Eternit z dachu

[Szkalownik]

Witam,

Tydzień temu dekarz sciagną mi eternit (wymiana na blache trapezówke) poukładany na paletach i zabezpieczony w folie.
Niestety nie wystawił mi żadnego śwista itd Czy w takiej sytacji mogę składac pismo do gminy o samą utylizację , wywóz eternitu ?
Wszędzie w internecie pisze, że eternit powinna ściagnąć wykwalifikowana ekipa, powinna wystawić świstek , że trzeba zgłaszać do inspektora budowlanego itd

Czy już tylko zostaje mi wywóz tego świństwa prywatnie ?

[Bertha]

Należało to załatwiać (zgłosić do gminy) wcześniej, przed remontem. Rozmawiaj w gminie, bo praktycznie zawsze jest eternit zdjęty i czeka na ekipę do wywózki. Ekipa przyjedzie za miesiąc, dwa lub zimą .

Byłeś odnotowany w kartotece gminnej jako kandydat do wymiany i utylizacji?

[Szkalownik]

Byłeś odnotowany w kartotece gminnej jako kandydat do wymiany i utylizacji?

Szczeże nie mam pojęcia, 2 lata temu wprowadzilismy się z żoną do domu po jej rodzicach. Dom stał nieużywany z 15 lat.

[Bertha]

Gdy gmina przystępowała do programu utylizacji azbestu, to chodziła komisja z gminy i wpisywali na listę do wywiezienia w danym roku. Idealne zgranie - zdjecie przez ekipę w kombinezonach & maskach, wywózka i nowy dach jest nierealne, chyba że to jakaś pokazówka dla oficjeli. Nigdy nie widziałem takiego wykonania, to tylko w książkach i może na szkoleniu. Praktycznie ściąga eternit ekipa remontująca dach, dobrze jak odłoży na bok i owinie folią lub sam owiniesz tyle co się uda, więc może czekać. Robią to latem, jest gorąco, więc środki ochrony osobistej "tylko przeszkadzają". Lepiej niech zdjete elementy czekają niż zakopać je na polu po drugiej stronie ulicy - to często spotykane zachowanie ludu między Odrą a Bugiem. Nowy dach nie poczeka, bo zawsze gdy robisz coś większego z dachem, to przyjdą opady i żadne plandeki nie pomogą w 100%, ekipa ma teraz okienko itd. Takie jest życie.