Dzień dobry,
Jakieś pół roku temu w mieszkaniu w nowym bloku fachowcy zamontowali mi drzwi. Niestety miedzy ościeżnicą a scianą były niewielkie przerwy typu 0.5 cm, które zostały przez nich zaakrylowane. Jak pewnie się domyślacie akryl popękał i nie wygląda to zbyt ładnie (w załączniku zdjęćia). Pytanie co z tym można zrobić, czy na stary akryl położyć nowy, czy też są inne sposoby?
Czy do tego typu operacji należy używać akrylu szpachlowego, czy też uczelniającego? Czy też może po nałożeniu akrylu, należy go zagruntować?
Pozdrawiam