Cześć,

Mamogrzewany garaż, ale mam problem z uszczelnieniem w miejscu gdzie zamknięta brama garazowa dotyka podłoża. Wylewka kończy się przed linią bramy, zatem początkowo zamknięta barama jakby wisiała w powietrzu. Nastepnie wstawiłem pod bramę na sztorc XPSa, więc uszczelka bramy dochodziła do XPS i było chwilowo ok, ale wiadomo, chodzi się po tym, jeżdzi, styrodur się odkształcił i są dziury i przewiewy po zmaknięciu. Macie pomysł co z tym zrobić? Narazie nie ma kostki, więc za styro nie ma już nic, tylko uskok.

Druga sprawa, do tylnej ściany garażu przylega łazienka na długości około 3m i łazienka / podłoga w łazience mocno się wychładza, czy dobrym pomysłem będzie zaizolować tę ściane? 5-10cm styro. Garaz jest ogrzewany, ale założenie jest zeby tam utrzymywać maks 15 stopni.