Cudowna wiadomość o dostawach węgla gruchnęła, ale gdzie ten węgiel można kupić? Cos wydaje mi się że pojechał do elektrowni i elektrociepłowni, bo zapotrzebowanie jest duże. A co zawyły człowiek ma zrobić? Pewnie kolejki, zapisy i czatowanie tydzień pod skupem mnie czeka? Jakie są wasze przewidywania?