1-szy miesiąc z PC - coś jest nie tak ?

[trapper]

Panowie,

Tak jak piszecie - problem jest w połączeniu zasobnik - piec gazowy. Wczoraj zakręciłem te dwa zawory jak na schemacie poniżej i wyląda na to że pomogło. dziś zużycie prądu na ogrzewanie CWU to 6 kwh (choć mało kożystaliśmy) w porównaniu do np. poprzedniej niedzieli 48 kwh !!! Zasobnik nie wychładza się już tak szybko
Załącznik 463562

Tylko niestety rozwiązując jeden problem pojawia się drugi i teraz nie może dogrzać bufora na CO - dziś 6H pompa chodziła i nie mogła dogrzać bufora -dlaczego nie wiem.

Piec gazowy jest taki

Załącznik 463563
Załącznik 463564

Pompa ciepła nie ma dogrzewać bufora tylko ogrzewać dom. To że jest niska temperatura w buforze to dobrze. Ciepło idzie na ogrzewanie, zapewne temperatura grzejników i bufora są zbliżone (co jest dobrze).

Nie wiem czy pompa przez 6 godz. pracowała z pełną mocą. Jeśli tak to znaczy, że to jest max temperatury jaką pompa może zapewnić Twoim grzejnikom (dla danej temperatury moc pompy = mocy grzejników). Moc grzejników zależy od temperatury zasilania. Można sobie ściągnąć tabelkę od PURMO.

Zasadniczo to dobrze jak grzejniki mają dużą moc przy niskiej temperaturze. Podsumowując, jak pompa ciepła pracuje na niższej temperaturze to jest lepiej niż jakby dogrzewała bufor do wysokich temperatur.
(dzienne zużycie energii powinno Ci spaść, no chyba, że temperatura w domu Ci wzrośnie)

[Lamalisz]

Pompa ciepła nie ma dogrzewać bufora tylko ogrzewać dom. To że jest niska temperatura w buforze to dobrze. Ciepło idzie na ogrzewanie, zapewne temperatura grzejników i bufora są zbliżone (co jest dobrze).

Nie wiem czy pompa przez 6 godz. pracowała z pełną mocą. Jeśli tak to znaczy, że to jest max temperatury jaką pompa może zapewnić Twoim grzejnikom (dla danej temperatury moc pompy = mocy grzejników). Moc grzejników zależy od temperatury zasilania. Można sobie ściągnąć tabelkę od PURMO.

Zasadniczo to dobrze jak grzejniki mają dużą moc przy niskiej temperaturze. Podsumowując, jak pompa ciepła pracuje na niższej temperaturze to jest lepiej niż jakby dogrzewała bufor do wysokich temperatur.
(dzienne zużycie energii powinno Ci spaść, no chyba, że temperatura w domu Ci wzrośnie)

To z grzaniem podłogi instalator ustawił krzywą na PC mniej więcej tak ze jak temperatura jest w okolicy 0st. Temperatura podania wody do bufora ma mieć 37 st. Zrobił to umyślnie z zapasem ponieważ piec gazowy który steruje podłogówką daje się tylko skręcić do temp 30 st. Nie chciał sytuacji by przy grzaniu CWU zabrakło energii w buforze CO i by piec nie chciał się załączyć.
Finalnie wygląda to tak że CO jest grzane non stop do momentu jak CWU nie ostygnie i nie zacznie być ono grzane ponieważ ma pierwszeństwo. Wykres z dziś czyli od północy ( na wkresie widać od 4 rano) cały czas PC chodzi i grzeje podłogę - fakt na nie dużych obrotach bo 1 kwh w ciągu godziny - czy to normalne ?
Przerywa grzanie o g.11 jak CWU spadło i przełączyło się na grzanie zbiornika CWU. I tu kolejna dla mnie zagadka bo momentalnie temperatura podawana na podłogówkę spada do 26 st. i to chyba nie jest normalne ?

[trapper]

To z grzaniem podłogi instalator ustawił krzywą na PC mniej więcej tak ze jak temperatura jest w okolicy 0st. Temperatura podania wody do bufora ma mieć 37 st. Zrobił to umyślnie z zapasem ponieważ piec gazowy który steruje podłogówką daje się tylko skręcić do temp 30 st. Nie chciał sytuacji by przy grzaniu CWU zabrakło energii w buforze CO i by piec nie chciał się załączyć.
Finalnie wygląda to tak że CO jest grzane non stop do momentu jak CWU nie ostygnie i nie zacznie być ono grzane ponieważ ma pierwszeństwo. Wykres z dziś czyli od północy ( na wkresie widać od 4 rano) cały czas PC chodzi i grzeje podłogę - fakt na nie dużych obrotach bo 1 kwh w ciągu godziny - czy to normalne ?
Przerywa grzanie o g.11 jak CWU spadło i przełączyło się na grzanie zbiornika CWU. I tu kolejna dla mnie zagadka bo momentalnie temperatura podawana na podłogówkę spada do 26 st. i to chyba nie jest normalne ?

Bufor 100l jest bardzo mały w kontekście magazynowania ciepła. Na pewno nie da rady utrzymać 37*C na podłogówce jak pompa jest wyłączona. W ogóle 37*C na podłogówce to "ambitne zadanie". To że przy aktywnym obiegu CO temperatura w buforze spada bardzo szybko jak najbardziej jest normalne.

Nie bardzo rozumiem samego sterowania:
1. Dlaczego piec CO ma się nie dać uruchomić przy temperaturze poniżej 30*C?
2. Jak jest sterowana pompa ciepła i jak jest sterowany piec gazowy?

1kW jak rozumiem to ok 50% mocy sprężarki (???) - zazwyczaj sprężarka chodzi najwydajniej właśnie pracując gdzieś w okolicach 50% swojej mocy maksymalnej, czyli samo w sobie nie jest złe. Natomiast zmuszanie pompy ciepła by pracowała z temperaturą 37*C gdy dla podłogówki wystarczy np. 30*C to strata pieniędzy.

[Lamalisz]

Nie bardzo rozumiem samego sterowania:
1. Dlaczego piec CO ma się nie dać uruchomić przy temperaturze poniżej 30*C?
2. Jak jest sterowana pompa ciepła i jak jest sterowany piec gazowy?

1kW jak rozumiem to ok 50% mocy sprężarki (???) - zazwyczaj sprężarka chodzi najwydajniej właśnie pracując gdzieś w okolicach 50% swojej mocy maksymalnej, czyli samo w sobie nie jest złe. Natomiast zmuszanie pompy ciepła by pracowała z temperaturą 37*C gdy dla podłogówki wystarczy np. 30*C to strata pieniędzy.

odp pyt 1 - chodzi o to właśnie by się nie uruchamiał piec gazowy jakby temperatura na podłogówce spadła poniżej 30st.
odp pyt 2 - PC oraz piec gazowy sterowane są przez dwa oddzielne sterowniki.

Pompa ma moc 8kW czyli jak chodzi w granicy 4kW będzie najoptymalniej - sprawdzę.

[trapper]

8kW to maksymalna moc grzewcza. Podane przez Ciebie 1kW to zużycie energii elektrycznej. Sensowność stosowania pomp ciepłych wynika właśnie z tego, że sprężarka o mocy np. 2 kW jest wstanie wyprodukować kilkakrotnie więcej ciepła.
Z opisu pompy w internecie wynika, że maksymalne zużycie energii na samej sprężarce (bez grzałek) to 3kW.

Bardzo dziwne to sterowanie. Chyba, że to jest warunek łączony np. włącz piec gdy temperatura w pomieszczeniu <20*C i temperatura zasilania podłogówki <30*C

Jeśli tak jest, żeby to obejść wystarczy by zadana temperatura pomieszczenia na piecu była niższa od zadanej temperatury pomieszczenia dla pompy.