dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24
  1. #1

    Domyślnie woda i kanalizacja

    Witam, potrzebuję informacji. Muszę podciągnąć wodę 250m od wodociągu do mojej działki. Wodociąg znajduje się na działce sąsiada i przez jego działkę muszę kopać 200m. Mam jego zgodę. Będzie mnie to w sumie z materiałem kosztowało ok. 3500zł. Mam dwa zasadnicze pytania:
    1/ Czy te przyłącze będzie moją własnością, również na jego działce.
    Moje pytanie stąd, iż boję się, że sąsiad udostępni moje przyłacze innemu w przyszłości budującemu się obok.
    2/ Czy zakład wodociągów i kanalizacji zwróci mi koszty przyłącza czy jest na to jakaś ustawa.

  2. #2

    Domyślnie

    (to przyłącze)
    Moi znajomi dociągali 10 m od głównej rury, (nie przez czyjąś działkę), przyłącze przeszło na własność wodociągu, to 10 m do studzienki.

    Lepiej zapytaj się u Siebie w wodociągach co i jak.
    Pozdrawiam!!!

  3. #3

    Domyślnie

    jak podciagniesz do swojej dziali wode to przylacze przechodzi na wlasnosc wodociagów!!! Teraz weszla ustawa ze to wodociagi powiny dokonac przylacza wiec zorientój sie czu to oni przypadkiem na swój koszt nie beda mósiali ci tego podlaczyc.

  4. #4

    Domyślnie

    Nie wiem czy ta nowa ustawa coś zmieni. Mam taką samą sytuację. Do budowy mamy wspólnie około 200m wodociągu i kanalizacji. Znajoma w starostwie powiedziała mi, że sprawa jest nie do ugryzienia, chyba, że udałoby się przekazać miastu drogę w darowiźnie. Argumentują to tym, że miasto nie może prowadzić inwestycji na gruntach prywatnych. Jest to dla mnie nie logiczne. Przecież uzbrajają działki, a nie prytwatną drogę.

  5. #5

    Domyślnie

    "sprawa nie do ugryzienia" Ja to słyszę ciągle Starostwo odsyła mnie do wodociągów, wodociągi do miasta, miasto rozkłada ręce - może za rok A jak nie to muszę pociągnąć na własny koszt i nawet nie wiem co z tym dalej- nikt nie chce mi dać odpowiedzi, a niby ustawa mówi kto finansuje budowę wodociągu i kanalizacji - i co mi po tym skoro NIE mają pieniędzy mam zapłacić 8000 zł i grosza z tego mi nie zwrócą
    Aneta
    Buduję LMP 96 http://www.lipinscy.pl/
    kilka fotek
    GG 1496532

  6. #6

    Domyślnie

    kurcze jesli jest prawo po naszej stronie trzeba by bylo zwrócic sie do jakieos radcy prawnego i to skonsultowac z nim. Bo przepis dla nas logicznie sformuowany wcale nie muso oznaczac zawsze tego co nam sie wydaje ze oznacza. Moze w muratorze jest jakis radca prawny i w koncu jasno i precyzyjnie powie jak ten przepis ma do rzeczywistosci. Brak pieniedzy nie zwalnia miasta czy wodociagów (które watpie zeby mialy trudna sytuacje materialna) z respektowania prawa. Jesli jet taki przepis ze miasto lub wodociagi to maja robic na swój koszt, lub inwestor to zrobi a pózniej odpowiedni organ mu zwróci poniesione koszty, to mozna swych praw pózniej przed sadem sie domagac i zadac zwrotu poniesonych kosztów.

  7. #7

    Domyślnie

    Możecie podać jaka ustawa reguluje kto ma budować sieć a kto przyłącze. Wiem, że zmieniła się definicja przyłącza, ale powiedziano mi, że to nic nie zmienia. Na moim osiedlu miasto prowadzi inwestycję wodno-kanalizacyjną. Niestety nie robią tego na drogach prywatnych. Otrzymałem w warunkach zabudowy, że ścieki będą odprowadzane do sieci, a woda z wodociągów. Niestety nie mam się gdzie podłączyć bo nie mam sieci w drodze. Czy są jakieś uregulowania w tej kwestii. Wten sposób miasto zmusza mnie do wybudowania odcinka 200m wodociągu i kanalizacji. Rozumiem, że miasto nie ma akurat teraz kasy na inwestycję, ale czemu zmuszają mnie wobec tego do podłączenia się do sieci, której nie ma

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał anekri
    "sprawa nie do ugryzienia" Ja to słyszę ciągle Starostwo odsyła mnie do wodociągów, wodociągi do miasta, miasto rozkłada ręce - może za rok A jak nie to muszę pociągnąć na własny koszt i nawet nie wiem co z tym dalej- nikt nie chce mi dać odpowiedzi, a niby ustawa mówi kto finansuje budowę wodociągu i kanalizacji - i co mi po tym skoro NIE mają pieniędzy mam zapłacić 8000 zł i grosza z tego mi nie zwrócą
    Anekri
    na jakiego łosia Ty w tym Pruszczu trafiłaś?
    generalnie zwracają,
    jak chcesz to się mogę podpytać z drugiej strony

  9. #9

    Domyślnie

    Dziś widziałem, że na moim osiedlu radca prawny z urzędu miasta ciągnął kanalizację i wodę na własny koszt po drodze, będącej współwłasnością właścicieli działek, więc nie wiem czy można to zrobić na ich koszt.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał Rytunia
    Cytat Napisał anekri
    "sprawa nie do ugryzienia" Ja to słyszę ciągle Starostwo odsyła mnie do wodociągów, wodociągi do miasta, miasto rozkłada ręce - może za rok A jak nie to muszę pociągnąć na własny koszt i nawet nie wiem co z tym dalej- nikt nie chce mi dać odpowiedzi, a niby ustawa mówi kto finansuje budowę wodociągu i kanalizacji - i co mi po tym skoro NIE mają pieniędzy mam zapłacić 8000 zł i grosza z tego mi nie zwrócą
    Anekri
    na jakiego łosia Ty w tym Pruszczu trafiłaś?
    generalnie zwracają,
    jak chcesz to się mogę podpytać z drugiej strony
    Jeżeli możesz to będę wdzięczna
    Właśnie jutro wpłacam zaliczkę na budowę wod-kan a w poniedziałek reszta- wyszło 7500 za całość (odcinek 50metrów sieci, studnia i moje przyłącze) bez projektu i odbiorów.
    Nawet napisałam podanie do burmistrza i poszłam na rozmowę z nim, on ponieważ nie zna się na tym zaprowadził mnie do gościa od infrastruktury. Po wyjściu burmistrza facet powiedział mi, że najwcześniej za rok ew wybudują a do tego czasu nie interesuje go co zrobię prawnie lub nie i jeszcze mnie postraszył, że jak nie zwrócę się o zajęcie pasa drogowego czytaj "zapłacę" (chociaż jest to pole) to zostanę ukarana.
    W podaniu prosiłam o ew odpowiedź czy jest możliwy częściowy zwrot kosztów budowy odcinka sieci lub ulga w podatkach lub opłatach inwestycyjnych- na pismo nie dostałam odpowiedzi - a mijają właśnie dwa miesiące
    Aneta
    Buduję LMP 96 http://www.lipinscy.pl/
    kilka fotek
    GG 1496532

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... PIWNY GURU FORUM
    Jerzysio

    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    5.923

    Domyślnie

    Szanowni Forumowicze.

    ...gmina, miasto nie bedzie budowalo uzbrojenia na prywatnym gruncie!
    Wójt, prezydent ( czy insza szarza ) po zrobieniu czegos takiego oskarzony zostalby o kumoterstwo, lapówkarstwo, kradziez, defraudacje, etc. i zmuszony do abdykacji!
    Czy radni zgodza sie zeby z publicznego grosza uzbrajac prywatne dzialki?
    Nie i jeszcze raz nie, dlatego mozna zapomniec o takich rozwiazaniach.

    Prowadzenie uzbrojenia przez cudzy teren moze byc zabezpieczone sluzebnoscia gruntowa, która obciaza KW wlasciciela owego terenu.
    I na takie rozwiazanie Anetto trzeba pójsc, coby w przyszlosci uniknac niespodzianek.

    Co do rozliczen z wodociagami - wszystko zalezy o umowy jaka z nimi zawrzesz, generalnie ( i to sie nie zmienilo )przylacza na dzialce to sprawa inwestora i on za nie placi.
    Pozdro
    J

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jerzysio
    Szanowni Forumowicze.

    ...gmina, miasto nie bedzie budowalo uzbrojenia na prywatnym gruncie!
    Wójt, prezydent ( czy insza szarza ) po zrobieniu czegos takiego oskarzony zostalby o kumoterstwo, lapówkarstwo, kradziez, defraudacje, etc. i zmuszony do abdykacji!
    Czy radni zgodza sie zeby z publicznego grosza uzbrajac prywatne dzialki?
    Nie i jeszcze raz nie, dlatego mozna zapomniec o takich rozwiazaniach.

    Prowadzenie uzbrojenia przez cudzy teren moze byc zabezpieczone sluzebnoscia gruntowa, która obciaza KW wlasciciela owego terenu.
    I na takie rozwiazanie Anetto trzeba pójsc, coby w przyszlosci uniknac niespodzianek.

    Co do rozliczen z wodociagami - wszystko zalezy o umowy jaka z nimi zawrzesz, generalnie ( i to sie nie zmienilo )przylacza na dzialce to sprawa inwestora i on za nie placi.
    Pozdro
    J
    Drogi Jerzysio nie wiem czy dobrze zrozumiałam twój wywód, a ty mój.
    Ja nie żądam wybudowania wodociągu i kanalizacji na mojej działce, za przyłącze przecież płaci inwestor. Miasto w warunkach zabudowy kazało mi się podłączyć do istniejącej i projektowanej sieci- uzbrojono połowę osiedla, na drugą połowę nie ma pieniędzy ( składanie się z sąsiadami i tworzenie komitetu jest niemożliwe ponieważ 80% działek w tym obrebie jest niesprzedanych)
    Na własny koszt więc chce wybudować odcinek sieci
    W ustawie o zaopatrzeniu w wodę i odprowadzenie ścieków jest wyraźny zapis kto ponosi koszty budowy sieci, a w przypadku kiedy inwestor sam ponosi koszt budowy- może odpłatnie na podstawie umowy przekazać ten odcinek do zakładu wod-kan. Teoria teorią a praktyka sobie.
    Dlatego moje pytanie DO LUDZI KTÓRZY MAJĄ O TYM POJĘCIE LUB SPOTKALI SIĘ Z TAKĄ SYTUACJĄ i wiedzą co mi doradzić.
    Więc serdecznie dziękuję za takie rady.
    A o co chodzi z tą służebnocią, bo tego wogóle nie zrozumiałam
    Aneta
    Buduję LMP 96 http://www.lipinscy.pl/
    kilka fotek
    GG 1496532

  13. #13
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... PIWNY GURU FORUM
    Jerzysio

    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    5.923

    Domyślnie

    Anekri

    ...myślę że się dobrze zrozumieliśmy, tyle tylko ponieważ jest to wątek Anetty to moja opinia dotyczy jej sytuacji, a jedyny "wtręt" to sprawa finansowania budowy !
    ..pamiętam że rozmawialismy nt. Twojej sytuacji i tak jak napisałaś sprawa dotyczy sieci, ale to raczej Anetty nie interesuje, a ona tu gospodyni
    Pozdro
    J

  14. #14

    Domyślnie

    literówka
    to wątek anettawiacek więc myślałam, że to do mnie
    w takim razie wiadomo o co chodzi
    Pozdrawiam
    Aneta
    Buduję LMP 96 http://www.lipinscy.pl/
    kilka fotek
    GG 1496532

  15. #15

    Domyślnie

    Jerzysio gdzieś na forum obiło mi się, że zajmujesz się projektowaniem przyłaczy??
    może mozesz mi doradzić w takiej sprawie Przy składaniu dokumentacji nie robiłam projektów przyłaczy i teraz jest taka sytuacja, żeby uzbroić działkę zgodnie z planami powinnam pociągnąć 360m sieci (jestem pierwszą działką - a jednocześnie ponieważ osiedle to półokrąg ostatnią do uzbrojenia) więc dostałam z kanalizacji błogosławiństwo żeby podłączyć się do osiedla które powstaje przy granicy z moją działką. Muszę wykonać projekty przyłaczy - ile to może kosztować? czy wystarczą projekty przyłaczy czy muszę zaprojektować kawałek tego odcinka sieci, który chcę wybudować? czy muszę opłacić geodetę który wyznaczy przebieg kanalizy i wody czy powinien to uwzględnić w kosztach wykonawca?
    Własnie dzisiaj pan z kanalizacji nasłał na mnie geodetę i mam się z nim spotkać - chyba w celu wykonania projektów przyłaczy - chcę być trochę przygotowana
    Z góry dzięki
    Pozdrawiam
    Aneta
    Buduję LMP 96 http://www.lipinscy.pl/
    kilka fotek
    GG 1496532

  16. #16

    Domyślnie

    rowniez dla nas jest to temat na czasie.

    Mam pytanie, czy gmina ma prawo zadac od nas partycypacji w kosztach budowy wodociagu w gminnej ulicy, przy ktorej jest polozona nasza dzialka? Wodociag juz zostal pobudowany i chcemy sie do niego podlaczyc. Zaklady komunalne ta kwestia nie interesuje. Oni przychodza, odbieraja wykonane przylacze i podpisuja z nami umowe.

  17. #17

    Domyślnie

    podnosze temat. Moze ktos zna odpowiedz na nurtujace nas pytanie.

    z gory dziekuje

  18. #18

    Domyślnie

    Jeżeli gmina sama wybudowała wodociąg to prawdopodobnie może w uchwale zarządzić jakie koszty będą ponosić przyszli inwestorzy przy przyłączaniu się do sieci lub narzucić opłatę to chyba nazywa się adiacencką (było coś w tym temacie na forum), która jest rozłożona na lata i doliczana do kosztów poboru wody.
    Nie kazdy takie opłaty ponosi- są bardzo mobilne gminy które budują ze środków unijnych a są i takie które tylko czekają aż inwestorzy wybudują sieć a potem będą pobierać podatki od nieruchomości i inne...
    Pozdrawiam
    Aneta
    Buduję LMP 96 http://www.lipinscy.pl/
    kilka fotek
    GG 1496532

  19. #19
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... PIWNY GURU FORUM
    Jerzysio

    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    5.923

    Domyślnie

    anekri

    ....proponuje złapać przytomnego projektant wod.-kan., bo sądząc z odległości to nie minie Cię robienie kawałka sieci i to tej dla sąsiedniego osiedla. Porządny projektant powinien jasno okreslić Twoje możliwości.
    Czasem warto wydać parę dziengoli na konsultacje, niż potem wydawać grube tysiące.
    Pozdro
    J

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał anekri
    A o co chodzi z tą służebnocią, bo tego wogóle nie zrozumiałam
    a ze słuzebnoscia to jest tak (doslowny cytat z warunkow technicznych mozliwosci przylaczenia do sieci gazowej otrzymany z gazowni warszawskiej - zreszta dla budowy w gminie tej samej co Jerzysio )
    "W przypadku, gdy gazociag posadowiony bedzie w drodze stanowiacej prywatna wlasnosc do uzgodnienia projektu budowlanego w Mazowieckiej Spolce Gazownictwa oddz. Gazownia Warszawska należy dostarczyć oswiadczenie w formie aktu notarialnego własciciela (współwlascicieli) działki nr ..... (drogi dojazdowej) o ustanowieniu nieodplatnego prawa uzytkowania na rzecz Mazowieckiej ...... i jej nastepcow prawnych pasa gruntu szerokosci 1 m po ktorym bedzie przebiegac gazociag, przylacze gazowe oraz punkt redukcyjno pomiarowy"

    to oczywiscie nie musi dotyczyc dzialki, ktora jest droga ale wszelkich dzialek prywatnych przez ktore prowadzi sie gazociag
    u nas jest to akurat droga prywatna, ktorej wspowlascicielami jestesmy razem z 6 innymi osobami i oznacza to ze musimy zalatwic akt notarialny tak jak to wyzej napisane i wszyscy wspolwlasciciele musza sie na to oczywiscie zgodzic - na szczescie sie zgodzili

    z woda mamy podobnie, jedynie prad udalo sie bez sluzebnosci

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony