Witam, mam pewną zagwozdkę... mam dosyć dziwny projekt, ale zauważyłem, że w nowych domach jest to coraz częstsze. Mianowicie, chudziak według projektu jest w zagłębieniu ściany fundamentowej, 0 czyli finalna posadzka praktycznie jest na równi z gruntem (oczywiście według projektu). Uratowałem trochę sytuację bo podniosłem poziom 0 o dwa bloczki fundamentowe, w rezultacie 0 będzie na wysokości około 30cm nad gruntem. Dodam, że działka jest praktycznie idealnie równa, z naturalnym spadkiem w kierunku drogi, ale wracając do problemu.. zastanawiam się, jak powinienem teraz zrobić izolację poziomą na chudziaku przed styropianem. Sytuacja wygląda jak na zdjęciu które przygotowałem... czyli chudziak jest na równo z gruntem, nad nim są dwie warstwy bloczków betonowych i w miejscu gdzie zaczyna się beton komórkowy jest poziom 0 domu. Izolacja pozioma za podpowiedzią kierownika była dana właśnie dwa razy, czyli na chudziaku przed tymi dwiema warstwami i potem jeszcze przed BK. Teraz pytanie, folię na chudziaku połączyć z izolacją poziomą tą na chudziaku czy wywinąć aż do BK ? Wiem, że bloczki betonowe są chłodniejsze, dlatego zejdę z 20 styropianu na nie, żeby docieplić posadzkę. Z góry dziękuje za pomoc