dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    wic1

    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-940
    Posty
    129

    Domyślnie Kran zewnętrzny bez zaworu w domu, co z tym fantem? + inne pytania

    Witam
    W segmencie (buduje się) developer najwyraźniej wszystko opierniczył złączkami PP i zgrzewarką. Totalnie wszystko. Cała instalacja na tym jedzie i tu się pojawiają pytania...

    Na ścianie obok drzwi balkonowych mamy wyprowadzony kran.
    Instalacja idzie stroną wewnętrzną i na wysokości ok 50cm w punkcie wychodzi na zewnątrz. Hydraulik telefonu nie odbiera. Developer twierdzi, że zaworu nie ma.
    Jestem z tej daty gdzie mówi się, że woda w takiej instalacji zewnętrznej zwyczajnie zamarcnie i rozsadzi rurę. Dodatkowo (teoretycznie) sąsiad może sobie brać wodę bez pytania. Czy instalacje wodne na PP szczycą się jakąś odpornością na zamarzanie rur czy może developer żydzi na wszystkim (szczerze dowiódł wielokrotnie podejścia 'z bramki numer dwa')? Zgaduję, że w celu ocieplenia kranu będę musiał zwyczajnie obudować kran jakiegoś rodzaju puszką i otuliną w środku.
    Ewentualnie tam gdzie rurę widzę na ścianie od wewnątrz mogę 'wypruć' instalację, dorobić jakiś zawór po stronie wewnętrznej zgrzewarką. Pytanie czy to wystarczy? Gdybym zawór umieścił w jakiejś puszce przy podłodze (w ścianie) jakieś 40cm od samego kranu to może by dało radę ale nie wiem.

    inne pytanie. Prawdopodobnie będę musiał przesunąć ciepłą wodę spod zlewu w bok. Czyli wyprucie ściany (szlifierka + dłuto) + zgrzanie dwóch zagięć i rury by przeszła instalacja w bok. Czy instalacja wody pitnej nie powinna być na rurach PP ale z jakąś otuliną wewętrzną czy coś? Chodzi o to by nie pić plastiku. Tak, może i nie znam się na dzisiejszych rurach acz z tego co wiem to na butelkach pet udowodniono, że jednak ten plastik jakoś się wykrusza/utlenia do butelki od wewnątrz. Stąd pytanie czy plastikowa rura nie generuje tego samego problemu?

    Jak z tym jest?
    Z góry przepraszam za ewentualne bezpodstawne herezje.

    PS: Jako że hydraulik developera położył fallusa na bardzo wiele tematów to musze ogarnąć albo hydraulika albo zwyczajnie samemu zgrzać rury.
    Wstępny plan jest taki, by jednak wykonać to samemu....
    Bo się nie doczekam a chcę wykańczać dom.


    Pozdrawiam!

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Nurek_

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Sosnowiec
    Posty
    1.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Możesz założyć na zewnątrz zawór antyzamrożeniowy np https://allegro.pl/oferta/schell-pol...xoC5VsQAvD_BwE

    Sam zawór w ścianie niekoniecznie coś da, bo po jego zakręceniu woda zostanie w rurach i też może zamarznąć i rozsadzić kran czy rury. Musiałbyś jeszcze dać jakiś kranik spustowy żeby wodę spuścić.
    Parterówka 117m2 | ściany 20cm grafitu 0.32 | podłoga 20 cm EPS 0.36 | strop 35 cm wełny 0.36 | rekuperator Izzifast 300 ERV | pompa ciepła Buderus WLW196i | PV 9,75kW na gruncie
    Dziennik budowy

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.152
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Rury PP na 99,99% przetrwają zamarzanie. Standardowy zawór kulowy dokładnie przeciwnie (99,99% że polegnie) gdy zamarznie w pozycji zamkniętej.

    klik
    Ale problemów z podkradaniem wody nie rozwiąże. Do tego te, które spuszczają wodę z kilkunastocentymetrowego odcinka będą wymagały sporej demolki w termoizolacji żeby zamontować (chyba, ze masz dojście od wewnątrz i będziesz mógł najpierw zamocować taki zawór do kawałka rury i wsunąć ją do środka domu i tam zgrzać z instalacją).

    Zgrzanie PP jest niby proste. Ale nawet fachowcom co robią to seryjnie zdarza się przy zgrzewaniu tak stopić złączkę, że następuje przewężenie (nieszczelność jest znacznie mniej prawdopodobna - ale też możliwa).
    Natomiast tu problemem będzie podejście - bo jak rozumiem, chcesz zgrzewać rurę, która teraz idzie w ścianie. To trzeba by sporo rozpruć, żeby ją jako tako od ściany odsunąć do zgrzewania.
    Otulina powinna być - ale na zewnątrz rury idącej w ścianie, żeby kompensować rozszerzanie rury po nagrzaniu i żeby nie grzać ściany (czy raczej grzać mniej) nawet w upały.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 23-05-2022 o 14:27

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    wic1

    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-940
    Posty
    129

    Domyślnie

    Dobra, problem sam się częściowo rozwiązał.

    Wychodzi na to, że developer NIE WIEDZIAŁ i mówił wszystkim, że zaworu nie ma. Bawiąc się zaworami znalazłem taki który odcina zewnętrzny kran a nie odcina wody w domu więc, to pewnie ten.

    Tak więc zawór jest...
    Zostaje tylko kran ale to powinno sprawę rozwiązać.
    Co prawda nie mam możliwości spuszczenia wody z układu ale tutaj miejmy nadzieję, że rury PP zwyczajnie dadzą radę.

    Ewentualnie mogę zrobić jakieś tam kolanko na starcie układu by coś tam spuścić.

    Warto? Czy nie ma sensu?

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.152
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał wic1 Zobacz post
    Warto? Czy nie ma sensu?
    Ważne, żebyś na zimę zostawiał zawór na zewnątrz w pozycji całkowicie otwartej.

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    wic1

    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-940
    Posty
    129

    Domyślnie

    OK, dzięki za odpowiedź. Inne pytanie...

    Czy takie rurki PP wytrzymają jedne zamarznięcie czy może kilka? Pytam z ciekawości. Każdy materiał ma swój próg wytrzymałości.

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    wic1

    Zarejestrowany
    Apr 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-940
    Posty
    129

    Domyślnie

    Cytat Napisał wic1 Zobacz post
    Każdy materiał ma swój próg wytrzymałości.
    Tzn limit ilości naprężeń w jakimś tam odstępie czasu

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony