranie). Jeśli wybierzesz czyste źródło grzania to w szafie można trzymać odkurzacz, pościel, a pralkę mieć w kotłowni.

Zaletą grzania gazem lub PC jest czysta kotłownia, która może pełnić rolę pralni, suszarni, pom. gospodarczego, małego warsztatu (koszt PC większy niż pieca na węgiel, ale zyskujesz funkcjonalną przestrzeń mieszkalną).
Przy grzaniu węglem jest za brudno by cokolwiek trzymać (nie rób więc okna).
Jeśli zdecydujesz się na czyste paliwo, wówczas nie nazywaj kotłowni "kotłownia" a "pomieszczenie gospodarcze", co ułatwi ci kwestie związane z wentylacją.

[krzysztof3333]

A może w ten sposób? Ogrzewanie to albo gaz albo PC jeszcze zadecyduję. Węgla nie rozważam. Już bardziej pellet. Pralko-suszarka wylądowałaby w kotłowni - mniejszy hałas i dostęp niezależnie od korzystania z wc i łazienki. Nie zdecyduję się na spiżarkę. Jednak zapasy prosto po wejściu lepiej wrzucić na półki w kotłowni a nie przenosić tego wszystkiego przez cały dom. W kotłowni nie będzie też ogrzewania i temperatura pewnie trochę niższa. Taka spiżarka to dodatkowe miejsce do sprzątania, może się zdarzyć że coś zgnije - źródło zapachu w domu.

Sypialnia rodziców chyba musi zostać jak jest 15,3. Chodzi o wymiary tak aby zmieścić łóżko szafy i TV naprzeciw łóżka. Tak czy inaczej rodzina 2+1 - sypialnia dziecka będzie po drugiej stronie.

[cezary.pl]

Można zrezygnować ze ścianki i drzwi wiatrołapu prowadzącego do korytarza.
Ja w swoim projekcie wyrzuciłem te elementy i zrobił się fajny hol.
Przy wentylacji mechanicznej, nawiewno/wywiewnej, szczelnych drzwiach wejściowych z samozamykaczem nie ma drastycznego wiania chłodnym powietrzem po nogach biesiadników w salonie.
Jak mrozi na dworze, to i tak goście lub domownicy chcą jak najszybciej wejść i zamknąć za sobą drzwi.

[Sativum]

Cześć,

Mam wielką prośbę o ocenę planu parterówki. Chcę aby była jak najprostsza w budowie ale również aby dobrze się w niej mieszkało. Szczególnie chodzi o korytarz szeroki na 225 i czy ten pokój 11,6 nie będzie za mały. Zależy mi głównie aby sypialnia była na parterze. Sypialnie dzieci mogłyby być na poddaszu ale to znów pociąga za sobą konieczność lania płyty, schody, okna połaciowe, ściany szczytowe. Tak jak tutaj poszłyby wiązary i gk do dolnego pasa.

Hej,

Dobrze wybrałeś bryłę - z 4 osiami, w kształcie zbliżonym do kwadratu.
Jeśli ma być prosto - by było maksymalnie tanio:
- likwidacja kominka
- zamiana wiatrołapu z łazienką (wspólne piony instalacji i wentylacji z kuchnią)
- taras zostawić na później

Rozważ położenie wentylacji mechanicznej - po uwzględnieniu oszczędności z braku komina/-ów, przy samodzielnym ułożeniu rur (w domu parterowym i bez lanego stropu) koszt będzie większy o ~5 tys. zł.
Zgadzam się z przedmówcami, że salon może być trochę większy. Zresztą rzuć okiem na moje sugestie:

[Kaizen]

Nie zmniejszaj kotłowni. Załadujesz je urządzeniami - a przyda się trochę rzeczy ogrodowych chować na zimę do ciepłego.

[fotohobby]

Hej,

Dobrze wybrałeś bryłę - z 4 osiami, w kształcie zbliżonym do kwadratu.
Jeśli ma być prosto - by było maksymalnie tanio:
- likwidacja kominka
- zamiana wiatrołapu z łazienką (wspólne piony instalacji i wentylacji z kuchnią)
- taras zostawić na później

Rozważ położenie wentylacji mechanicznej - po uwzględnieniu oszczędności z braku komina/-ów, przy samodzielnym ułożeniu rur (w domu parterowym i bez lanego stropu) koszt będzie większy o ~5 tys. zł.
Zgadzam się z przedmówcami, że salon może być trochę większy. Zresztą rzuć okiem na moje sugestie:

???
Wiatrołap 2x1,8 bez żadnej szafy, garderoby z tunelem do wyjścia prowadzącym przez cały dom ?
Wyjście z łazienki wprost na salon?
Zwracam uwagę na założenia autora:

Chcę aby była jak najprostsza w budowie ale również aby dobrze się w niej mieszkało.

Tanio, to nie znaczy po dziadowsku...

[pandzik]

Kiepskie to wszystko. Kup lepiej autorze jakiś gotowy projekt. Wbrew pozorom te projekty są dopracowane. Rzut wydłużonego prostokąta, dodatkowy WC z prysznicem, komórka przy kuchni. Dach będzie tańszy.

[Sativum]

???
Wiatrołap 2x1,8 bez żadnej szafy, garderoby z tunelem do wyjścia prowadzącym przez cały dom ?
Wyjście z łazienki wprost na salon?
Zwracam uwagę na założenia autora:

Tanio, to nie znaczy po dziadowsku...

Wolę rozmowy na argumenty, nie przymiotniki.
Lepiej byś uczynił wysuwając pomysły i propozycji , niżli niekonstruktywnie krytykować. To w czym nie widzisz zalet może być atrakcyjne dla innego. Nie wiedziałeś?
Osobiście nie widzę zalet wiatrołapu wobec traconej powierzchni. Rozważałbym jego usunięcie.
11% powierzchni przeznaczone na komunikację w małym domu vs większa powierzchnia w pokojach / salonie. Łazienka blisko salonu - kolejna sprawa. Co takiego w tym dla Ciebie "dziadoskiego" - innego niż Twoje upodobanie?

[fotohobby]

Dobrze, piszę więc.

Łazienka blisko salonu - kolejna sprawa.

Robię "męską imprezę" - np oglądamy w gronie trzech kumpli sport na TV, później partyjka pokera do północy.
Żona nas opuszcza - idzie się wykąpać, przebrać, nałożyć na twarz maseczkę i do łóżka.
Oczywiście byłoby to dla niej mega komfortowe, aby otworzyć drzwi z łazienki, zrobić "tadaaaam..." i piżamie, kusej haleczce z maseczką na twarzy wyjść z niej prosto na salon.
To samo jest, kiedy ktoś ma nastoletnie córki i robi imprezę.
Albo do tych nastoletnich córek przychodzą koleżanki na noc.
No, tu wrażenia estetyczne mogłyby być nawet całkiem, całkiem
BTW - wyjście z toalety/łązienki na salon jest podstawowym błędem w projektach architektonicznych.
Nie zawsze też siedzi się/śpi w pokojach za zamkniętymi drzwiami - i znów procesja gości wędrujących przez cały dom ku wyjściu może być średnio komfortowa dla mieszkańców.
Właśnie dlatego projektuje się dwie strefy, nocną i dzienną, w parterówkach to trochę trudniejsze, ale zostało zaimplementowane w pierwszej propozycji - Ty to totalnie rozwaliłeś.


Chcę wyjść z domu, zarzucam wiszący w wiatrołapie polar. Wychodzę - pada.
Możesz mi powiedzieć, gdzie znajdę kurkę przeciwdeszczową ? W sypialni ?
Musze znów ściągać buty ?
Wracam ze spaceru z psem na który zabrałem go przed wyjściem do teatru.
Półbuty znajdę w sypialni, czy kotłowni ?

Już nawet nie chcę pisać o tzw "pierwszym wrażeniu"
Zapraszasz dwie pary znajomych. Przychodzą razem, więc prosisz jedną, by zaczekała, aż druga się rozbierze.
Później z klaustrofobicznego wiatrołapu wprowadzasz ich do wąskiej kiszki.
Prawdziwy efekt WOW

Osobiście nie widzę zalet wiatrołapu wobec traconej powierzchni. Rozważałbym jego usunięcie

Dlaczego CZYJŚ projekt przerabiasz wg "osobiście" na "Twoje upodobanie" ?
Zaręczam Ci - gdyby ktoś "osobiście" nie widział zalet wiatrołapu, to by go sobie nie zaprojektował.
A tu jest - w miarę wygodny i, najważniejsze", z całkiem sporą SZAFĄ

[goguś]

Dobrze jak byś miał wgląd w treść tego projektu bo syn też kupił projekt wszystko fajnie ale jak rozpoczęliśmy budowę to szczęka opadła , przydałby się teraz stek przeklęstw obraźliwych ale to i tak za mało by było , do 9,70x11,50 pominę kwiatki ciekawostki ale słupy tego nie daruję , jakim trzeba być idiotą projektując na ścianie kolankowej 130cm wys 10 słupów a na drugiej ścianie 9 słópów ale to nie wszystko w tych słópach muszą być pręty fi 16 ale żeby nie było kolorowo to tych prętów musieliśmy dawać po 6 sztuk , większego idiotyzmu nie widziałem ,słup co metr praktycznie k....wa to mogliśmy żelbet lać w całości a najlepiej ściany zaszałować aż pod dach z 30 ton prętów i zalać wszystko betonem , przed kupnem projektu nie było opcji sprawdzenia niczego poza pierdołami , dom nazywa sie w malinówkach 4 , nie pozdrawiam projektanta nieudacznika czy tam konstruktora .

[Kirin]

A może w ten sposób? Ogrzewanie to albo gaz albo PC jeszcze zadecyduję. Węgla nie rozważam. Już bardziej pellet. Pralko-suszarka wylądowałaby w kotłowni - mniejszy hałas i dostęp niezależnie od korzystania z wc i łazienki.

[Offtopic]
Jeśli masz już pralko suszarkę to ok ale jak nie masz i planujesz to od razu zalecam dwa osobne urządzenia. Ja mam 2w1 bo mam małą łazienkę w bloku i uważam, że suszenie w niej to jakiś żart. Jak budujesz dom to postaraj się gdzieś zaplanować ustawienie urządzeń jedno na drugim czy coś.
[/Offtopic]

[Sativum]

Dobrze, piszę więc.

Robię "męską imprezę" - np oglądamy w gronie trzech kumpli sport na TV, później partyjka pokera do północy.
Żona nas opuszcza - idzie się wykąpać, przebrać, nałożyć na twarz maseczkę i do łóżka.
Oczywiście byłoby to dla niej mega komfortowe, aby otworzyć drzwi z łazienki, zrobić "tadaaaam..." i piżamie, kusej haleczce z maseczką na twarzy wyjść z niej prosto na salon.
To samo jest, kiedy ktoś ma nastoletnie córki i robi imprezę.
Albo do tych nastoletnich córek przychodzą koleżanki na noc.
No, tu wrażenia estetyczne mogłyby być nawet całkiem, całkiem
BTW - wyjście z toalety/łązienki na salon jest podstawowym błędem w projektach architektonicznych.
Nie zawsze też siedzi się/śpi w pokojach za zamkniętymi drzwiami - i znów procesja gości wędrujących przez cały dom ku wyjściu może być średnio komfortowa dla mieszkańców.
Właśnie dlatego projektuje się dwie strefy, nocną i dzienną, w parterówkach to trochę trudniejsze, ale zostało zaimplementowane w pierwszej propozycji - Ty to totalnie rozwaliłeś.


Chcę wyjść z domu, zarzucam wiszący w wiatrołapie polar. Wychodzę - pada.
Możesz mi powiedzieć, gdzie znajdę kurkę przeciwdeszczową ? W sypialni ?
Musze znów ściągać buty ?
Wracam ze spaceru z psem na który zabrałem go przed wyjściem do teatru.
Półbuty znajdę w sypialni, czy kotłowni ?

Już nawet nie chcę pisać o tzw "pierwszym wrażeniu"
Zapraszasz dwie pary znajomych. Przychodzą razem, więc prosisz jedną, by zaczekała, aż druga się rozbierze.
Później z klaustrofobicznego wiatrołapu wprowadzasz ich do wąskiej kiszki.
Prawdziwy efekt WOW



Dlaczego CZYJŚ projekt przerabiasz wg "osobiście" na "Twoje upodobanie" ?
Zaręczam Ci - gdyby ktoś "osobiście" nie widział zalet wiatrołapu, to by go sobie nie zaprojektował.
A tu jest - w miarę wygodny i, najważniejsze", z całkiem sporą SZAFĄ

Wiedziałem, że Cię zmotywuję do rozwinięcia
Replikę oprę na kilku aspektach:
1. Dom parterowy i nieduży = kompromisy. Znajomi mają układ z salon - łazienka z wspólną ścianą.
2. Zamiast szafy w wiatrołapie (koszt, miejsce) - wieszak. Funkcjonalność zachowana. Koszt zauważalnie mniejszy.
3. "Wyleczyłem" się z budowania pod innych = ma spełniać moje oczekiwania. Nie oznacza, to że nie można / nie powinno się projektować / budować inaczej
4. Powtórzę - zakładam, że inwestor planujący prosty, mały, parterowy dom nie buduje go z uwagi na uroki "kompaktowości", ale raczej ze względu na $... Gdyby było inaczej, można zrobić oddzielne strefy dzień/noc, dwie łazienki, duży salon i wiatrołap... Skoro pierwszy post sugeruje co innego, to rzucam swoje przemyślenia - decydent może skorzystać (lub nie)

[fotohobby]

Ale przepraszam - jedynym powodem zamiany wiatrołapu z łazienką miała być oszczędnoćć na pionach ?
Naprawdę, warto dla tak znikomej oszczędnoości rujnować układ funkcjonalny domu ?
Powtarzam, pierwszy post sugeruje:

Chcę aby była jak najprostsza w budowie ale również aby dobrze się w niej mieszkało.

To ma być prosty dom, a nie bida-dom

Jeśli dla Ciebie wieszak ma funkcjonalność szafy....

Kompromisowy, nieduży dom, to Arosa, który linkował @Kaizen

[Sativum]

W pierwszej części zdania jest napisane "jak najprostszy"
Widać prawie wszystko jest relatywne w poprzednim lokum miałem wiatrołap 3 m2 z wieszakiem (+ pawlacze) i bardzo mi taki układ odpowiadał.
Tak, zaprojektowanie kuchni obok łazienki jest oszczędniejsze (tym bardziej jeśli WC byłoby w jeszcze innym miejscu).

Teraz obejrzałem propozycje Kaizena - BTW wiatrołap 3 m2 lub niewiele większy od 4 m2

[fotohobby]

W pierwszej części zdania jest napisane "jak najprostszy"

Jak najprostszy, ale..."

Ja wiem, że to oszczędniejsze. Tylko że wartość oszczędności znikoma, nieproporcjonalna do wywołanego nią upośledzenia funkcjonalnlści.
Przejrzyj projektu małych parterówek i pokaż w ilu wychodzi się z łazienki na salom, czy paraduje przez cały dom z salonu do wyjścia.