Pytanie praktyczne:
Ile sztuk dachówki zostawia się w zapasie na przyszłość, gdyby potrzeba było wymienić jakieś uszkodzone sztuki w wyniku zdarzeń losowych? (jakiś nieostrożny kominiarz albo monter instalacji fotowoltaicznej)
Wydaje mi się, że tak jak z płytkami, lepiej mieć w piwnicy parę sztuk, bo różnie w życiu bywa. Nie wiem tylko ile dachówki zwyczajowo się zostawia w zapasie. Poradzi ktoś?