Nie mam doświadczenia w tych sprawach. Reklamowałem produkt, ale mam wrażenie, ze dział reklamacji Tikkurila nie jest szczery, grają na uniknięciu wypłaty odszkodowania. Mowia mi np, ze mierzenie czytnikiem jest niemiarodajne, bo odcienie Optiva White nie maja odpowiednika w NCS. Nie widzę jak jedno ma wynikać z drugiego, miernik z definicji jest miarodajny.

Ja natomiast pamietam jak doradczyni na infolinii Tikkurila podawała mi NCSy dla odcieni Optiva White, i to w sposób jakby uważała, ze one definiują kolor. Na przykład kiedy powiedziałem, ze Arctic wydaje mi się zielony, to zaprotestowała mówiąc, ze NCS dla Arctic ma tylko komponent żółty. Wtedy tez usłyszałem, ze WHITE to NCS S 0300 N.

Wypożyczyłem czytnik kolorów ze sklepu. Na testerze sczytuje NCS S 0300 N - czyli czysta biel, co potwierdza informację z infolinii. Na ścianie natomiast jest NCS S 0502-R50B.

Tikkurila nie chce przyjąć do wiadomości, ze to jest problem. Ja się dziwie, ze wstrzelenie się w biel może sprawiać trudność dla producenta farby w 21. wieku, zwłaszcza, ze to miała być farba premium. Nie kojarzę, żebym wcześniej gdzieś widział takie odchyły w stronę fioletu.

Nabyłem małą puszkę tej samej farby w innym sklepie i miała ten sam problem, ale może ta sama partia rzucona na miasto.