Nie mówię, że to jest złe. Np. elektronikę japońską bardzo lubię. Koreańskich, a szczególnie chińskich, producentów unikam. Jednak np. samochody japońskie to dla mnie takie o tam wozidła, może się nie psuje, ale brakuje mu dużo. Zawsze uważam, że niemieckie jest lepsze i tyle.