Przeinaczasz i kręcisz
Mój oryginalny wpis odnośnie możliwości TCAPa
Powiem łopatologicznie:
1. Uważam, że TCAP ma bardzo mocną sprężarkę, która przy podłogówce (35*C) pozwala zapewnić moc nominalną (12kW) aż do -20*C bez użycia grzałki. Inne pompy zdecydowanie wcześniej będzą posiłkowały się grzałką
2. Tym niemniej okupione to jest niższą klasą energetyczną: TCAP WH-SXC12H9E8 ma klasę energetyczną dla podłogówki (35*C) jedynie A++, są pompy np. Samsung EHS które mają A+++ ( o 1 plus więcej)
3. Analogicznie problemem V8 nie jest brak mocy lecz spalanie, szczególnie w warunkach gdy ta moc nie jest potrzebna.
4. Nie tylko chodzi o to na ile silnik V8 da się zmodulować do pracy na niskiej mocy. Istotna jest utrata efektywności enegetycznej wynikająca z pracy na ułamku swoich możliwości, podobnie jest z pompą ciepła (dlatego tak ważny jest dobór pompy ciepła - kupowanie pompy ciepła na wyrost nie jest dobrym pomysłem).
5. TCAP może być dobrym wyborem jak często występują mocno ujemne temperatury (klimat chłodny). Jak mrozy występują sporadycznie bardziej opłaca się kupić pompę ciepła ze słabszą sprężarką, która będzie miała lepszą efektywność przy dodatnich temperaturach, a przy -15*C dogrzeje grałką. Przewaga TCAPa nad innymi pompami jest właśnie przy mrozach.