dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Question Dom na pozwolenie + dom na zgłoszenie 70m na jednej działce

    Cześć,

    Mam działkę, na której wg warunków zabudowy mogę zabudować łącznie 185m2. Zastanawiam się czy przed budową docelowego domu nie postawić prostego domku na zgłoszenie do 70m2 (docelowy dom ma mieć 110m2). Zastanawiam się czy tak w ogóle można? Może ktoś na forum przerabia coś podobnego? Z góry dzięki za podpowiedzi. Projekt docelowego domu jest już gotowy i wniosek o pozwolenie na jego budowę jest właśnie na ukończeniu.

    Teoretycznie mógłbym budować od razu docelowy dom, ale boję się kosmicznych cen materiałów i podchodzę z dużą rezerwą do kredytów hipotecznych.

    Podpowie ktoś jak się za to zabrać i czy to w ogóle możliwe z punktu widzenia prawa?

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Raczej to błędny kierunek. Jeśli postawisz budynek do 70 m kw. na zgłoszenie, to WZ nie będą zgodne z prawdą czyli PnB można zakwestionować. Kto to uczyni to inna sprawa. Teoretycznie każdy ,kto udowodni że jest w strefie oddziaływania Twojej inwestycji wg PnB. Należy wystąpić o nowe WZ i PnB. Należałoby...

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000)
    goguś

    Zarejestrowany
    Aug 2021
    Skąd
    k-k
    Kod pocztowy
    47-253
    Posty
    1.770

    Domyślnie

    Trzeba mieć też na uwadze że tego domu 70m2 na zgłoszenie nie wolno sprzedać ot taki łańcuch .

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał OnufryZagłoba Zobacz post
    Zastanawiam się czy przed budową docelowego domu nie postawić prostego domku na zgłoszenie do 70m2 (docelowy dom ma mieć 110m2). Zastanawiam się czy tak w ogóle można?
    KPA

    Art. 156. § 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:
    [...]
    3) dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną albo sprawy, którą załatwiono milcząco;


    Interpretacja jest taka, że jak masz ważne PnB, to na coś innego nie możesz uzyskać PnB a zgłoszenie powinno zostać oprotestowane.

    Cytat Napisał goguś Zobacz post
    Trzeba mieć też na uwadze że tego domu 70m2 na zgłoszenie nie wolno sprzedać ot taki łańcuch .
    Bzdura. To, że "budowa jest prowadzona w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych inwestora" nie oznacza, że efekt tej budowy jest niesprzedawalny po wsze czasy. Ważna intencja w momencie rozpoczynania budowy.

  5. #5
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    KPA

    Art. 156. § 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:
    [...]
    3) dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną albo sprawy, którą załatwiono milcząco;


    Interpretacja jest taka, że jak masz ważne PnB, to na coś innego nie możesz uzyskać PnB a zgłoszenie powinno zostać oprotestowane.



    Bzdura. To, że "budowa jest prowadzona w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych inwestora" nie oznacza, że efekt tej budowy jest niesprzedawalny po wsze czasy. Ważna intencja w momencie rozpoczynania budowy.
    I tu zaczyna się pole do interpretacji przez urzędników. Bo, na ten przykład powinieneś przewidzieć, że nie możesz sprzedać. Albo wyjdzie interpretacja bardzo ważnego urzędu o nadzwyczajnym wzbogaceniu czyli należy ci przysolić domiar . Popytaj rodziców lub dziadków co to było.
    Znam miasto w którym do dzisiaj stoi budynek postawiony przez cukiernika w latach bodajże 60'. Miał małą cukierenke w starej kamienicy w rynku, wytwarzał super lody i ciastka, o zgrozo dorobił się i marzył mu się większy lokal. "Kupił" od miasta działkę (oczywiście wieczyste użytkowanie), postawił niewielki piętrowy budynek i tym naraził się urzędnikom. Inwestor po otrzymaniu nakazu płatniczego zwanego domiarem (podstawa prawna - to zewnętrzne znamiona bogactwa) wylądował z tacką ciastek na Wien Hbf. Długo tam nie pożył. Budynek wiele lat stał pusty, potem jakaś spółdzielnia "wykupiła" go na biura.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony