Przeprowadziłem się własnie do starej wynajętej kamienicy i czuje jakby wilgoć i jakby chłód.
Pomiarów wilgoś/temperatura nie robiłem bo dopiero higrometr zamówiłem.
Mam pytanie. Chciałbym osuszyć jeden pokój.
Czy jest realne osuszenie pokoju jakimś w miarę ekonomicznym i tanim osuszaczem (powiedzmy 300-500 zł)?
Gdyby to było moje mieszkanie nie liczyłbym się tak z kosztami.
Chodzi o jeden pokój nie całe mieszkanie.