Wydłużenie garażu - nietypowe pomysły

[Buber90]

Witam wszystkich,

Mam pewien, problem który chciałbym rozwiązać w nietypowy sposób, dlatego chciałbym prosić o pomoc - wszystkie pomysły mile widziane.
Mam garaż, szeroki, ale niestety bardzo krótki (typowa budowa na 126p) - garaż od ściany do bramy ma 3,9 m.... Niestety nic sensownego tam nie wejdzie.
Chciałbym go przedłużyć, tak żeby możliwy był wjazd normalnym samochodem ( a nawet małym busem) i żeby zostało jeszcze trochę miejsca do prac warsztatowych przy zamkniętej bramie. Czyli wypadałoby go przedłużyć przynajmniej o jakieś 1,3 -1,5 m.... Sprawę utrudnia fakt iż budynek stoi w rogu działki - w granicy. Wyburzenie budynku i postawienie nowego nie wchodzi w grę - ten jest w dobrym stanie, nowy dach itd... Kolejną trudnością jest sąsiad, który prawdopodobnie nie zgodzi się rozbudowę obecnego budynku w granicy działki, a nawet jeśli się zgodzi, to za jakiś czas może się mu to odmienić. - czyli droga: pozwolenie na budowę itd odpada. Poza tym rozpoczynanie procedury pozwolenia na budowę po to by zyskać 3-4 metry kwadratowe..... to bez sensu.
Myślałem o postawieniu kilkumetrowej długości wiaty, która byłaby przedłużeniem garażu, a następnie obudowaniu ścianek na długości 1,5 m i założeniu bramy rolowanej - to powinno przejść, zawsze w razie czego można te lekkie ścianki zdemontowac. Ale wyczytałem, że jeśli przeznaczeniem wiaty ma być parkowanie pojazdu, musi być ona oddalona o 3 metry od granicy... także i ten pomysł odpada.
Kolejny pomysł to zamontowanie wiszącego daszku na wjazdem i następnie zawieszenie na nim z boku ścianek a z przodu bramy rolowanej (żaluzji).. teoretycznie konstrukcja nie byłaby rozbudową budynku ale domontowaniem konstrukcji na scianie ( bez wiązania jej z gruntem)... a na to zdaje się nie potrzebne byłoby pozwolenie/zgłoszenie jeśli wysokość nie przekracza 3 metrów...
Miałem jeszcze pomysł z ociepleniem budynku - podobno warstwa ocieplenia nie wymaga zgłoszenia... a nikt chyba nie zabroniłby mi ocieplić budnku grubością 50 cm ? Wtedy brama zostałaby przesunięta na zewnątrz ocieplenia i w ten sposób zyskałbym to 0,5 metra... zawsze coś.
Może ma ktoś z Was jakiś fajny pomysł jak to rozwiązać ?

[cactus]

Jak nie możesz w tą stronę to może w drugą rozbuduj. Tak żeby szerokosc była długością. Możesz zostawić bramę w tym miejscu gdzie jest i wjeżdzać niejako po skosie do garazu. Nie wiem jaki masz dach na tym garażu ale może po przebudowie można do wykorzystać na rozbudowanym garażu. Nie znam szerokosci obecnej bramy ani struktury dachu więc nie wiem czy taka rozbudowa jest wykonalna.
Na pewno pomysł z dobudowaniem wiaty od przodu jest słaby. Skoro chcesz tam mieć pomieszczenie warsztatowe i cos dłubać w okresie zimowym to przecież musisz mieć pomieszczenie szczelnie zamykane.
A jak zabudujesz nowo wybudowane ściany i dasz bramę rolowaną to nie będzie to już wiata tylko garaż i sąsiad może to zgłosić i będzie konieczna rozbiórka i mandat.

[Buber90]

dzięki za odpowiedż.
Niestety, nie ma jakiejkolwiek innej mozlwiości wjazdu do tego garażu, ze względu na jago posadowienie.
budynek znajduje się w prawym skrajnym rogu działki - w granicy zarówno z sąsiadem po prawej jak i sąsiadem z tyłu (dlatego nie przedłużę go w druga stronę). Jedyna opcja to jakis rodzaj wydłużenia z przodu, ale tak by prawnie było to czymś niewymagającym zgłoszenia.

[cactus]

Bez zgody sąsiada nie zrobisz tego a i ze zgodą pewnie będzie problem z urzędzie.

[Buber90]

Wyglada to tak jak na ilustracji (tutaj juz z koncepcyjna wiata)

[Bertha]

Ciepło jest , zrób grilla, zaproś sasiada i dogadaj się na kupno kilkunastu m ^2 z jego gruntu (wymiar niezbędnej rozbudowy plus pas 3metry gdy bez okien). Oczywiście geodeta, papierologia i notariusz to twoja broszka. Skoro jest fun, to są koszty. "Za darmo nic" jak spiewa Iza Trojanowska.

[Buber90]

Kupno działki, przesuwanie ogrodzenia, pozwolenie na budowę itd nie wchodzi w grę.... to tylko przesunięcie bramy wjazdowej o ok metr.... Koszty operacji wyżej zaproponowanej przekroczą koszt wyburzenia budynku i postawiania go od nowa, ale chętnie posłucham innych pomysłów.
Orientujecie sie może, czy zamontowanie daszku na ścianie nad bramą wjazdową (wiszącego, bez podpór), takiego okapnika 1m chroniacego przed deszczem, wymaga zgłoszenia/pozwolenia ?

[Lew2]

Bez zgody sąsiada nie zrobisz tego a i ze zgodą pewnie będzie problem z urzędzie.

Procedura Pozwolenia na Budowę nie przewiduje uzyskania "zgody sąsiada" w procesie budowlanym, natomiast przewiduje bycie "stroną postępowania", a to zupełnie inna rola. Są instytucje, które muszą wyrazić "zgodę" w niektórych przypadkach procesu budowlanego np. Wojewódzki Konserwator Zabytków, inspekcje sanitarne, straż, i inne, ale sąsiad nie jest tam wymieniony. Garaż w granicy można stawiać bez zgody sąsiada z mocy samego prawa, aczkolwiek poza przepisami z sąsiadem warto dobrze żyć. Tutaj kolega uzyskał pozwolenie w trybie "zgłoszenia", czyli w ogóle bez powiadamiania sąsiada:
https://forum.muratordom.pl/showthre...-5-m&p=8120086
W powyższym przypadku Wydział Architektury nadinterpretował samo prawo do postawienia w granicy zgodnie z §12 ust.4 pkt.3 Warunków Technicznych i rozszerzył go na brak konieczności powiadamiania sąsiada (§12 ust.5). Jeśli urząd zna i przestrzega prawo, to nie może odmówić Pozwolenia na Budowę garażu w granicy (jeśli inne przepisy są spełnione).

P.S. Jest przypadek kiedy brana jest pod uwagę "opinia" sąsiada, chociaż nie jest ona wiążąca: w momencie uzyskiwania odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych.