Papa vs. folia ?

[Cris131]

Jak oczekujesz wiążącej odpowiedzi z uzasadnieniem, to należy za nią zapłacić - uderz do kierownika, inspektora nadzoru lub innego rzeczoznawcę.

Drogi Przyjacielu jezeli odpowiedzia na moje pytanie ma byc..."bo tak wszyscy robia ( lub w wiekszosci )" mnie to nie przekonuje a jezeli jeszcze dochodzi fakt ze nikt nie potrafi wyjasnic skad w izolowanym wiencu moze znajdowac sie tyle wilgoci zeby murlata z tej wigoci mogla zgnic to juz przesada...a tak na marginesie...rozmawialem z KB i spytal mnie tylko o jedno...co na ten temat jest napisane w PROJEKCIE odpowiedzialem ze nie ma nic wiec rozesmial sie tylko i powiedzial..."wiedza przydomowych budowlancow graniczy juz prawie z teoria spiskowa chociaz znaczaca ich czesc ( tych budowlancow ) nie mialo i nie ma nic wspolnego z wiedza budowlana ! A Ty mozesz postawic murlate na wiencu a jezeli masz jakies watpliwosci to poloz folie lub pape. Ale bez przesady poniewaz ogladajac Twoj projekt nie widze mozliwosci i warunkow aby murlata w tym miejscu i w tym przypadku byla narazona na uszkodzenie od wilgoci"...i sluchajac swojego KB poloze murlate na...wiencu aby nie odstawiac szopki.
Panowie temat zamykam dziekuje za wszystkie rady aczkolwiek pozostane przy radzie mojego KIEROWNIKA BUDOWY ktory jest rowniez KONSTRUKTOREM BUDOWLANYM i z moich obserwacji dotychczasowej budowy ( wylalismy juz strop zel-betonowy ) zna sie na rzeczy i ma w tym temacie wiedze.
Pozdrawiam.
Krzysztof

[Ratpaw]

Cris131, masz trochę dziwne podejście. Miałeś pod ręką kierbuda, który widzi projekt i wykonawstwo, a pytasz na forum pytaniem ogólnym. Ja dałem na beton folię dostarczoną przez producenta więźby i zalecaną przez właśnie konstruktora, który zaprojektował (i projektuje) dziesiątki konstrukcji rocznie. Tu nie chodzi tylko o wykraplanie wilgoci, a pracę drewna wobec betonu.

Po drugie, kierbud może mieć takie pojęcie o dyfuzji i wykraplaniu wody jak baletnica. Jeśli projektant niczego nie napisał, to równie sam projekt może być niepełny i nie ma w nim wskazówek wykonawczych.

[Sativum]

nikt nie potrafi wyjasnic skad w izolowanym wiencu moze znajdowac sie tyle wilgoci zeby murlata z tej wigoci mogla zgnic to juz przesada...a tak na marginesie...rozmawialem z KB i spytal mnie tylko o jedno...co na ten temat jest napisane w PROJEKCIE odpowiedzialem ze nie ma nic wiec rozesmial sie tylko i powiedzial..."wiedza przydomowych budowlancow graniczy juz prawie z teoria spiskowa chociaz znaczaca ich czesc ( tych budowlancow ) nie mialo i nie ma nic wspolnego z wiedza budowlana ! A Ty mozesz postawic murlate na wiencu a jezeli masz jakies watpliwosci to poloz folie lub pape. Ale bez przesady poniewaz ogladajac Twoj projekt nie widze mozliwosci i warunkow aby murlata w tym miejscu i w tym przypadku byla narazona na uszkodzenie od wilgoci"...i sluchajac swojego KB poloze murlate na...wiencu aby nie odstawiac szopki.
Panowie temat zamykam dziekuje za wszystkie rady aczkolwiek pozostane przy radzie mojego KIEROWNIKA BUDOWY ktory jest rowniez KONSTRUKTOREM BUDOWLANYM i z moich obserwacji dotychczasowej budowy ( wylalismy juz strop zel-betonowy ) zna sie na rzeczy i ma w tym temacie wiedze.
Pozdrawiam.
Krzysztof

Na tak ogólne i abstrakcyjne pytanie zdajesz sobie sprawę, że może być setka odpowiedzi?


Kolega CityMatic napisał CI:
nie chodzi o żadne podciąganie kapilarne do więźby to zasada fizyczna która powoduje wytrącanie się wilgoci na styku dwóch ciał o różnym cieple właściwym. Połóż sobie deskę na tym Twoim suchym stropie i przygnieć ją np bloczkiem.......za dwa dni podnieś deskę - zobaczysz efekt
Kilka innych osób skomentował co dać i czy może niczego nie dawać.
Ok, odpowiedź jest dla Ciebie niwystarczająca. Spoko, dlatego sugeruję zamówić ekspertyzę porównawczą dla kilku opcji. Wątpię by ktoś za darmo taką zrobił.

Co do samej zasadności izolowania drewna, np. od wieńca betonowego.
Koszt śmieszny - kilkadziesiąt złotych, wilgoci w betonie jest mnóstwo, po latach nie pozbędzie się go w 100%, drewno pije. Oczywiście można zostawić, zanim coś się stanie (drewno zniszczeje) minie pewnie kilkadziesiąt lat (nie dożyjesz)...
Nie każdy kto ma kwit na np. kierbuda zna się na wszystkim,. Wiedzę trzeba uzupełniać (jak w każdym zawodzie).

[wg39070]

Z takim podejściem autor wątku będzie wykańczał dom ...15 lat.

[CityMatic]

Z takim podejściem autor wątku będzie wykańczał dom ...15 lat.

I popatrz nikt nie doceni, że napisałeś, starałeś się wyjaśnić, poświęciłeś czas i w miarę gramatycznie skleciłeś parę zdań - niektórzy jeszcze Cię obrażą - publicznie będę wiedział kto a jak przez pkt reputacji to tylko

[Ratpaw]

Z takim podejściem autor wątku będzie wykańczał dom ...15 lat.

Ciekawe jak by zareagował ten kierbud-znawca, gdyby Cris131 poprosił go wydanie na papierze z podpisem i datą rekomendacji nie dawania nic między drewno i beton. Bo mi taki uprawniony konstruktor tak doradził warstwy na stropie, że po latach miałbym pod termoizolacją basenik z wodą. Na gębę każdy mądry.

[wg39070]

Ciekawe jak by zareagował ten kierbud-znawca, gdyby Cris131 poprosił go wydanie na papierze z podpisem i datą rekomendacji nie dawania nic między drewno i beton. Bo mi taki uprawniony konstruktor tak doradził warstwy na stropie, że po latach miałbym pod termoizolacją basenik z wodą. Na gębę każdy mądry.

Przepraszam, pomyliłem się, będzie wykańczał ...25 lat. Swoją drogą, na wielu leciwych już budynkach, nie ma żadnej izolacji pod murłatą i o dziwo stoją po kilkadziesiąt lat.

[Sativum]

Ciekawe jak by zareagował ten kierbud-znawca, gdyby Cris131 poprosił go wydanie na papierze z podpisem i datą rekomendacji nie dawania nic między drewno i beton. Bo mi taki uprawniony konstruktor tak doradził warstwy na stropie, że po latach miałbym pod termoizolacją basenik z wodą. Na gębę każdy mądry.

W punkt

[Ratpaw]

Swoją drogą, na wielu leciwych już budynkach, nie ma żadnej izolacji pod murłatą i o dziwo stoją po kilkadziesiąt lat.

Oczywiście, że tak. Tak samo jak betonowe kręgi studzienne czy fundamenty w ziemi, ale pozostał by niesmak, gdyby chociażby nie wysmarować takiego masą asfaltowo-kauczukową.

[Cris131]

Ha ha ha...Panowie widzę Wasz cięty dowcip i nie wiem czy mam płakać czy się śmiać ? Wybieram jednak druga opcje ! A tak poważnie...chcialem juz zakończyć temat ale dyskusja rozkręciła się wiec dodam jeszcze kilka zdań. Panowie ale wy niewątpliwie macie racje a przynajmniej w czesi ja macie ale...juz mam trochę lat i widziałem różne budowy...widzialem jak ludzie zamiast zbrojenia w fundamenty ladowali ogromne kamienie przywiezione z rzeki ( brak stali na rynku tak tak były takie czasy !!! ) o styropianie oraz membranie pod przykrycie ludzie nawet nie słyszeli ! Okna drewniane jednoszybowe a na ocieplanie i tynkowanie ścian zewnętrznych co było luksusem i robiło się to wiele lat po zamieszkaniu w budynku. Mógłbym wymieniać jeszcze wiele takich przykładów ale po co ? Splentuje tylko to wszystko jednym zdaniem...Panowie było tak prosto i tak ZLE a pomimo to te domy stoją juz ponad 30 lat nie są zawilgocone i ludzie w nich całymi rodzinami mieszkają i będą mieszkać jeszcze wiele wiele lat ! A obecnie budowy IDEALNIE budowane w ciągu kilku lat niszczeja gnija rozsypuja sie przy lekkim wietrze jak by były z kartonu. I niestety takie są realia. Mój obecny dom drewniany stoi juz ponad 60 lat. Wybudował go mój tato na fundamencie z cegły bez betonu bez impregnacji styropianu stali folii wełny i piany i...bedzie stal pewnie jeszcze następne 60 lat.

[Ratpaw]

Cris131, mylisz przyczyny ze skutkami. Skoro za komuny tak dobrze się budowało, to buduj. Zobacz ile oszczędzisz na stolarce, styropianie, izolacja p-wodnych. W czym problem? Tylko potem nie zadawaj pytań, co zrobić, żeby ogrzewanie domu nie kosztowało trzech pensji.

[CityMatic]

Mój obecny dom drewniany stoi juz ponad 60 lat. Wybudował go mój tato na fundamencie z cegły bez betonu bez impregnacji styropianu stali folii wełny i piany i...bedzie stal pewnie jeszcze następne 60 lat.

To po co te pytania. Skoro tato miał tak doskonały projekt to zrób z niego indywidualny postaw i sobie taki, skoro masz "dużo lat" to za 60 też będzie stał będziesz miał do końca życia gdzie mieszkać (życzę Ci dłużej). Po co pytania o izolację murłaty na forum w którym odpowiadają tylko młodzi ludzie z "nikłym doświadczeniem" Może tylko dlatego, że nie mogłem się douczyć o tak długowiecznej technice budowania bo rzucałem cegłami przy katowickim spodku w ZOMO- wców w stanie wojennym i wybudowałem sobie drugi dom wg projektu muratora w nowoczesnej technologii mieszkam w nim już 12 lat i wiesz co....nie gnije

Ps. Zapomniałem dodać jak ponad 30 lat temu budowałem dom córce to stosowałem niestety papę i to na lepiku na gorąco izolując fundament, chudziak i murłatę na stropie.

[Sativum]

A nie jest tak, że "stary" typ budownictwa miał dużo nieszczelności - wentylacja zapewniona - ograniczała rozwój grzybów i pleśni. Wszystko wyglądało nieźle (stało) - do czasu póki nie wchodziłeś na strych skontrolować stan więźby lub gdy chciałeś położyć panele i podnosiłeś "starą", a tam obraz nędzy i rozpaczy? Fundament na kamieniach (to akurat dobre), ściany grubości pół metra bez izolacji. Do tego źródłem ciepła były kotły zasypowe na paliwo....
I wszystko się kręciło. Ale to se ne vrati. Porównywalne materiały kosztują x razy więcej, koszt energii cieplnej też x razy tyle co wtedy.

[Cris131]

Panowie dyskusje definitywnie koncze gdyz nie wnosi ona juz niczego do tematu a jest tylko i wylacznie checia wrecz na sile udowodnienia ze to ja...mam racje. A wiec macie racje i prawo do wlasnych opini a ja mam prawo do wlasnej...zadajac pytanie na forum liczylem ze otrzymam konkretna odpowiedz. Niestety...to co piszecie jest tylko i wylacznie WASZYM zdaniem i opinia ktore ma sie do rzeczywistosci...nie ukrywajmy roznie. A wiec jeszcze raz dziekuje za opinie i wszystkie sugestie ja od tych spraw ( o czym zapomnialem ) mam KB i jezeli cos zawali to mam z nim umowe i to on bedzie za to odpowiedzialny. Amurlate klade na wieniec bez zadnej izolaci poniewaz nie ma opcji aby jej cokolwiek sie stalo jezeli 40 cm. nizej jest dwoskladnikowy podklad i gruba papa 4 mm.

[Kaizen]

to co piszecie jest tylko i wylacznie WASZYM zdaniem i opinia

A co innego możesz spotkać na forach internetowych?

Poczytaj też prawo budowlane - bo kierbud nie ma w zakresie takich obowiązków i odpowiedzialności, jak się zazwyczaj inwestorom wydaje. Jak uzasadnienie z #2 do Ciebie nie trafia - Twoja wola, Twój dom i Twoje konsekwencje.

[Ratpaw]

Panowie dyskusje definitywnie koncze gdyz nie wnosi ona juz niczego do tematu a jest tylko i wylacznie checia wrecz na sile udowodnienia ze to ja...mam racje. A wiec macie racje i prawo do wlasnych opini a ja mam prawo do wlasnej...zadajac pytanie na forum liczylem ze otrzymam konkretna odpowiedz. Niestety...to co piszecie jest tylko i wylacznie WASZYM zdaniem i opinia ktore ma sie do rzeczywistosci...nie ukrywajmy roznie. A wiec jeszcze raz dziekuje za opinie i wszystkie sugestie ja od tych spraw ( o czym zapomnialem ) mam KB i jezeli cos zawali to mam z nim umowe i to on bedzie za to odpowiedzialny. Amurlate klade na wieniec bez zadnej izolaci poniewaz nie ma opcji aby jej cokolwiek sie stalo jezeli 40 cm. nizej jest dwoskladnikowy podklad i gruba papa 4 mm.

Odpowiadamy, bo posty czytają różni ludzie, niektórzy w ogóle się nie ujawniają ani nie udzielają. Masz umowę z KB na co? ze drewniana belka nie zgnije przez 60 lat??? KB ma za to odpowiadać? No kurde.

Kładź sobie tę murłatę jak chcesz, na 99% nic się z nią nie stanie nawet za życia Twoich dzieci, ale argument w stylu "w PRLu to czy tamto" jest niepoważny. Zrozum, że kiedyś się chałupy wygrzewało gigantycznym ciepłem, a dziś już nie ma na to szansy. Dziś na grzejnikach masz głowice termostatyczne, dlatego nie występuje nadprodukcja ciepła w pomieszczeniach, więc i ściany się nie wygrzeją i nie "odepchną" wilgoci. Dawniej tak właśnie radzono sobie z problemem wilgoci, również tej podciąganej z gruntu. I właśnie dlatego tak wiele budynków ma problemy, bo stosuje się starą wiedzę do nowoczesnych technik grzewczych, od których nie ma ucieczki w powodu wysokich cen energii.

[wg39070]

Rozłóż folię spożywczą i "Kończ Waść, wstydu oszczędź".

[Sebixx]

Ja u siebie kładłem papę i tobie też polecam. Temat prosty i oklepany, niestety nie dla filozofów greckich.

[Cris131]

A co innego możesz spotkać na forach internetowych?

Poczytaj też prawo budowlane - bo kierbud nie ma w zakresie takich obowiązków i odpowiedzialności, jak się zazwyczaj inwestorom wydaje. Jak uzasadnienie z #2 do Ciebie nie trafia - Twoja wola, Twój dom i Twoje konsekwencje.

Oczekiwałem ze na forach internetowych można spotkać nie tylko osoby które wyrażają opinie jako swoje indywidualne poglądy na dany temat ale ze można tu spotkac ludzi z branży budowlanej ( techników inżynierów projektantów architektów ) których wiedza w temacie budownictwa jest trochę wieksza niz moja Twoja i większości innych ! A świadczy o tym Wasze podejście odnośnie KB...Panowie obowiązkiem KB jest kontrola budowy i jej nadzór. Jeżeli ja zapomnę wbić gwozdza i z powodu tego brakujacego gwozdzia budowa się rozsypie to odpowiada za to tylko i wylaccznie KB. A kto mówi inaczej jest populista i potwierdza ze nie ma pojęcia o budowie. I jeszcze jedno...Ratpaw przyjacielu drogi...60 lat to leży u mnie więźba nie inpregnowana na drewnianym domku w którym mieszkam. Na obecnym budowanym będzie zdrowa leżeć na wiencu bez folii i papy minimum 100 lat.

[Cris131]

Rozłóż folię spożywczą i "Kończ Waść, wstydu oszczędź".

A kilka linijek wyzej pisales ze znasz sytuacje ze murlata lezy na samym wiencu i budynki stoja po kilkadziesiat lat ??? To jakie jest w koncu Twoje zdanie na ten temat ? Masz je czy tak jak zawieje wiatr ? Dostosowujesz sie do aktualnego nurtu...ha ha ha znawco budownictwa i architektury...ha ha ha.