Hej,

Z uwagi na to, że mój garaż wykorzystuję głównie jako warsztat do majsterkowania postanowiłem położyć na ścianach płyty OSB dla zmiany wyglądu na nieco industrialny, ale nie mam pewności jak to wykonać.

Chodzi mianowicie czy płyty OSB przykręcić bezpośrednio na ścianę?
Czy może zbudować szkielet z desek jaki się robi przy budowie domów szkieletowych i dopiero przykręcić płyty do szkieletu?
Jakiej grubości płyty użyć? Zastanawiałem się nad najgrubszymi ~25mm, ale wyczytałem, że 8-12 wystarczy.

Wyczytałem też że montuje się z dylatacją między jedną, a drugą - czy jest to konieczne jeśli w garażu jest ciepło?

Na takiej ścianie docelowo chcę zbudować ramę z drewna (przykręcić do ściany przebijając się przez płytę OSB) i zrobić tam półki/szafki/blat roboczy itp. więc w zasadzie te płyty będą stanowiły tylko "tło". Każde wiercenie i tak będzie raczej do muru więc teoretycznie najlepiej przykręcić płytę do ściany bezpośrednio. Zastanawiam się tylko nad uchodzeniem wilgoci jeśli jakaś się pojawi czy nie lepiej zrobić jednak dystans - nawet niewielki między ścianą na płytą? Wtedy pasowałoby dać grubą płytę dla zachowania sztywności.

Alternatywnie zrobienie z grubej płyty OSB na ścianę po to żeby w razie potrzeby można było użyć zwykłego wkręta do drewna i coś przywiesić do samej płyty.

Jak to najlepiej zrobić? Czy coś pominąłem, a warto rozważyć?

Garaż z żelbetu w bryle budynku ponad poziomem gruntu. Budynek jest docieplony (ściany garażu również). Wewnątrz garażu na ścianach mam tynk, sufit jest podwieszony z dodatkową izolacją wełną. W garażu jest grzejnik utrzymujący temperaturę na poziomie ok +10 stopni no i latem wiadomo cieplej, jak się bramę zimą otworzy to się na chwilę wychładza.