Czy praktykował, ktoś przerobienie DGP (dystrybucja gorącego powietrza) z kominka na klimatyzację kanałową czy jest sens, a co ważniejsze możliwość?
Mam poddasze nieużytkowe, w warstwie ocieplenia (strop drewniany, a sufit z płyt g/k)) położone są rury od DGP ale nie jest to osobna rura z każdego pomieszczenia, a jest to jedna rura wychodząca z kominka, która przychodzi na turbinę, i wychodzi znów jedna rura na pomieszczenia, która jest rozdzielona w połowie, w taki sposób, że w lewo idzie do 2 pomieszczeń i w prawo do 2 pomieszczeń - do każdego miejsca dzielona jest na pół, a więc do każdego pomieszczenia odległość jest identyczna +/- kilka centymetrów.
Czy jest możliwość i sens przerobić to na klimatyzację kanałową myślę, że głównie do ogrzewania, ale w upały również do chłodzenia, czy takie rozwiązanie będzie działać? czy w klimatyzacji kanałowej wymagane jest jakieś specjalne odprowadzenie skroplin z nawiewników?

I kolejna rzecz czy da się wykorzystać to do rozdmuchania ciepłego powietrza, gdy napali się w kominku - najprościej mówiąc, upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.