Dobry wieczór.
Jestem na etapie ocieplania dachu. Dach kopertowy, kąt nachylenia 30 stopni.
Mam dylemat co zrobić z przestrzenią między najkrótszymi krokwiami odchodzącymi od belki koszowej. Sznurków tam nie przybiję, bo ledwo ręka mi się tam mieści.
Napchać wełnę, nie przejmując się brakiem szczeliny wentylacyjnej czy iść w piankę, np Polynor i wypełnić tę przestrzeń?