Witam serdecznie,
Chciałabym prosić Państwa o opinie i porady w kwestii przebudowy/zmiany układu pomieszczeń w domu.
W załączeniu przesyłam skany projektu istniejącego domu. Jest tam mała zmiana, w projekcie jest pomieszczenie 1.6 WC, ale rzeczywiście w domu takiego pomieszczenia nie ma. W tym miejscu są schody na poddasze. Poza tym wszystko jest tak jak w projekcie.
W drugim pliku jest moja koncepcja, która zakładałaby ( jeśli się da), przeniesienie kuchni w miejsce pokoju (pom. 1.3) tak jak w przesłanej koncepcji.
W związku z tym najważniejsze pytanie czy będzie możliwe częściowe wyburzenie ściany nośnej pomiędzy salonem (1.7) a łazienką (1.5)? Tak aby może została jakaś jej część tak jak w koncepcji? Dodatkowo wyburzenie ściany między pokojem (1.3) i łazienką (1.5) tak aby powstała przestrzeń z kuchni do salonu z miejscem na stół/jadalnię - tak jak w koncepcji?
Druga kwestia czy dałoby się przenieść łazienkę gdzieś w miejsce pokoju (1.4)? Myślałam żeby go podzielić na pół po dłuższym boku. Druga część pokoju ta z oknem byłaby przedłużeniem przedsionka (nie kotłownią jak w koncepcji, bo kotłownię mamy za garażem 1.10).
W istniejącym pomieszczeniu 1.9 jest woda (ale chyba tylko zimna) i odpływ bo obecnie stoi tam pralka.
Po przeniesieniu kuchni (pom. 1. w jej miejsce chciałabym aby powstał pokój tak jak w koncepcji. Na pomieszczeniu opisanym w koncepcji jako pom. gospodarcze za schodami mi nie zależy z resztą chyba by się tam nie zmieściło. Schody mamy drewniane ale nie takie pełne tylko jakby to powiedzieć z prześwitami, mocowane do ściany.
Kwestia jest jeszcze instalacji, średnio ogarniam które, jak i gdzie można przenieść :/ w łazience wiadomo wszystkie są więc mam nadzieję że przeniesienie ich do pomieszczenia 1.3 nie byłoby problemem (nie wiem czy przeniesienie odpływu pod okno aby tam mógłby być zlew będzie realne). Gorsza sytuacja jest z podłączeniem kuchni bo instalacja elektryczna taka pod podłączenie płyty jest w teraźniejszej kuchni (pom. 1., podobnie gaz ziemny, tez jest tylko w kuchni. W kotłowni piec gazowy. Jednak na rzecz przeniesienia tej nieszczęsnej kuchni z końca domu może i wróciłabym do gazu z butli ;D
Kolejna sprawa, która mnie zastanawia, czy po wyburzeniu tych ścian o których pisałam wyżej nie będzie problemu z zagospodarowaniem poddasza. Obecnie jest tylko strop, nie ma ocieplenia ani posadzki, w przyszłości pewnie będzie, ale czy ciężar posadzki i ścian działowych na poddaszu nie będzie tu problemem?[
Bedę wdzięczna za rady, bo zdaję sobie sprawę, że docelowo musiałby być projekt na takie przeróbki, ale póki co chciałabym się zorientować czy jest w ogóle sens o tym myśleć. Może ktoś z Państwa przeszedł podobny remont i mógłby określić mniej więcej koszty?
Pozdrawiam