dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Domyślnie Zasilanie pastucha elektrycznego

    Dzień dobry Szanownym Kolegom.
    Proszę o poradę znawców elektryki- chciałem zabezpieczyc kawałek działki przed sarnami. Pastuch elektryczny może zdać egzamin jak mówią rolnicy z okolic.
    Mam dwie opcje zasilania urządzenia-akumulator lub zasilacz sieciowy 12v. Pierwsza niby najprostsza, choć koszt takiego aku nie mały.
    Druga to podciągnięcie
    zasilania 12v z domu. I tu mam dylemat bo nie wiem jakim przewodem mógłbym to zrobić. Urządzenie pobiera 500mA 12v .Myślalem o wykorzystaniu rury do nawadniania jako osłony pojedynczych przewodów, wkopanej przy podmórówkach ogrodzenia-najbezpieczniejsze miejsce. Problem jest taki, że to jest 100m. Trochę poczytałem o spadkach napięcia i podobnych utrudnianiach i już nic nie wiem. Może to się wydawać nie najlepszym pomysłem, ale tak pomyślałem, że gdybym miał podciągnięte przewody, to po odłaczeniu zasilania pastucha mógłbym podłączyć zasilanie z sieci i zasilać kosiarkę. My tu mamy ponad 240v w gniazdkach. Generalnie przewodami płynęłoby tylko 12v, lub wyższe,uwzględniając spadek napięcia na przewodach ,a napięcie sieciowe tylko sporadycznie. I tu moja prośba o poradę jakim przekrojem przewodów-najmniejszym-mógłbym to zrobić. Jeżeli opcja z przewodami wyjdzie trochę drożej, to gdyby mogła na nich pracować kosiarka, to może być.
    Dzięki za wszelkie porady

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Po pierwsze zapomnij o wykorzystaniu tego samego przewodu do 12V i sporadycznie do 230V, kiedyś zapomnisz coś przełączyć albo ktoś to zrobi nieświadomie i nieszczęście gotowe. Jeśli chcesz mieć na końcu możliwość podłączenia odbiornika 230V to w tym samym miejscu odpowiedni zasilacz do pastucha w odpowiedniej wodoszczelnej obudowie. Odległość jest spora i przy zasilaniu z sieci nie chodzi tylko o spadki napięcia a przede wszystkim o samoczynne wyłączenie zasilania. Przy 2,5mm2 pewnie nawet B10 będzie za dużo. Trzeba zmierzyć impedancję pętli zwarcia i dobrać zabezpieczenie. Przy 12v to tylko przekrój przewodu i spadek napięcia, przy 2,5mm2 i prądzie 1A będzie akceptowalny.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  3. #3

    Domyślnie

    Dzieki za odpowiedż.
    O pomyłce raczej nie ma mowy. Aby wyłączyć pastucha muszę to zrobić w domu i iśc na działkę również odłaczyć. By właczyć 220 muszę wrócić do domu i to zrobić. Zadnych przełączników tylko gniazda i wtyki. Zasilacza nie chcę na działce, bo wtedy cały czas miałbym wysokie napięcie na przewodach, a tego ze względów bezpieczeństwa nie chcę. Różnie może się zdarzyć. Co do przekroju przewodu to początkowo myślałem o 2,5mm,ale biorąc pod uwagę tę odległośc to chyba 4mm. Tak na marginesie to koło domu używałem przedłużaczy koło 50m do zasilania rozdrabniacza 2200w, przy czym nawet nie rozwijałem całego z bębna, co powinienem zrobić-cewka-i nawet nic się złego nie działo. Ktoś pisał na forum o zasilaniu betoniarki takim przekrojem jak Kolega wspomina, i przy znacznie większej długości. Chodzi mi o to czy kosiarka 800w ma szanse się kręcić na takich przewodach. Nad zabezpieczeniami pomyślę.

  4. #4
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    To witamy nowego "elektryka" powodzenia w eksperymentach. Powaliło mnie to "nie ma mowy".
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał amade Zobacz post
    Problem jest taki, że to jest 100m.
    A nie da się pastucha poprowadzić od samego domu? Drut do niego jest dużo tańszy a i urządzenie umieszczone przy domu bezpieczniejsze będzie.

  6. #6

    Domyślnie

    Niestety nie jestem nowym elektrykiem ani nawet starym, ale pomysł z eksperymentem był OK.
    Pożyczyłem od sasiadów przedłuzacze, razem byłe tego 6 po 25m. 4 były o przekroju 2x1,5 jeden 2x1 i jeden ogrodniczy 2x0,75. Już przewodu z domu do budynku gospodarczego 4x2,5 o 15m nie liczę. Po połączeniu wszystkiego od najgrubszego do najcieńszego ,podłaczyłem po kolei co miałem i zmierzyłem napięcia przy pracy bez obciążenia i z obciążeniem. Napięcie wejsciowe do połaczonej lini przedłużaczy 242v. Wiertarka 750w 239v i 235v , Piła łańcuchowa 2000w 230v i 219v , najmocniejsze obciążenie rozdrabniacz do gałęzi 2400w i tu już duży spadek pod obciążeniem nawet do 210v. Z ciekawości podłączyłem wyjście z zasilacza do laptopa 19,4v i na końcu było również 19,4. Niestety nie miałem co podłaczyć na końcu żeby sprawdzić jak spadnie. Do tego wszystkiego dodam, że te przedłużki były w opłakanym stanie, aż dziwne że wogóle działały. Choć nie jestem elektrykiem to moje najgrubsze są w dobrej kondycji. Zeby uspokoić Kolegów, to jeżeli dojdzie do realizacji pomysłu, to pociągne osobne przewody dla pastucha i do kosiarki. Niestety nie mam możliwości podciągnięcia wysokiego napięcia z pastucha z pod domu. Urządzenia działały, choć zauważyłem, że trzeba zwracać uwagę na obciążenie i nie cisnąć na żywca. Tyle dzisiaj więcej wiem. A nie wiem, czy 2,5mm zastosować czy może wystarczy 1,5. Zasilacz najprawdopodobnie będzie z mozliwością regulacji napięcia to chyba będzie można zniwelować ew. spadek ? Chyba że się mylę. Wszystkich rozumów nie pozjadałem Jeszcze sprawdzę czy zadziała B10 i B6.

  7. #7
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Jak był byś chociaż "elektrykiem" to powinieneś wiedziec że najpierw chronimy a dopiero potem zasilamy, ale w tym wypadku skąd masz to wiedzieć. Wszystkich nie pozjadałeś pytanie czy jakikolwiek. A jak już eksperymentujesz to zmierz czas zadziałania tych zabezpieczeń. Tak wiem nie zmierzysz bo nie masz czym i będziesz zadowolony że zadziałało. Oczywiście nie wiesz, bo po co, w jakim czasie powinno zadziałać. Betoniarka też pójdzie na 100m 1,5 a obroty z 60 na minutę do 40 kto by to zauważył, pytanie jak długo i co w przypadku uszkodzenia i jak jest chroniony użytkownik no ale kto by się tym przejmował przecież to się prawie nie zdarza.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  8. #8

    Domyślnie

    Widzę że jak na każdym inym forum tematycznym, sami filozofowie. Jak by nie było można odpowiedzieć na proste pytanie-jakim przewodem poprowadzić 12v na odległośc 100m, żeby urzadzenie pobierające 0.5A działało.

  9. #9
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał amade Zobacz post
    Widzę że jak na każdym inym forum tematycznym, sami filozofowie. Jak by nie było można odpowiedzieć na proste pytanie-jakim przewodem poprowadzić 12v na odległośc 100m, żeby urzadzenie pobierające 0.5A działało.
    Gdybyś zapytał tylko o to nie było by problemu, napiecie bezpieczne (oczywiście po zasilaczu SELV). Ty jednak pytałeś o część instalacji gdzie może już być niebezpiecznie. To tak w ramach dalszej części filozofowania. Jeśli płynie faktycznie 0,5 A to 1,5 wystarczy, co prawda stracisz na przewodzie ok 10% napięcia ale będzie to ok. 1W strat mocy ciągłej wydzielonej tylko na przewodzie, podniesiesz do 13,5 za zasilaczem i będzie ok. Dasz 2,5 to i nie będzie trzeba podnosić prawdopodobnie napięcia bo będzie ponad 11V.
    Co do pastucha to jest jeszcze pytanie co to za pastuch na 12 czy 230V, pierwsze są do akumulatora i chyba nie można je podłączać do zasilacza ale to już producent określa. Pytanie gdzie chcesz umieścić przetwornicę pastucha bo po wyjściu z niego to już nie 12V a impulsy kilka kV chyba. Jeśli przetwornica przy domu to wystarczy jedna żyła druga do ziemi przy domu odległość może być nawet km do najdalszego punktu. Przewody sieciowe są sprawdzane do napięc 500-750V.
    Ostatnio edytowane przez Remiks ; 07-02-2023 o 17:13
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony