Witam
Mieszkamy w domu jednorodzinnym. Posiadamy 18-letni piec co. Z własnej głupoty po znajomości kupiliśmy 4 tony węgla brunatnego. Nie powiem że legalnie, bo taniej nie znaczy legalnie. No nic. Problem jest taki że wchodzą nowe przepisy, i ma byc tylko piec dobrej generacji i to na ekogroszek. Nie zdążymy wypalić zapasów węgla a do tego dochodzi kwestoa że z własnej głupoty scieliśmy wielką jabłonke i orzecha a drewnem też chyba mają zakazać palić. Co robić w takiej sytuacji? Jak wy radzicie sobie jesli macie jeszcze stare kopciuchy. Prosimy o pomoc