Hej,

nie wiem czy to dobre miejsce na tego typu pytanie.

Zakręciłem w domku letniskowym na zimę zawór główny. W studzience jest są dwa niebieskie pokrętła okrągłe i jeden czerwony płaski niżej. Ten czerwony w zasadzie nie wiem do czego służy, jak się go odkręci, to studzienka zaczyna się napełniać wodą i tyle.

No i właśnie z nim jest problem. Obok studzienki opadła trochę ziemia i jakimś sposobem naleciało do niej pełno piasku, który w całości przykrył to czerwone płąskie pokrętło. Mam pewne obawy, że jeśli ziemia osunie się jeszcze bardziej albo zimą ten cały piach zrobi się ciężki, naciśnie na pokrętło i otworzy wodę (albo w jakiś inny sposób, nie wiem, pęknie, rozwali rurę)

Czy obawy są uzasadnione?

Dodam, że jest tam wąsko i głęboko, trudno ten piach odkopać.