Hej,
Mam kilka nierówności w łazience z tynkami cementowo wapiennymi. Tynki są dość sypkie, trąc ręką okruszki się odrywają, z łatwością jestem w stanie zrobić dziurę narzędziem w ręku, oczywiście nie odłażą, chodzi mi o to, że są bardzo łatwe w obróbce no i ponieważ są sypkie i dość gruboziarniste (napewno chłonne) to na pewno bezpośrednio na nie nie zamierzam kleić płytek ani nakładać masy wyrównującej.
Mam różne produkty pozostałe po wykończeniu - grunt Ceresit CT17, grunt polimerowy Acryl putz GK 42, beton kontakt, goldband rotband, klej Kerakoll H40, oraz gips szpachlowy Cekol GS 100, którego pewnie nie powinienem używać w tym zadaniu.
Pytanko mam, które produkty nadają się do zadania a które nie. Przed kładzeniem płytek zamierzam zagruntować wszystko. Najwygodniej byłoby mi to zrobić Cerseitem CT17 i wałkiem. Także wyrównywana powierzchnia będzie zagruntowana a po wyrównaniu ponownie ją zagruntuję. Czy do wyrównania mogę użyć goldband rotand albo Kerakoll H40 ?
Nie ma problemu z zakupem innych produktów, jeśli te co mam sa nieodpowiednie, szkoda by tylko było ich nie wykorzystać.