Pytam powtórnie co Ciebie obchodzi moja wiarygodnosc?, kto mnie uczy rozumu? czy Tobie sie w głowie całkowicie pomieszało?
Nie liczę na nic i Ciebie rozumu uczyc nie bedę, skąd takie przypuszczenia?, po co mi to potrzebne, po prostu odczep sie ode mnie. Chcesz to dyskutuj z innymi i nie odpowiadaj na moje posty.