dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Temat: Mysz w oknie?

  1. #1
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie Mysz w oknie?

    Mysz mi wlazła do środka suwanki. Wypłoszyłam ją, ale nie spodziewałam się, że szpary w oknie są na tyle duże, że może w nie wejść.

  2. #2

    Domyślnie

    Ale ta mysz tam zamieszkala?

    A moze jakis kot-egzekutor zmotywował ją na tyle, ze jednak sie zmieścila w szparach okiennych?

    Ja na poddaszu mam golebie. Chcialem je ostatnio eksmitować, bo mlode juz sie usamodzielnily, a tu okazalo sie, ze kolejne piskleta w gniezdzie. I znow musze wstrzymac eksmisję

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Próbowała zamieszkać, chyba sobie gniazdo wiła, ale otwór usiłowała większy wygryźć i dlatego ją usłyszałam.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Bo myszki są pracowite Kiedyś mieszkałem z budynku zakładowym, w piwnicy o kondygnacje niżej był magazyn spożywczy i chłodnia. Z drugiej strony budynku chlewik z blondynkami i stajnia w której stał piękny kary konik. Za stajnią wielka szopa pełna siana... Tam to była jazda z myszkami! W mieszkaniu pod każdym progiem po obu stronach wyżarte portale komunikacyjne "do podziemi", za każdym pionem CO wyżarte listwy przyścienne. Jakby było mało, to w najzimniejszym pokoju coroczne wiosenno-jesienne przemarsze dużych czarnych mrówek. Latem otwarte okno bez zasunietej firanki, często oznaczało wizytę nietoperza po zmroku. Sarny i jelenie wiosną czyli wyżarte krokusy na klombie. To było życie na łonie natury, chociaż dom stał 15 m od głównej ulicy, asfaltowa droga powiatowa jakby co.
    P.S.
    Na myszki najlepsza pułapka, to cynkowane wiadro, pochylnia z deseczki a na pokusę centralnie powieszony na nitce kawałeczek serka. Efekty akustyczne budziły każdego gdy frajerka wpadła, niekiedy dwie lub trzy. Wydawało się to ciekawsze od serka pod strzelającą sprężyną ufluśkaną po każdym użyciu.

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    ta mysz wlazła po wypłoszeniu do głośnika. Było zabawy z wyciąganiem jej

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony