Ostatnio przy wymianie anody magnezowej zauważyłem kilka bąbli pod emalią kołnierza, co oznacza że za jakiś czas może będzie potrzeba pomyśleć o wymianie zbiornika. I teraz biorąc pod uwagę istniejące możliwości dotacji na montaż kolektorów słonecznych zastanawiam się nad ewentualną instalację kolektorów słonecznych. Koszt zestawów to na allegro około 5-6 tysięcy bez zbiornika, ze zbiornikiem (który i tak będę musiał zakupić) około 10-11 tysięcy plus montaż. Biorąc dotację mogę mieć taką instalację za stosunkowo nieduże pieniądze (nie licząc kosztu zbiornika).
1. Czy ktoś próbował to spiąć? Jeśli chodzi o mnie to mam panasonica T-Cap.
2. Czy da się to wykorzystać jako rodzaj bufora, który w cieplejszych miesiącach da ogrzewanie pomieszczeń (podłogówka)?
3. Jaki ewentualny zbiornik? Typowy z dwoma wężownicami, czy też zainteresować się jakimś systemem przepływowego odbioru wody?